1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak brodawkowaty tarczycy
Autor Wiadomość
karolinax 



Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Pomogła: 47 razy

 #106  Wysłany: 2014-07-07, 21:55  


Tak trzeba pić dużo wody. Ja wypijałam nawet 3 litry dziennie, ale 2 litry też jest dobrze. Dostałaś mały jod i nie będziesz miała problemów ze śliniankami. Po jodzie leczniczym mogą być takie problemy. Jak już pisałam kwarantanna trwa tydzień i myślę, że po tym czasie nie będziesz miała już jodu w organizmie.
Trzymam kciuki i życzę bardzo dobrych wyników.
_________________
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #107  Wysłany: 2014-07-08, 09:04  


Jestem po scyntygrafii szyi. Badanie trwało ok.20 minut ale dla mnie to jak wieczność. Facet nic nie mówił podczas badania ani nawet po jak go poprosiłam by powiedział jak wyszło. Powiedział tylko że widać zmiany po operacji (nie wiem jakie, czy to dobrze czy źle), że miałam robione markery i to musi lekarz zobaczyć bo on mi nic nie powie. No więc ja jak to ja już jestem nastawiona na zły wynik, taki wrażenie sprawiał facet. No bo gdyby chciał to by powiedzial że jest ok, proszę sie nie martwić. Jutro scyntygrafia całego ciała wiec ja nie wiem jak to przetrwam. Karolinax tobie też nic nie mówili? Kiedy będe miec wyniki badań? Według "rozpiski" to jutro po scyntygrafii mam mieć opis badań ale wątpię że tak szybko się to potoczy. Boję się, mam złe przeczucia :cry:

[ Dodano: 2014-07-08, 10:07 ]
Dodam jeszcze że według pana ktory wykonywał scyntygrafię 2 miesiące po operacji to bardzo wcześnie na podanie jodu i scyntygrafię. Po mnie był pan ktory mial operacje miesiac temu a tez dostal jod już. I jemu nic nie powiedział. On był operowany w Damianie przez dr. Stachlewską i po badaniach ma iść do niej na oddział i dowie sie szybciej jak poszly badania. jednak jak się zapłaci to wszystko szybko można....
 
fraszkaxxx 



Dołączyła: 04 Paź 2013
Posty: 107
Pomogła: 16 razy

 #108  Wysłany: 2014-07-08, 12:08  


Aniu, to nie jest tak, że jak zapłacisz to wiesz - to przykre, że tak uważasz :(((

Jutro po scyntygrafii będziesz miała spotkanie z lekarzem i tam dowiesz się wszystkiego - jak wyszły badania i jakie jest dalsze postępowanie, dostaniesz też wypis z wykonanymi badaniami i ich wynikami

Panowie ze scyntygrafii nie mówią nic o wynikach - to jest zadanie lekarza

Miałaś szybko podany jod - zwykle jest to ok. 3-4 miesiące po operacji (to terminy krótkie), a czasem nawet później - to zależy od lekarza i Twoich poprzednich wyników badań

naprawdę, nie miej złych przeczuć i staraj się myśleć pozytywnie !!!!
_________________
fraszka Kasia z córką Lilą i sunią Sonią
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #109  Wysłany: 2014-07-08, 13:26  


Kasiu, no w tym przypadku tak jest bo gdybym ja chciała iść do pani doktor żeby już się dowiedzieć jak poszła dzisiejsza scyntygrafia to by mnie przegoniła, a że zapłaci się za operację to można wejść na oddział i pani doktor od razu przyjmuje. No tak jest, nawet ten pan mi tak powiedział że dużo zapłacił to kazała mu przyjść bo tak by pewnie nie miał takiej okazji. I on na badanie scyntygrafii czekał tylko miesiąc,4 czerwca był operowany a wczoraj już jod. No jak to inaczej rozumieć?

Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze choć mam ogromne wątpliwości po dzisiejszym podejściu pana po badaniu. Przedtem żartował a po - już poważny. No ja już tak mam że się nakręcam ale co zrobić :( i czuję że mam rację.

Kasiu, jutro po badaniu n apewno będzie opis i omówienie z lekarzem czy będę musiała czekać na wyniki?

[ Dodano: 2014-07-08, 14:28 ]
Nie miałam poprzednich wyników badań bo była to moja pierwsza scyntygrafia.
Jak u ciebie Kasiu, lepiej już z hormonami?
 
fraszkaxxx 



Dołączyła: 04 Paź 2013
Posty: 107
Pomogła: 16 razy

 #110  Wysłany: 2014-07-08, 13:50  


Aniu - pisałam o wynikach Twoich poprzednich badań wszystkich, nie o scyntygrafii, m.in. o histopatologii, o zaawansowaniu nowotworu, markerach nowotworowych, wielkości i ilości guzów, czyli o całej Twojej dotychczasowej historii choroby

Moje odczucie co do tego Pana, o którym piszesz (oczywiście nie muszą mieć racji) to może Pan miał bardzo zaawansowaną chorobę z przerzutami w dużej ilości lub odległymi i może jego potrzebą wg lekarki było jodowanie bardzo szybkie

Ale oczywiście możesz też mieć rację Ty.

Wyniki (tak mówiły mi Panie, które miały takie badania jak Ty), będą jutro - po scyntygrafii całego ciała jest spotkanie z lekarzem i omówienie wyników, dostajesz je także na piśmie.

Oczywiście trzymam kciuki, aby wszystkie wyniki były dobre.
Czekam na jutrzejsze wieści !!!!!
_________________
fraszka Kasia z córką Lilą i sunią Sonią
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #111  Wysłany: 2014-07-08, 13:52  


Anka,
pani doktor jest radiologiem? Badanie opisuje radiolog.
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #112  Wysłany: 2014-07-08, 13:59  


Ptaszenio nie jest radiologiem no ale coś tam mogliby mówić a on sprawił wrażenie jakbym nie wiadomo co tam miała :uuu: na początku żartował a po badaniu poważny że hej... byle do jutra, zwariuję do tego czasu :( Kasiu, myślałam że piszesz o scyntygrafii, wybacz :)
Pan o którym pisałam miał to samo co ja tylko że operacja w Damianie przez dr. Stachewską więc porównanie jest prawda?
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #113  Wysłany: 2014-07-08, 14:06  


Moim zdaniem przekazywanie jakichkolwiek szczątkowych informacji podczas badania jest mało profesjonalne.

Opis obrazu często nie bazuje jedynie na tym, co "wyświetla się" na monitorze, jeśli opisywane są np. zmiany pooperacyjne, radiolog musi usiąść spokojnie nad dokumentacją pacjenta.

Wróżenie z wyrazu twarzy lekarza nie ma sensu - nawet gdybyś akurat "trafiła" ze swoimi przewidywaniami :) życzę Ci dobrych wyników, pozdrawiam!
 
fraszkaxxx 



Dołączyła: 04 Paź 2013
Posty: 107
Pomogła: 16 razy

 #114  Wysłany: 2014-07-08, 14:25  


dr jest świetnym lekarzem od operacji i leczenia tarczycy
może ma wgląd w dokumentację pacjenta w komputerze i takie dane poda pacjentowi? tego nie wiemy
ale tak jak pisze Ptaszenio - kompleksowe wyniki badań będą juto po scyntygrafii

Aniu, nie przejmuj się wyrazem twarzy Pana wykonującego badanie, to naprawdę nic nie musi znaczyć, może ma dziś gorszy dzień, może się z żoną pokłócił rano itp. (badania wykonują chyba technicy, nie lakarze - ale pewności nie mam)
_________________
fraszka Kasia z córką Lilą i sunią Sonią
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #115  Wysłany: 2014-07-08, 15:26  


Tak,takie badanie wykonuje technik który się zna bo nie pierwszy raz wykonał takie badanie. Mniejsza z tym. będzie co ma być.
To samo mi powiedział tamten pan że dr. ma wgląd w komputerze w te badania i powie mu jak wyszły. Nie ma sensu ciągnąć tego tematu, ma człowiek kasę to robi operację prywatnie i ma do tego prawo. Ale swoje zdanie na ten temat mam.
 
karolinax 



Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Pomogła: 47 razy

 #116  Wysłany: 2014-07-08, 21:49  


Spokojnie, jutro wszystkiego się dowiesz. Będziesz miała spotkanie z lekarką i ona przekaże Ci wszystkie wyniki badań.
Dobrze wiesz, że jakby był duży wychwyt to dadzą Ci jod leczniczy i on zniszczy co potrzeba.
Trzymam kciuki. Napisz jutro jak wyszły badania.
_________________
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #117  Wysłany: 2014-07-09, 06:14  


napiszę jak będę po. cała się trzęsę, okropnie się boję bo baaaaardzo chciałabym mieć to już za sobą a przeczucia mam okropne, takie samo przeczucie jakie miałam podczas odbierania wyników biopsji no i wyszło co wyszło :-( intuicja wtedy nie zawiodła, oby teraz zawiodła. trzymajcie kciuki!
 
ZULA12 


Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 105
Pomogła: 10 razy

 #118  Wysłany: 2014-07-09, 11:36  


trzymam mocno, mocno kciuki :-D
oby wyniki były dobre!!!!!!!!
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #119  Wysłany: 2014-07-09, 19:03  


ZWYCIĘSTWO!!!! :-D jestem czyściutka:) dziękuję Wam WSZYSTKIM za wsparcie w tych trudnych dla mnie chwilach a zwłaszcza Kasiu Tobie fraszka za wszelką pomoc jaką od Ciebie otrzymałam i karolinax Od dziś zaczynam znowu normalnie żyć:) Da się pokonać tego raka! :)
 
karolinax 



Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Pomogła: 47 razy

 #120  Wysłany: 2014-07-09, 19:45  


anka244 napisał/a:
Da się pokonać tego raka!

Aniu, bardzo się cieszę.
_________________
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group