1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
czy to rak?
Autor Wiadomość
mar79 


Dołączył: 23 Maj 2014
Posty: 22

 #1  Wysłany: 2014-05-23, 23:53  czy to rak?


Witam,

dolaczam do Was :( Moja mama w kontrolej tomografii (wykonanej przy okazji pobytu po udarze) wykazalo:

Fragment TK KLP:
w przysrodkowej czesci seg 3 pluca lewego jednorodna zmiana guzowata 38x30x27 mm o dosc niejednorodnym obrysie zewn - moze odpowiadac rozrostowej. Zmiana ta na calej dlugosci od strony prawej przylega do luku aorty.

Wczesniejsza tomografia 2.5 roku temu (wiem, za dlugo czekala :( wspominala o zmianie 10 mmx10 mm do obserwacji, bylo napisane, ze po podaniu kontrastu lekko sie wzmacniala.
Mama nie ma zadnych dolegliwoaci poza oczywiscie typowymi dla POCHP i palenia 2 paczek dziennie od xx lat...

Zlecony PET i bronchoskopia. Poki co niewiadomo czy operacyjna, chirurdzy nie sa pewni.
Jaka szansa, ze to nie rak? Jesli nie rak i nie da sie operowac to co sie robi?

Czy udar jest przeciwskazaniem do PET i bronchoskopii?
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #2  Wysłany: 2014-05-23, 23:55  


mar79,

wklej caly wynik TK, od poczatku do konca.

A do tego:
wypisy ze szpitala.

Z jakiego pwoodu byla TK klatki? Czy bylo USG j.brzusznej?
 
mar79 


Dołączył: 23 Maj 2014
Posty: 22

 #3  Wysłany: 2014-05-24, 00:04  


Angio-ct (tetnice mozglowe, doczaszkowe, aorta, nerkowe, konczych dolnych itp):
W obrebie pnia plucnego tt plucnych oraz ich galezi cech materialu zatorowego nie znaleziono, w przysrodkowej czesci seg 3 pluca lewego jednorodna zmiana guzowata 38x30x27 mm o dosc niejednorodnym obrysie zewn - moze odpowiadac rozrostowej. Zmiana ta na calej dlugosci od strony prawej przylega do luku aorty. Poza tym w obu szczytach pluc widoczne pasmowato-guzkowe zmiany mogace odpowiadac poswoistym zmianom bliznowatym. W przypodstawnych czesciach obu pluc zmiany niedodmowe. Dodatkoow w placie dolnym pluca prawego wioczne zageszczenia miazszu plucnego. Dokladnie okreslenie charakteru w/w zmian niemozliw w badaniu angio-ct, do rozwazenia bad 2 fazowe kl piersiowej.

Badanie bylo wykonane w 4 dniu po udarze bo podejrzewali zator plucny (dusznosci, podwyzszone d-dimery). Na RTG guz nie wyszedl. Dusznosc przeszla po 2 dniach sama, stwierdzili, ze moglo byc od stresu, ulozeni w poz lezacej, d-dimery spadly kolejnego dnia o polowe z 3.8 do 1.6

CT glowy dwufazowe bez zmian guzowatych, usg czyste

Wypis postaram sie wkleic jutro.
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #4  Wysłany: 2014-05-24, 00:41  


mar79,

twoja mama miala angio - ct, a musi byc wykonane klasyczne tk (tak, jak jest napisane w ostatnim zdaniu wyniku). Angio-CT jest jednak troche innym badaniem, a do obrazowania klatki piersiowej jest potrzebna klasyczna TK.

Kiedy PET i bronchoskopia?

Niestety, obraz moze odpowiadac nowotworowi zlosliwemu (tak, jak opisuje to radiolog: zmiana rozrostowa - zmiana zlosliwa), ale nie musi.

Wklej rowniez wynik TK sprzed 2.5 lat.

[ Dodano: 2014-05-24, 00:43 ]
Udar nie jest p/wskazaniem do PETa i bronchoskopii, jednak o wszystkim musi byc poinformowany lekarz i to on zdecyduje.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #5  Wysłany: 2014-05-24, 09:16  


mar79 napisał/a:
Wczesniejsza tomografia 2.5 roku temu

A z jakiego powodu była wówczas wykonana CT? Było jakieś podejrzenie zmiany rozrostowej w RTG? Czy to też było angioCT, czy klasyczne CT z kontrastem?
I z ciekawości - skąd tak długa przerwa w badaniach kontrolnych?
_________________
 
mar79 


Dołączył: 23 Maj 2014
Posty: 22

 #6  Wysłany: 2014-05-24, 10:10  


Jest skierowanie na PET, mama nie zgodzila sie na bronchoskopie, podobnie jak poprzednio 2.5 roku temu, nie chciala isc do pulmonologa i na dalsze badania mimo iz ja namawialem.

W pon ide do pulmonologa. Nie wiem jak to dalej bedzie bo mama nie chce sie badac. Stad tez tak dluga przerwa, poprzednio po wyjsciu ze szpitala probowalem ja namawiac ale nie chciala slyszec o pulmonologu. Chcielismy bardziej wowczas zajac sie POCHP bo ta zmiana nie wymagala wowczas dalszej diagnostyki wg radiologow ale lekarz zalecil bronchoskopie o ktorej mama nie chciala slyszec :(

Wowczas robili tc bo nie miala tego robionego od 10 lat a palila papierosy od 60 lat. RTG wyszlo niejednoznaczne wowczas (zmiany zapalne do weryfikacji).


Najbardziej martwi mnie to, ze przed chwila mialem rozmowe z mama ktora mnie blagala, ze ona nie chce nawet miec zadnych badan. Pozwolila mi jedynie isc samemu do pulmonologa...

Czy jest mozliwe ze taki guz daje dusznosci? Mama nic mi nie powiedziala wczesniej ale teraz sie przyznala, ze regularnie miala dusznosci trwajace kilka minut lub godzin.

Czy jest mozliwe ze ten guz rosl sobie tak wolno przez tak dlugi czas?

Domyslam sie ze b. niebezpieczne jest ze opiera sie o aorte? Jakie sa tego konsekwencje?

Przepraszam ze zadaje duzo teoretycznych pytan ale nie wiem czy mama zgodzi sie na dalsze badania w ogole :(

Nie jest to latwy pacjent.
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #7  Wysłany: 2014-05-24, 10:29  


mar79,

ja rowniez chcialem zapytac, skad taka duza zwloka w badaniach. Jak widac, twoja mama nie chce sie diagnozowac, bo pewnie sama czuje, co to jest.

Twoja mama jest osoba dorosla i nie da sie kogos zmusic do leczenia, jezeli osoba dorosla tego nie chce. Powinienes to uszanowac.
Osobiscie jestem zdania, ze pacjent powinien wiedziec, co sie dzieje i jakie sa konsekwencje takiego dzialania, ale skoro nie chce sie leczyc, to nie ma co zmuszac.
Pewnie moze rosnac wolno, tego nikt nie wie - tym bardziej, ze mama pali tyle lat.

Niemniej tak, taki guz moze uciskac niektore struktury ciala i powodowac dusznosci i twoja mama moze sie zwyczajnie udusic. I to jest, o czym mama powinna wiedziec.

Mysle, ze trzeba zadbac o odpowiednie leczenie objawowe tak, aby nic mamy nie bolalo.

Kazda osoba dorosla decyduje sama o swoim losie i trzeba to uszanowac.
 
mar79 


Dołączył: 23 Maj 2014
Posty: 22

 #8  Wysłany: 2014-05-24, 10:31  


tam-tam-taram dziekuje za te slowa, czytalem je placzac ale mam zamiar tak zrobic.


Czy moge tylko jeszcze prosic o informacje o bliskosci aorty? czy to wlasnie moze powodowac dusznosc? Wg badania guz nie nacieka nie uciska ale przylega
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #9  Wysłany: 2014-05-24, 10:36  


Nie wiem, co ci napisac - to naprawde trudne, niemniej sa ludzie, ktorzy chca sie leczyc od poczatku do konca, wiedza wszystko o swoim stanie, konsekwencje leczenia itd. (np. ja, kiedy bylem chory), a sa osoby, ktore nie chca o tym slyszec. Trzeba to szanowac. To pacjent decyduje o swoim losie.

Ja tylko bardzo bym sobie tego zyczyl, aby kazdy pacjent, nawet ten nie leczony, nie cierpial, zeby go nic bolalo. Sa na to leki i mozna leczenie ustawic tak, aby tak bylo.

Mysle, ze te dusznosci, o ktorych piszesz, wynikaja z palenia tyle lat, a co za tym idzie POCHP.
 
mar79 


Dołączył: 23 Maj 2014
Posty: 22

 #10  Wysłany: 2014-05-24, 10:44  


Dziekuje, napisze w przyszlym tyg po rozmowie z pulmonologiem
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #11  Wysłany: 2014-05-24, 10:46  


mar79,

uszanuj to, czego mama chce. Wykorzystajcie ten czas, ktory wam pozostal.

Daj znac, co powiedzial lekarz.
 
mar79 


Dołączył: 23 Maj 2014
Posty: 22

 #12  Wysłany: 2014-05-28, 12:56  


Bylem u 'poleconego' pulmonologa. Porazka. 20 min, 100zl z tego pani 'doktor' ogladala zdjecie 10 miniut i wygladalo ze nie wie co robi, powiedziala tylko, ze musi byc PET i tyle.

Otworzyla pierwsza plyte sprzed 3 lat i nie mogla znalezc tej zmiany, powiedziala, ze jej nie widac bo bylo widac tylko z kontrastem podczas badania (prawda?).

Po 20 minutach powiedziala, ze nic nie pomogla ale czas to czas i poprosi 100zl...


Czy ktos moglby mi polecic jakiegos dobrego pulmonologa w Lodzi? Mama dzisiaj znowu miala dusznosc i napad kaszlu, na pewno sa leki ktore moga jej pomoc. Przyczyna dodatkowa moze byc to ze odstawila papierosy a po tym kaszel sie nasila.

Nie wiem czy mama zgodzi sie na PET, wspomnialem i narazie nie wypowiedziala sie na ten temat.

Co mam robic jak ona ma taki napad kaszlu i dusznosc? Przykre, ze musze pytac na forum a bylem u pulmonologa...
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #13  Wysłany: 2014-05-28, 13:02  


Mar,
czy mama przyjmuje steryd? Czy macie w domu koncentrator tlenu? Czy mama ma zapisany syrop Thiocodin?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #14  Wysłany: 2014-05-28, 13:09  


Pulmonolog to tu w tej sytuacji wiele nie pomoże, powinniście się udać do onkologa.
Tyle tylko, że w sytuacji kiedy mama nie chce się leczyć, i taka wizyta może niewiele wnieść.

Czy mamie nie przeszkadzają te duszności, kaszel? Nie skarży się na nie?
_________________
 
mar79 


Dołączył: 23 Maj 2014
Posty: 22

 #15  Wysłany: 2014-05-28, 15:58  


dziekuje za odpowiedzi.

Nie, mama nie przyjmuje sterydow. Ta dusznosc dzisiejsza byla inna - nie mogla odksztusic i meczylo ja z 10 minut ale zdarzylo sie to pierwszy raz w taki sposob. Co 3-4 dni ma taka dusznosc typowa dla palacych - krotki oddech, problemy ze zlapaniem oddechu itp ale przechodzi jej po kilku minutach. Wspomniala ze przed udarem tez tak miala, teraz mowi ze bardziej ale ja jakos tego specjalnie nie widze, moze troche czesciej.

Co radzicie jak mama nie zgodzi sie na PET? Jechac do onkologa mimo to? Ja sie nie znam ale ktos juz wspomnial ze te dusznosci to raczej od POCHP niz od guza? Dlatego zastanawialem sie nad pulmonologiem ale ta wizyta mnie 'troche' zniechecila.


Ciekawi mnie czy ta pani doktor miala racje, ze na tc nie bylo widac tej zmiany 1x1.5 cm bo ona byla widoczna tylko po kontrascie?
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group