1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przewlekła białaczka limfocytowa
Autor Wiadomość
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #1  Wysłany: 2012-01-07, 21:44  Przewlekła białaczka limfocytowa


Witam, trafiłam na tą strone z powodu mojego taty. od jakiegoś czas ma powiększone węzły chłonne na szyi i pod prawą pachą. po wizycie u interenisty tata zrobił morfologię i dostał antybiotyk. oto wyniki morfologii morfologia
Biale krwinki 14,8 *10^3/ul norma (4,4-11,30)
Czerwone krwinki 3,97 *10^6/ul (3,9-5,6)
Hemoglobina 12,5 g/dl (14-17,5)
Hematokryt 0,36 (0,35-0,50)
MCH 31,50pg (28-34
MCHC 34,5g/dl (32-36)
MCV 91,2fl (83-103)
PŁYTKI KRWI 134*10^3/ul (125-400)
rde-cv 14,7 (11,5-14,5)
RDW-SO 43,8 (37-54)
RDW 10,4 (9-17)
P-LCR 20,6% (13,0-43)
ROZMAZ ENDOSKOPOWY
Granulocyty pałeczkowate 1 <5
granulocyty segmentowate 7 45-70
limfocyty 91 25-70
MONOCYTY 1 1-8

Białko ostrej fazy 0,72

potem tata udał sie do laryngologa i zrobił rtg pluc. w płucach nic niepokojącego nie było wezly w normie tak samo serce i rszta tez oki. w między czasie tata udał sie do onkologa. onkolog po badaniu zlecił usg jamy brzusznej i na to niestety trzeba poczekac. dodam ze tata nie schudl raczej nie ma nocnych potow ani swiadu skory. prosze o jakas fachowa odpowiedz co to moze byc i czy jest sie czym martwic. zastanawiam sie czy to ze onkolog nie zlecil wiecej badan to dobry znak czy nie bardzo?
bardzo sie martwie bo jestem zrzyta z tata wiec porosze o jakas odpowiedz
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #2  Wysłany: 2012-01-07, 21:54  


Trzeba zrobić USG tych węzłów, które są powiększone.
Na podstawie samej morfologii niestety nie można powiedzieć, co tacie jest.
Czy to jest morfologia sprzed podania antybiotyku, czy po?
_________________
 
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #3  Wysłany: 2012-01-07, 22:01  


morfologia jest wykonana 1 dzien po odstawieniu antybiotyku. a usg wezlow lekarz onkolog nie kazal robic
i nie wiem co o tym myslec

[ Dodano: 2012-01-07, 22:06 ]
naczytalam sie juz tyle w internecie ze nie wiem sama co o tym wszytskim myslec
i na dodatek tata chyba jest zalamany to cala sytuacja i psychika mu siadla i chodzi smutny.
prosze o jakas odpowiedz bo zwariuje a na innym forum nikt mi nie odpisał i jeszcze co oznacza taka morfologia?
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #4  Wysłany: 2012-01-07, 22:10  


a_skowro napisał/a:
a usg wezlow lekarz onkolog nie kazal robic

To, że nie dał skierowania, to nie znaczy, że zabronił je zrobić prywatnie (koszt kilkadziesiąt zł.).
Sama morfologia może oznaczać zwykłą infekcję - wirusową, bakteryjną lub grzybiczą.
_________________
 
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #5  Wysłany: 2012-01-07, 22:13  


tylko ze moj tata to ciezki przypadek i raczej sam z siebie nie bedzie chcial isc na takie badanie. :cry: narazie musi zrobic przeswietlenie jamy brzusznej i to w piatek ma i potem znowu do onkologa. tyylko skoro usg jest takie wazne to czemu tych wezlow lekarz nie zlecil aby przeswietlic
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #6  Wysłany: 2012-01-07, 22:14  


a_skowro napisał/a:
tyylko skoro usg jest takie wazne to czemu tych wezlow lekarz nie zlecil aby przeswietlic

Najlepiej jego spytaj.
_________________
 
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #7  Wysłany: 2012-01-07, 22:17  


ja raczej nie mam dostepu do tego onkologa. z relacji taty wynika ze onkolog go badzo dokladnie zbadal i wszystkie wezly mu zbadal i kazal tylko usg jamy brzusznej zrobic. a ja razem z mama zastanawiamy sie czemu zadnych leków nie dostaje. na ta niby infekcje
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #8  Wysłany: 2012-01-07, 22:24  


No bo ciężko dawać leki na infekcję, o której się nic nie wie. Dostał antybiotyk, ten nie pomógł, więc teraz trzeba szukać winowajcy dokładniej.
A tata skarży się na jakiekolwiek dolegliwości? Coś go boli? Jakaś gorączka?
Ile ma lat?
_________________
 
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #9  Wysłany: 2012-01-07, 22:41  


tata rzadko na cos sie skarży, o goraczce i nocnych potach nic mi nie wiadomo. tata ma 52 lata i zawsze palil. od jakiegos roku wogole nie pali i je wiecej produktów nabialowych. wiec ja pomyslalam ze to moze alergia pokarmowa (z racji mojego wyksztalcenia). tata tez ciezko pracuje bo jest budowlancem i ciagle prawie pracuje na dworzu i oststnio dosc czzesto go mecza katary i ma niedosluch i czeka na aparat. ma tez znaczna parodontoze.
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #10  Wysłany: 2012-01-07, 23:19  


a_skowro napisał/a:
tyylko skoro usg jest takie wazne to czemu tych wezlow lekarz nie zlecil aby przeswietlic

mimo wszystko poleciłabym tak jak radzi Finlandia zrobić USG węzłów i to szybko...
U mojego męża zaczęła się choroba też od węzłów chłonnych... tez miał je wysadzone jak kurze jajo pod pachą..i u nas czyli u męża, tez chirurg onkolog zbagatelizował je!!!!! zamiast polecić do wykonania chociażby RTG..to zalecił mężowi robić kompresy ze spirytusu..3 razy dziennie przez 2 tygodnie i po tym czasie przyjść do kontroli.. Na wizycie kontrolnej stwierdził, że jest OK, nic nie wystaje...i na tym koniec leczenia.
a po 6 latach okazało się, że ma ..jak to powiedział lekarz torakochirurg , że na RTG widzi tylko cień..a po zrobieniu TK..stwierdził że jest na płucach owalny twór..i że jest to "coś starego" Po zastanowieniu przypomnieliśmy sobie co to może być i od kiedy "to coś starego" jest w męża ciele..gdy podzieliliśmy się tą wiadomością z lekarzem torakochirurgiem.. potwierdził, że wtedy powinien lekarz interweniować..
_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #11  Wysłany: 2012-01-08, 09:22  


tata juz zrobił rtg i nie ma nic powiekkszone tylko napisane ze na przewlekły nieżyt oskrzeli i serce nie powiekszone. a co to znaczy usg i przy skierowaniu na to usg brzucha napisane jako rozpoznanie DUS ???
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #12  Wysłany: 2012-01-08, 09:29  


usg to badanie ultrasonograficzne. Takie jak się robi kobietom w ciąży. Dus to usg dopplera, gdzie dodatkowo obserwuje się przepływ krwi w naczyniach krwionośnych.
_________________
 
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #13  Wysłany: 2012-01-08, 09:41  


a w jakim celu bada sie ten przepływ krwi w naczyniach krwionosnych?? przy podejrzeniach nowotworów czy moze chorób miazdzycowych

[ Dodano: 2012-01-08, 10:28 ]
na tym skierowaniu na ugs brzucha pisze tak: usg jamy brzucha, lewostronne pwoiekszenie wezlow chlonnych. co to oznacza w polaczeniu z usg dus ktore ma tata zrobic
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #14  Wysłany: 2012-01-08, 10:53  


a_skowro napisał/a:
a w jakim celu bada sie ten przepływ krwi w naczyniach krwionosnych?? przy podejrzeniach nowotworów czy moze chorób miazdzycowych

W obu tych przypadkach, także w podejrzeniu zakrzepicy.

Cytat:

na tym skierowaniu na ugs brzucha pisze tak: usg jamy brzucha, lewostronne pwoiekszenie wezlow chlonnych. co to oznacza w polaczeniu z usg dus ktore ma tata zrobic

To oznacza, ze maja mu zrobić usg jamy brzusznej, ponieważ ma powiększone węzły chłonne z lewej strony.

Naprawdę musisz zamiast doszukiwać się drugiego dna w zwykłym skierowaniu porozmawiać z tata, by zgodził się chociaż zapytać onkologa o usg węzłów chlonnych.
_________________
 
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #15  Wysłany: 2012-01-08, 11:25  


dziekuje bardzo za pomoc. wszytskie posty podnosza mnie na duchu. dziekuje mysle ze poczekam co pokaze to usg do piatku. tylko ze tata wogole nie chce juz zadnych badan robic bo twierdzi ze juz z nim jest zle i nie chca mu dac rzadnych leków. czyli popadl w depresje. moze jak od poniedzilku pojdzie do pracy to bedzie lepiej. dziekuje jeszcze raz. odezwe sie jak beda jakies kolejne wyniki. pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group