[Edyska]

Bardzo proszę o informację co do rokowań oraz metody leczenia.
Mój tata ma zdiagozowanego raka jądra.

Z opisu USG wynika:
pęcherzyk żółciowy cienkościenny, niepowiększony, bez złogów.
Drogi żółciowe nieposzerzone.
Wątroba, trzustka, śledziona, nerka prawa o prawidłowej echostrukturze.
W dolnym biegunie NL torbiel sr 45 mm.
Węzły chłonne przyaaortalne niepowiększone.
Powiększone węzły chłonne biodrowe prawe do sr 42 mm i 36 mm.
Jądro lewe jednorodne.
Prawy worek mosznowy wypełnia guzowata niejednorodna masa ok 85x62 mm.
Węzeł pachwinowy prawy dł. 17 mm.

Wynik tomografii komputerowej:
w dostępnym ocenie miąższu płuc liczne zmiany o charakterze meta srednicy do 30 mm.
Zwiększona ilość płynu w worku osierdziowym.
Guz prawego jadra w wym poprzecznym 101x83 mm.
Nacieka kanał pachwinowy tworząc w nim guz średnicy 23 mm, nacieka okolicę węzłów chłonnych zewnętrznych.
W ich lokalizacji guz o wym. 86x37 mm.
Nerki położone typowo, prawidłowej wilkości, bez nieprawidłowych zmian.
Obie nerki ulegają jednoczasowemu wzmocnieniu kontrastowemu, jednoczasowo wydalają mocz cieniujący.
Pozostałe organy bez zmian.

W wynikach krwi bardzo niepokojący jest FIBR - 724 mg/dl.

Został skierowany na oddział urologiczny.

Proszę o podpowiedz gdzie szukać pomocy, jak najprawdopodobnie będzie przebiegał proces leczenia i jakie są rokowania.
Jestem załamana. Nie wiem jak pokierować tatą.
Lekarz nic nie powiedział, poza wydaniem skierowania na oddział urologiczny.

[asiunia176]

Zajrzyj tu:
http://www.rjforum.pl/

[Edyska]

Dziękuję, przegladam także tą stronę. Każdy przypadek jest inny, nie ma dwóch takich samych. Strasznie sie boję, ale chciałabym wiedzieć co nas czeka i jak pomóc.
Zapisałam tatę na wizytę w ECZ w Otwocku, przed ewentualnym przyjęciem na oddział musi mieć konsultację, pytanie czy po konsultacji zostanie przyjety i jak szybko, bo wiem, ze czas odgrywa tu ogromną rolę. Gdy dzowniłam do CO na Ursynowie, pierwsza konsultacja najwcześniej za 2 tyg. a kiedy przyjecie do szpitala i leczenie ?

[vioom]

1) Oznaczyć poziom AFP, bHCG, LDH
2) Wykonanie natychmiastowej orchidektomii staje pod znakiem zapytania ze względu na rozległość guza - tak nawiasem, żeby wyhodować takiego "melona" trzeba sporo czasu i ciężko ukryć takiego guziora bielizną. W moim odczuciu warto operować i resekować "ile się da". Każda cytoredukcja chirurgiczna jest pożądana.
3) W TK co najmniej TxN3M1aSx - prawdopodobnie co najmniej CS IIIA.
4) Obligatoryjnie TK mózgowia - w takim stadium zaawansowania ryzyko przerzutów do głowy znacząco wzrasta choć nie jest oczywiście pewne.
5) Tak szybko jak to możliwe rozpocząć chemioterapię - w zależności od stanu wyjściowego 3-4x BEP, ewentualnie program sekwencyjny - oczywiście wyłącznie w ramach leczenie w doświadczonym ośrodku.
Dlatego ECZ Otwock to bardzo dobry kierunek (ale koniecznie dr Skoneczna!).

Rokowanie zależy od ostatecznego rozpoznania i rzetelnego określenia stadium zaawansowania choroby. Tak na prawdę przy obecnych wynikach, które przedstawiłaś rokowanie może wahać się od znakomitego (dobra grupa prognostyczna, nasieniak, M1a, S0-1) do niestety bardzo poważnego (zła grupa prognostyczna, nienasieniak, M1b, S0-3).

Nie wahaj się też napisać na RJForum.pl. Ponieważ każdy chory jest inny i każdy przypadek choroby przebiegać może inaczej dlatego każdy ma swój temat.

[Edyska]

Dziękuję za odpowiedź. Jeśli chodzi o hodowanie guziora tata ma to od kilku lat, twierdził, że jest to przepuchlina - pracował ciężko fizycznie. Trudo było go namówić na wizytę lekarską. Teraz guz? zaczyna boleć, bardzo szybko puchnie mu noga, dlatego udało sie go namówić na wizytę u lekarza. Dziekuję za informację, ze ECZ to dobry kierunek, bałam sie, ze dokonuję niewłaściwego wyboru (to cholerne poczucie odpowiedzialności za to co będzie żżera mnie), konsultację mamy na czwartek, jednak konsultacja to nie wszytsko, martwię sie kiedy zostanie przyjety na oddział. Ma ktoś jakieś doświadczenia jak długo czeka się na przyjecie w tym szpitalu?