1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak drobnokomórkowy z przerzutami do mózgu
Autor Wiadomość
agnieszkab 


Dołączyła: 23 Wrz 2015
Posty: 3

 #1  Wysłany: 2015-09-23, 16:22  Rak drobnokomórkowy z przerzutami do mózgu


Witam wszystkich! Opiszę historię choroby ojca mojego narzeczonego z którą zmagamy się od lipca. Mężczyzna lat 90! do lipca 2015 roku zdrowy pełen siły i energii,wyglądem 70 latek.Zero problemów ze zdrowiem do momentu pojawienia się wysokiej gorączki w maju 2015 i kaszlu,wczesniej zadarzały się krwioplucia ale niewielkie.
Dostał antybiotyki zastrzyki,gorączka ustąpiła kaszel też,zostało zrobione RTG klatki piersiowej,na którym niczego nie znaleziono.
Czerwiec 2015r. widzimy,że coś złego się dzieje, stracił chęć do wszystkiego…Twierdził,że ma ''zamęt w głowie''.Umówiliśmy go na wizytę do neurologa,podczas drogi do lekarza nie rozpoznał swojej żony.U neurologa okazało się,że to TIA miał bardzo wysokie ciśnienie i trafił natychmiast do szpitala.Tam zrobiono badania,które postawiły diagnozę guzy w mózgu przerzutowe od raka płuc.Zrobiono 10 naświetlań paliatywnych mózgu,podawane kroplówki z mannitolem i kortyzonem.Niestety ale nasz 90 latek gaśnie w oczach…
Zdarzyły się nawet 2 upadki na podłogę.Ma apetyt, podawana jest również insulina.Brak odczuwanych boleści itd.Ogólnie umysłowo jest bardzo ''trzeźwy''rozmawia o wszystkim ale jak ma ochotę.Obecnie przebywa w klinice prywatnej i dziś zdecydowali aby odstawić kortyzon ponieważ ma od 2 tyg utrzymującą się gorączke od 37,5- 39 stopni.Lekarze dają mu od 3-6 miesięcy życia co jest dla nas strasznie trudne do przyjęcia…
I teraz moje pytanie: Jak może wpłynąć na niego odstawienie kortyzonu,który przyjmuje od prawie 3 miesięcy?Czego możemy się spodziewać?Pozdrawiam serdecznie,Agnieszka
 
majkelek 
MODERATOR


Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 1701
Pomógł: 1119 razy


 #2  Wysłany: 2015-09-24, 08:27  


Agnieszko, witaj na Forum.
Bardzo ułatwiłoby nam pracę zamieszczenie przez Ciebie wyników badań ojca Twojego narzeczonego.
Po pierwsze, odpowiadając na Twoje pytanie, objawów odstawienia leków sterydowych jest dość dużo i mogą one nie być jednoznaczne, mówimy tu bowiem o objawach takich jak: wahania ciśnienia krwi, zmęczenie, bóle kostno-stawowe, brak apetytu, i wiele innych (np http://mentalhealthdaily....g-do-they-last/ ) Rzadko zdarza się, że kortykosteroidy odstawia się nagle, z dnia na dzień. Mówimy tu raczej, najprawdopodobniej, o stopniowym zmniejszeniu dawki leku, chyba, że dawka wyjściowa jest bardzo niska. Być może ta odpowiedź jest mało pomocna, ale i moja wiedza w tym temacie nie jest szeroka.
Moim zdaniem, znacznie ważniejszym pytaniem jest z jakiego powodu ojciec Twojego narzeczonego ma gorączkę od dwóch tygodni, ale to jest bardziej pytanie do lekarzy prowadzących.
Pozdrawiam serdecznie.
 
agnieszkab 


Dołączyła: 23 Wrz 2015
Posty: 3

 #3  Wysłany: 2015-09-24, 08:46  


Dziękuję za odpowiedz.Co prawda miał zmieniane dawki,gdyż na początku były one w kroplówce,pozniej zastrzykach a na samym końcu krople (15 kropli dostawał).Niestety nie mam teraz możliwości dodania wyników,ponieważ wszystko to dzieje się we Włoszech.Wczoraj został odstawiony kortyzon i czekamy co się będzie działo.
Wszyscy lekarze z którymi rozmawiamy są przeciwni odstawiania a w klinice zadecydowali odwrotnie…Bądzmy dobrej myśli,wczoraj miał badanie z kontrastem i wykazało tylko przerzuty do mózgu ( 3 guzy ).
 
agnieszkab 


Dołączyła: 23 Wrz 2015
Posty: 3

 #4  Wysłany: 2015-10-03, 22:57  


Nasza sytuacja nie zmienia się na plus niestety…Kiepskie badania krwi, bardzo niski poziom albumin..Odstawiona insulina,przyjmuje tylko tabletkę na nadciśnienie.Trochę gorzej z apetytem,kiedyś pochłaniał całe talerze a teraz ledwo pół zjada,nic mu nie smakuje.W nocy nie sypia,mało mówi a jak juz coś powie to jedynie o tym,że chciałby umrzeć co dla nas bliskich jest straszne do słyszenia…Dlaczego może mieć ten niedobór albumin?Mogą to być np. przerzuty do wątroby?Nie wiemy co myśleć o tym wszystkim...
 
majkelek 
MODERATOR


Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 1701
Pomógł: 1119 razy


 #5  Wysłany: 2015-10-04, 17:15  


agnieszkab, bardzo mi przykro, ale nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na Twoje pytania ani wysnuć sensownych hipotez przez internet nie widząc wyników jakichkolwiek badań.
Pozdrawiam serdecznie.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group