1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak języka płaskonabłonkowy, przebyty rak krtani
Autor Wiadomość
MaciejZ 


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 4
Skąd: Bydgoszcz

 #1  Wysłany: 2014-03-25, 11:20  Rak języka płaskonabłonkowy, przebyty rak krtani


Witam serdecznie.

Mój tato l.68 właśnie otrzymał wynik badania histopatologicznego o stwierdzenie jak w nazwie - rak płaskonabłonkowy.
Guz narasta na języku, tata ma od tygodnia założony PeG, aby przyjmować pokarm bezpośrednio do żołądka z braku możliwości przełykania, co świadczy o stopniu zaawansowania zapewne.

Od kilku miesięcy tata biegał po różnych lekarzach, patrzyli, badali, nawet pobierali wycinek kilka msc temu i rozkladali ręce, nie wiedzieli co tacie jest mimo że bolało coraz bardziej i coraz trudniej było jeść.
Dopiero tomografia wykazała zmiany, które w konsekwencji dały taki a nie inny wynik.

Tata 9 lat temu przechodził raka krtani - złośliwego.
Usunięto mu całą krtań oraz węzły chłonne.
Przeszedł okres pomyślnie i zmienił całkowicie tryb życia, odżył na nowo. Odstawił nałogi.
Przyszły jednak hiobowe wieści.

Moje pytanie jest następujące.
Biorąc pod uwagę guz naciekający wielkości 45mmx20mm i dwa jakieś mniejsze i brak możliwości (zdyskwalifikowany do usunięcia chirurgicznego)
jakie ma szanse wyleczenia samą radioterapią biorąc pod uwagę wczesniejsze przejścia, wiek i brak usunięcia fizycznego guza.
Czuje się idealnie, poza bólem gardła - teraz załatwiłem mu takie dobre plastry na bazie tramalu, aby nie truł się już tym ketanolem i jest duża poprawa. Znowu usmiech na twarzy.

Czemu nie podali w wyniku badania stopnia zaawansowania w skali G.
Jakie są w ogóle rokowania, słyszałem już o różnych czarnych scenariuszach jak 30% dozywa do 5 lat itd ale jak będzie tu.
Wiadomo, każdy inaczej reaguje, zdrowieje lub nie.

Wyniki krwi i płuc dobre jak narazie.
Tylko ten wynik hist. oraz Peg żle wyglądają.

Jutro ma skierowanie do Onkologii i pewnie otrzyma skierowanie na naświetlanie, może jakąś inną metodę.
Martwimy się jednak że brak możliwości usunięcia guza może mieć gorsze skutki..
Chcę po prostu wiedzieć, ile jeszcze czasu będę miał tatę.....

Maciej
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #2  Wysłany: 2014-03-25, 11:29  


Macieju, na to pytanie nikt nie jest Ci w stanie odpowiedzieć. Jak rozumiem, dopiero jutro będzie u onkologa? To właśni on zdecyduje o możliwościach leczenia...
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
MaciejZ 


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 4
Skąd: Bydgoszcz

 #3  Wysłany: 2014-03-26, 12:03  


Lekarz skierował tatę na badanie radiologiczne oraz chemioterapie. Wszystko na nastepny tydzień. Tak czytam o tych metodach z wyłączeniem zabiegu chirurgicznego i mam mieszane odczucia. Wezmę pod uwagę medycynę niekonwencjonalną, w tym witaminę B17. Pomoże lub nie, wyjścia nie ma.
 
infinity 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 21 Sie 2012
Posty: 576
Skąd: United Kingdom
Pomogła: 197 razy

 #4  Wysłany: 2014-03-26, 12:12  


Tak z cala pewnoscia pestki przedluza zycie twojemu tacie - super pomysl ;) jak polaczysz wit b17 z lewatywami z kawy to mysle , ze efekt lepszy od operacji :twisted: Matko kochana...

[ Dodano: 2014-03-26, 11:17 ]
Dobrze, ze chemia juz w przyszlym tygodniu.W czasie chemioterapii bedzie wykonane badanie kontrolne, aby sprawdzic efekty leczenia.
_________________
Don't underestimate the things that I will do..
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #5  Wysłany: 2014-03-26, 12:19  


MaciejZ napisał/a:
Wezmę pod uwagę medycynę niekonwencjonalną, w tym witaminę B17. Pomoże lub nie, wyjścia nie ma.

Gorzej, jak zaszkodzi.
Polecam: Analiza krytyczna 'cudownych' metod antynowotworowych
_________________
 
MaciejZ 


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 4
Skąd: Bydgoszcz

 #6  Wysłany: 2014-03-26, 19:35  


Chemioterapia i radioterapia będzie na pierwszym miejscu. Jako wspomaganie wprowadzamy B17 - w niewielkiej ilości, Omegę 3 i wyciąg z tej papryki. Jest T4, wiec bardzo zaawansowany rak. Od pół roku tata biegał po laryngologach i nic nie widzieli.A trzeba było pół roku temu zlecić tomografię. Szkoda gadać. Nie mam słów.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #7  Wysłany: 2014-03-26, 19:43  


MaciejZ napisał/a:
Szkoda gadać. Nie mam słów.

Szczerze - ja też.
Oczywiście onkolog będzie poinformowany o tym "wspomaganiu"?
_________________
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #8  Wysłany: 2014-03-27, 07:49  


przeca papryka spowoduje taki ból, że nie będzie możliwe kontynuowanie leczenia... Choremu pewnie będzie zresztą wszystko jedno, bo tzw. "B17" ma działanie neurotoksyczne... A Wy co, nie możecie się spadku doczekać, czy jak?
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #9  Wysłany: 2014-03-27, 09:35  


MaciejZ napisał/a:
Czemu nie podali w wyniku badania stopnia zaawansowania w skali G.
MaciejZ napisał/a:
Jest T4, wiec bardzo zaawansowany rak.

Skala G dotyczy stopnia złośliwości nowotworu, a nie zaawansowania, które podałeś [guza pierwotnego]: T4.
Pytanie o braki informacji w wyniku badania histopatologicznego należy postawić lekarzowi, który wynik opisywał.

MaciejZ napisał/a:
Lekarz skierował tatę na badanie radiologiczne oraz chemioterapie. Wszystko na nastepny tydzień.

Postępowanie dla podanego przez Ciebie zaawansowania wygląda na prawidłowe (Zalecenia (2013 r.), str. 6):
Cytat:
W nowotworach bardziej zaawansowanych (stopnie III–IV: cT3–4 i/lub N1–3) — z wyjątkiem części przypadków raka głośni — wyniki leczenia z zastosowaniem RTH i/lub chirurgii są znacznie gorsze (odsetek niepowodzeń miejscowych > 60% i wyższe ryzyko przerzutów w narządach odległych), co uzasadnia wprowadzenie do praktyki klinicznej — na podstawie dowodów o najwyższym stopniu wiarygodności — jednoczesnej chemioradioterapii (CRTH) z zastosowaniem cisplatyny.
Chemioradioterapii poddaje się chorych na raka narządów głowy i szyi w III i IV stopniu zaawansowania, którzy nie kwalifikują się do resekcji, a także w ramach postępowania oszczędzającego (obecnie preferowane, jako alternatywa dla okaleczających zabiegów chirurgicznych).
Metodę tę stosuje się także w uzupełnieniu zabiegu operacyjnego w przypadku stwierdzenia niekorzystnych czynników rokowniczych w badaniu patomorfologicznym.

Chemioradioterapia jest bardziej skuteczna w przypadkach nowotworów o wysokim stopniu złośliwości (G3)
które są bardziej podatne na to leczenie i lepiej się mu poddają.

[ Dodano: 2014-03-27, 09:37 ]
MaciejZ napisał/a:
Jako wspomaganie wprowadzamy B17 - w niewielkiej ilości, Omegę 3 i wyciąg z tej papryki.

Poza możliwością zaszkodzenia, o czym było wyżej (#: 5, 8), szkoda także Waszej kasy. Ale skoro chcecie ...
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
MaciejZ 


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 4
Skąd: Bydgoszcz

 #10  Wysłany: 2014-03-28, 08:33  


Tu nie chodzi o podawanie czystej papryki przez Peg czy trucie B17. Te składniki codziennej diety oraz Omega 3 mają być jedynie suplementem w bezpiecznej ilości. Nie mowie tu o jakiś zakupach pakietów za 3 tyś z Meksyku, iniekcji itp. Nie, bo uważam też że to naciąganie. Jednakże nawet na wikipedii można poczytać o tym wyciągu z papryki że ma jakieś tam działanie ale wciąż nie ma dowodów medycznych. Mam w syropie.
A z tymi tekstami o spadku to proponuje na inne forum iść, bo takich rad to nie potrzebuje.

Strasznie się boję jak to wszystko się potoczy. Trudno tak żyć ze świadomością bądź co bądź mocno średnich rokowań. Trzeba nauczyć się dziś doceniać każdy dzień, każdą godzinę a nawet minutę. My stanowimy taki model rodziny, że wzajemnie się uzupełniamy i kontakt ze sobą mamy praktycznie codziennie. Trzeba nauczyć się być twardszym a czas na żale może lepiej przeznaczyć na szukanie i zapewnienie najlepszej pomocy, może większe zaangażowanie. Może się uda wydłużyć te życie, 9 lat temu było T3 krtani i wszystko można powiedzieć dobrze się wtedy skończyło, ale był nóż, którego teraz użyć nie można.
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #11  Wysłany: 2014-03-28, 10:33  


MaciejZ napisał/a:
nawet na wikipedii można poczytać o tym wyciągu z papryki że ma jakieś tam działanie ale wciąż nie ma dowodów


Więc uważasz, że osoba chora jest odpowiednia do przeprowadzania na niej eksperymentów?
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group