1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
Autor Wiadomość
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #346  Wysłany: 2013-05-29, 21:09  


Może chodzi o Atropine, skopolamine ( hioscyna ) - leki cholinolityczne, które między innymi powodują zmieniejszenie wydzielania śluzu z dróg oddechowych.
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
młoda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 376
Skąd: Kraków
Pomogła: 47 razy

 #347  Wysłany: 2013-06-01, 11:38  


dziękuję kochani, jakoś z tym bulgotaniem sobie radzimy, podajemy tacie DROSETUX (chyba nie pomyliłam nazwy) i wczoraj nawet dość mu nie bulgotało, jednak dzisiaj znowu charczy:( Ogólnie nie jest dobrze, tata praktycznie 24h/dobę korzysta na przemian z koncentratora i butli z tlenem. I i tak średnio pomaga, dalej go dusi:( do tego mu wysycha gardło strasznie, pisaliście kiedyś o nawilżaniu gardła, czym to się nawilża? do koncetratora mamy podpiętą butle z wodą destylowaną, ale przy ciągłym korzystaniu nie pomaga. Co zrobić?
Była pielęgniarka z hospicjum, pytaliśmy o coś na to zaflegmienie ale powiedziała że gdyby tata był nieprzytomny to by mu mogli odciągnąć "ssakiem" jednak przy jego sprawności jest ryzyko że spowodują krwawienie. nie jest dobrze:( a czy na te duszności coś jeszcze można zdziałać?
 
Terlewa 


Dołączyła: 28 Cze 2011
Posty: 645
Skąd: Warszawa
Pomogła: 87 razy

 #348  Wysłany: 2013-06-01, 12:53  


sztuczna ślina do kupienia w aptece.
Odgłosy, "charkotanie" może być spowodowane rozluźnieniem mięśni krtani, strun głosowych, wystarczy kropla śliny i powstają takie odgłosy, ale, dla chorego nie jest to uciążliwe, przerażające jest to dla osób bliskich.
Serdecznie pozdrawiam
_________________
Teresa
Mąż odszedł 19.09.2011 DRP
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #349  Wysłany: 2013-06-01, 15:04  


Takie rzężenia wywołane są przez poruszanie się wydzieliny w krtaniowej części gardła wraz z każdym wdechem i wydechem.
Jeżeli jest to możliwe spróbujcie tatę położyc na boku.
Odessanie wydzieliny, jest zazwyczaj mało skuteczne.

:/pociesza:/
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
kalafiorka83 


Dołączyła: 28 Gru 2012
Posty: 72
Pomogła: 2 razy

 #350  Wysłany: 2013-06-02, 15:12  


trzymaj się dzielnie, wytrwałości kochana
 
młoda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 376
Skąd: Kraków
Pomogła: 47 razy

 #351  Wysłany: 2013-06-02, 18:45  


Jakoś się trzymamy, musimy. ale kolejny problem się pojawił. Tacie wyskoczyły 2 duże buły na plecach, po lewej stronie, (a chore jest płuco prawe), i strasznie go boli.co to może być? ani leżeć, ani siedzieć:( Jest coraz gorzej kochani, ale tata dalej walczy, a my z nim. Chciałabym żeby mu się poprawiło, a przede wszystkim żeby go nie bolało i nie dusiło..
Dużo słonka wszystkim życzę
 
smutasek1983 



Dołączyła: 12 Cze 2012
Posty: 257
Pomogła: 59 razy

 #352  Wysłany: 2013-06-02, 18:48  


Młoda dużo siły Wam zycze i wiary,mocno trzymam kciuki za Tatę !:*
 
Iga1984 


Dołączyła: 04 Mar 2013
Posty: 22
Pomogła: 1 raz

 #353  Wysłany: 2013-06-03, 07:55  


Moja mama, gdy używała koncentratora tez skarżyła się na suchość w gardle. Pomagała sobie olejem lnianym. Piła po łyczku co kilka godzin. lekarka z hospicjum poleciła nam też cukierki szłwiowe do ssania. Można je kupić w aptece.
Jestem z Wami w modlitwie.
 
espérance 



Dołączyła: 06 Gru 2012
Posty: 166
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 19 razy

 #354  Wysłany: 2013-06-03, 13:30  


młoda, modlę się o siłę dla Was i obyście nacieszyli się jak najdłużej słoneczkiem i tym w domu i tym na niebie. Gorąco Wam kibicuję i trzymam bardzo mocno kciuki.
Jeśli chodzi o suchość w gardle to mojej babci również pomagały cukierki z szałwiowe co kilka godzin, choć potem to babcia nie miała siły ich ssać. Pierzchły jej również usta - na to doskonała była pomadka ochronna z wiesiołkiem, też do kupienia w aptece.
_________________
"Nie bądź burakiem - walcz z płuca rakiem" POPIERAM ----> http://www.mamhakanaraka.pl
 
młoda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 376
Skąd: Kraków
Pomogła: 47 razy

 #355  Wysłany: 2013-06-04, 15:01  


Hej Kochani, dziękuje za wsparcie i pamieć.
Na suchość w gardle kupiłam tacie w apetece Tonimer - nie wiem czy działa, na razie jest w fazie prób. Cukierki miętowe, czy tak jak pisaliście szałwiowe od czasu do czasu, ale jak oddycha przez tlen i jednocześnie ma cukierka to się dławi, tak wiec ten sposób raczej nie zda egzaminu w naszym przypadku.

Ogólnie tata wczoraj i dzisiaj czuje się troszkę lepiej:) Jakoś z tym charczeniem dajemy rade, tata kilka razy dziennie porządnie się odkrztusza i flegma (kolorem przypomina ropę), nawet dość schodzi, jeszcze męczy ale nie tak jak wcześniej. na bóle pleców maści i masaże, nie działają rewelacyjnie, ale na pewno kojąco bo tata dopomina się o masażyk jak tylko siądzie.

Pojechałam dzisiaj do poradni onkologicznej w Wadowicach, strasznie fajna kobitka mnie przyjmowała. Dała kilka porad, a na bolące plecy zaproponowała prześwietlenie kręgosłupa oraz barku - po 2 projekcje. Jak tato będzie w stanie to z nim pojedziemy, ale to jak dojdzie bardziej do Siebie, a liczę że tak będzie. Z wynikami do niej mam się zgłosić i jeżeli są jakieś nacieki bądź przerzuty do kości to da skierowanie na radioterapie paliatywną do Krakowa, mówiła coś że naświetlanie trwa jeden dzień i tata miałby takie 2 naświetlania. Ale podkreślała, że zależy jak wyniki wyjdą i jak w jakim stanie będzie tata. A jeżeli nie będzie przerzutów, zmieni tacie nieco program przeciwbólowy, bo jak stwierdziła - tatę ma nie bolec, a przynajmniej nie tak bardzo.
Tak więc liczę na to że tata szybciutko stanie na nogi. Dzisiaj obiecał zjeść wątróbkę na kolację, tak więc jakiś pozytyw w końcu:)

Dużo słonka wszystkim
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #356  Wysłany: 2013-06-05, 22:56  


Mucinox spray - na suchość w ustach.
Guzy na plecach wyglądają raczej na przerzuty do tkanki podskórnej, a nie do kości.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
astro 


Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 105
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 5 razy

 #357  Wysłany: 2013-06-09, 00:36  jestem


Witaj Moda,
Czytam cały czas, co opisujesz o Tacie. Cały czas myślę i jestem przy Tobie, Twoim Tacie i Twojej Rodzinie. Modlić się nie potrafię i uwierzyć też nie ... że tak szybko, że tak boleśnie, że tak niesprawiedliwie ...
Trzymam kciuki, aby Twój Tata nie cierpiał. Żeby Go nie bolało ...
Mój tata jest po leczeniu ... czekamy ... to tak cholernie boli! Ta bezsilność!!!
Trzymajcie się, codziennie o Was my myślę ...
Agnieszka
_________________
"Wiele rzeczy można teraz odłożyć. Wiele może poczekać, ale czasu, który jest jeszcze nasz, wspólny - odłożyć na później nie można."
 
młoda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 376
Skąd: Kraków
Pomogła: 47 razy

 #358  Wysłany: 2013-06-11, 12:07  


Madzia70, dziękuję za info, na pewno skorzystamy:)astro, dzięki za ciepłe słowa wsparcie i w ogóle dzięki wam Wszystkim za wszystko. Bez Was to by się człowiek w tym wszystkim nie odnalazł.

U nas kochani dużo dużo lepiej, tacie wrócił apetyt, z tlenu korzysta dorywczo, nic mu nie charczy, nie bulgocze, nie pluje krwią, ciśnienie/puls książkowo. Nawet te bułki z pleców znacznie się zmniejszyły. Jak go ktoś wkurzy to opierdzieli tak że człowiekowi włosy dęba stają i to chyba najlepsza oznaka, że się lepiej czuje:P Ma duszności,jest słaby, ale dużo mocniejszy niż w zeszłym tygodniu:) Mam nadzieję, że to nie cisza przed burzą.. A nastawienie taty hm... nie wiem jak on to robi, ale naprawdę trzyma się wyjątkowo dobrze. Żuje sobie to kłącze tataraku, pije zioła prosto z łąki, je Betulleco, próbuje wszystkiego żeby się mu choć trochę polepszało,albo chociaż nie pogarszało. Gdzieś usłyszał o Vilcacorii i stwierdził że spróbuje tego bo nie ma nic do stracenia. Ja o tym słyszałam wcześniej, czytałam dość sporo, jednak tacie nie mówiłam, żeby nie budzić złudnych nadziei. Ale skoro tata chce i o to prosi to nie pozostało mi nic innego jak zakupić;) Wiem że wiele osób uważa to za marnowanie kasy, jednak jeżeli ma to wpłynąć choćby na jego samopoczucie, to myślę, że warto spróbować. Dzisiaj był lekarz z hospicjum, teraz jest pielęgniarka. nie wiem jeszcze nic o wizycie bo nie mam jak z tatą pogadać, ale mam nadzieje, że lekarz niczego niepokojącego się nie dopatrzył.

Tak więc kochani, sytuacja trochę lepiej, trzymajcie kciuki aby się to jak najdłużej utrzymywało.
dużo słonka wszystkim i mało piorunów;)
 
ELLA1 



Dołączyła: 01 Mar 2012
Posty: 104
Pomogła: 3 razy

 #359  Wysłany: 2013-06-11, 13:39  


Trzymam za Was kciuki , cieszcie się każdą chwilą i ... dużo słonka :)
Ela
_________________
Moje Kochane Słoneczko *1960-+23.04.2013
"Nic nie daje większej wiary w życia sens, że na końcu swojej drogi spotkam Cię...."
 
młoda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 376
Skąd: Kraków
Pomogła: 47 razy

 #360  Wysłany: 2013-06-20, 11:01  


Hej Kochani, taka mała aktualizacja informacji:) U nas dalej stabilnie, trochę ten upał daje w kość ale jakoś dajemy radę. Wczoraj pielęgniarka pobrała tacie krew, wyniki za tydzień jak będzie lekarz. Tata trochę poddenerwowany i średnio się czuję, ale nie ma źle na moje oko. Tak więc walczymy dalej:)

Trzymajcie się cieplutko
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group