1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak nerki
Autor Wiadomość
tusik71 


Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 6

 #1  Wysłany: 2013-10-27, 19:39  Rak nerki


Witam wszystich, jestem nowym uzytkownikiem, dzis zarejstrowanym. Trafilam tutaj szukajac pomocy.

Tydzien temu dowiedzialam sie ze moja mama ma guza nerki wielkosci 6 cm i zmiane przerzutowa na nadnerczu o wielkosci 4 cm.
Dowiedzialysmy sie o tym przypadkowo, miala robiony rezonans z kontrastem ze wzgledu na miazdzyce nog.
Dano mi namiary na lekarza, jestem z Białegostoku, jest ordynatorem w szpitalu wojskowym.
Cudem nas przyjal, dzieki mojej determinacji.
Zrobil usg i potwierdzil guz, zapisal mame na wyciecie nerki 5 grudnia, dlatego tak pozno, bo mama nie ma szczepien od zołtaczki.

Ten tydzien to koszmar, płacz, nie spię po nocach.
Odwiedzam wszystkie strony dotyczace tej choroby, zamowilam mamie Transfer plus - nie wiem czy dobrze sa podzielone opinie.
Lekarz nie zlecil zadnych badan, mowi ze zrobi wszystko na miejscu, ale to czekanie przez miesiac na wyrok to koszmar.

Prosze moze ktos z Panstwa ma podobny problem, prosze o wsparcie i informacje.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2013-10-27, 19:50  


tusik91 napisał/a:
Odwiedzam wszystkie strony dotyczace tej choroby, zamowilam mamie Transfer plus

Sądząc po tym, ile to kosztuje (a w leczeniu [w tej chwili jeszcze nie wiadomo czego] nie pomoże), lepiej byłoby te pieniążki przeznaczyć na jakiś miły wypad z mamą do kina czy w jakieś inne miejsce, żeby odciągnąć jej myśli od zaistniałej sytuacji. Ale to oczywiście Twój/Wasz wybór.

tusik91 napisał/a:
Prosze moze ktos z Panstwa ma podobny problem, prosze o wsparcie i informacie.

Jeśli masz jakieś konkretne pytania dot. diagnostyki, to musimy mieć wszystkie wyniki dotychczas wykonanych badań.
_________________
 
tusik71 


Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 6

 #3  Wysłany: 2013-10-27, 20:02  


Dziekuje za odpowiedz,nie mam zadnych badan mamy,wiemy o tym od tygodnia ,teraz mamy tylko zrobic szczepienia i zgłosic sie do szpitala za miesiac na wyciecie nerki .Mama jest silniejsza psychicznie niz ja.Moze same powinnismy zrobic jakies dodatkowe badania,ale jestem zagubiona ,nie wiem czy nie zaszkodze mamie .Takie to wszystko trudne.
 
Empatia2 


Dołączyła: 14 Kwi 2013
Posty: 26
Pomogła: 4 razy

 #4  Wysłany: 2013-10-27, 20:10  


Droga Tusik91, to forum to "skarbnica wiedzy". Uzyskałam tu wiele informacji i wsparcia.Żałuję tylko, że nie znalazłam się tu wcześniej. Oczekiwanie miesiąc na nefrektomię, to standard.Musisz uzbroić się w niesamowitą cierpliwość.Dalsze leczenie będzie zależało od wyników.
Danka
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #5  Wysłany: 2013-10-27, 20:36  


tusik91 napisał/a:
moja mama ma guza nerki wielkosci 6 cm i zmiane przerzutowa na nadnerczu o wielkosci 4 cm.
tusik91 napisał/a:
prosze o [...] informacje.

Jeśli naciekanie nadnercza potwierdzi się w badaniu histopatologicznym (po operacyjnym usunięciu zmian),
to będzie to oznaczało najwyższe, IV stadium zaawansowania choroby (Zalecenia (2011 r.), str. 344-345, tab. 20 i 21)
i związany z tym brak możliwości wyleczenia.
Planowany zabieg usunięcia nerki w takim razie ma charakter paliatywny, mający przedłużyć czas życia i poprawić jego jakość.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
tusik71 


Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 6

 #6  Wysłany: 2013-10-27, 20:45  


Badanie TK - w gornym biegunie i wardze tlnej nerki prawej twor guzowaty o wym. 62x60x 65(AP X LR X HR).Nadnercze prawe zmienione przerzutowo o sr. ok. 40mm..Nadnercze lewe pogrubiałe bez zmian ogniskowych.
 
goshia 


Dołączyła: 26 Paź 2013
Posty: 32
Skąd: Niemcy
Pomogła: 4 razy

 #7  Wysłany: 2013-10-28, 09:56  


Witam, mam podobny problem, z tym,że u mojego taty nie ma praktycznie już szans. Mimo łez, krzyku, bezsennych nocy dzis wstałam, udało mi się zjeść pół bułki i będę działać. Nie pozwolę mu odejść tak szybko :( Mój tato czeka na emobolizację nerki, potem po 6 tyg ma mieć usuniętego guza. Wiem, co czujesz i łącze się w bólu...Jak coś pisz, ja też jestem nowa.
_________________
Kocham Cię Tatusiu :*
 
tusik71 


Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 6

 #8  Wysłany: 2014-01-14, 18:47  Rak nerki


Witam,bardzo prosze o interpretacje wynikow histopatologicznych po wycieciu nerki u mojej mamy.
Nerka o wym. 16x11x8 cm.Wgornym biegunie widoczny guz siegający powierzchni preparatu.W najwiekszym wym. 7,5 cm.,z drugiej strony guz sięga wnęki nerki.Nie mozna precyzyjnie ocenić powięzi tkanki tłuszczowej -Gerota w badaniu makroskopowym w miejscu najgłębszego nacieku.W utkaniu guza masywne ogniska martwicy i zwyrodnień z resztkami białawo-żoltawej tkanki.Węzła chłonnego nie znaleziono.
165543-moczowód w m-scu odcięcia -wolny od zmian
165544-wnęka nerki -wolna od zmian
165545-guz-rak nerkowokomórkowy 3 stopień w skali Furmanna
165550-nerka poza gzem -wolna od zmian.
Dziekuje.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-01-14, 19:18 ]
Tak jak pisałam w shoutboxie - skoro założyłaś wcześniej wątek dot. Twojej mamy, nie zakładaj nowego.
Wątki scalone.


[ Dodano: 2014-01-14, 19:29 ]
Serdecznie dziekuje za pozostanie mi na nicu tusik91 .Mam pytanie czy dalej logowac mam sie na tusik91 ,ale nie pamietam hasla ,co mam zrobic ,prosze mi pomoc.Dziekuje
 
cjstone 


Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 40
Skąd: Białystok
Pomógł: 5 razy

 #9  Wysłany: 2014-01-14, 22:45  Re: Rak nerki


tusik71 napisał/a:
[...] (całość posta #8)





Witaj. Moja mama również ma raka nerki. Jest po nefrektomii, niestety pojawiły sie już przerzuty. Mama ma je w kościach. Stwierdzono również niewielkie guzy w płucach ale nie ma pewności. Mama jest w tej chwili w trakcie radioterapii. Ma ona na celu opanowanie bólu kości. Zmiany postąpiła bardzo szybko.

Nie wiem na jakim etapie zaawansowania jest choroba Twojej mamy. Dalsze badania badania na pewno to ujawnią. Przede wszystkim trzeba dużo siły i cierpliwości aby to przejść. Zapewne Twoja mama, podobnie jak moja trafi do Białostockiego Centrum Onkologii. ( My również jesteśmy z Białegostoku.) Życzę Twojej mamie powrotu do zdrowia.

[ Dodano: 2014-01-14, 22:48 ]
http://www.forum-onkologi...p=210568#210568

Pozdrawiam

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2014-01-15, 07:54 ]
Nie ma potrzeby cytowania postów W CAŁOŚCI, co niepotrzebnie zaciemnia obraz dyskusji (poprawiłem).

 
tusik71 


Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 6

 #10  Wysłany: 2014-01-14, 23:05  Rak nerki


Witam,dziekuje za słowa otuchy,rowiez duzo siły i powrotu do zdrowia zycze Twojej mamie.Od kiedy wiem o chorobie mamy ,codziennie czytalam historie ludzi walczacych z ta straszna choroba,polecam rowniez Tobie zaglebic sie .To ze sa przerzuty nie jest to koniec walki.Ja osobiscie teraz wybieram sie do lekarza onkologa z Msw-ordynator Leszek Kozłowski,bede konsultowac sie z dr Szczylikiem.Na tym forum dowiedzialam sie takich rozwiązan o ktorych wczesniej nie mialam pojecia.Moja mame leczy dr Gałek,teraz czekaja nas dalsze badania.Badzmy w kontakcie moze wspolne doswiadczenie pomoze nam pokonac ta chorobe.Pozdrawiam.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: alaslepa: 2014-01-15, 00:37 ]
Czy mogłabyś nie opisywać wszystkiego jednym ciągiem? Pisząc tak, nie szanujesz ani czytających, ani ludzi, którzy mogliby Ci pomóc.

 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #11  Wysłany: 2014-01-15, 08:17  


tusik71 napisał/a:
bardzo prosze o interpretacje wynikow histopatologicznych po wycieciu nerki

Wynik wskazuje na obecność raka nerki o wysokim stopniu złośliwości.
Zaawansowanie choroby zależy od przekroczenia powięzi Geroty, czego przytoczony wynik nie podaje:
"Nie mozna precyzyjnie ocenić powięzi tkanki tłuszczowej -Gerota w badaniu makroskopowym w miejscu najgłębszego nacieku",
wobec czego zaawansowanie guza pierwotnego może mieścić się w granicach T2a - T4 (Zalecenia (2013 r.), str. 371, tab. 20).
Ma to istotny wpływ na rokowanie i szanse powodzenia leczenia.

Przytoczony przez Ciebie (jedynie częściowy ?) wynik histopatologiczny jest bardzo lakoniczny, np. nie podaje typu raka.

Korzystną informacją jest brak stwierdzenia nacieków nowotworowych w moczowodzie, wnęce nerki i nerce poza guzem,
co pozwalałoby liczyć na to, że zabieg może okazać się radykalny, a tym samym dający szanse na powodzenie leczenia,
jednak tylko pod warunkiem, że nie potwierdzą się podane wcześniej (post #1) informacje o zdiagnozowaniu przerzutów do nadnercza.

tusik71 napisał/a:
nie pamietam hasla ,co mam zrobic ,prosze mi pomoc.

W takich przypadkach zawsze należy zwrócić się do Administracji Forum z prośbą o pomoc,
wówczas zostaje wygenerowane nowe hasło do konta, które użytkownik po zalogowaniu się może samodzielnie zmienić.

Nie wolno zakładać innych kont, co wyraźnie jest zabronione Regulaminem
i może być podstawą do nałożenia sankcji na łamiącego Regulamin użytkownika,
włącznie z pozbawieniem możliwości korzystania z naszego forum.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
tusik71 


Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 6

 #12  Wysłany: 2014-01-15, 13:46  Rak nerki


Serdecznie dziekuje za odpowiedz.Wszystko to co dostalam-wyniki przytoczyłam Panstu.W czwartek mam wizyte u lekarza ,wtedy moze dowiem sie wiecej.Lekarz po nefrektomii powiedzial mi ,ze nie było przerzutu do nadnercza ,tylko ze guz na nerce byl na samej gorze i zajal nadnercze ,ale traktuje to jako calosc guza.Węzły powiedzial ze sa nie zajęte.Najbardziej teraz denerwuje sie co z powięzią Gierota,będe prosila o badania jamy brzusznej.Pozdrawiam.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group