1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Prosze o pomoc w interpretacji/ Rak pluca lewego
Autor Wiadomość
Johanax 


Dołączyła: 08 Mar 2015
Posty: 3

 #1  Wysłany: 2015-03-09, 00:14  Prosze o pomoc w interpretacji/ Rak pluca lewego


Witam, prosze o pomoc, forum polecil mi kolega ktory miał taki sam przypadek u swojego taty >a ze na forum znalazl duzo dpowiedzi wiec i ja postanwilam sie pradzic!

Chodzi o tate 62 lata, kaszel meczył go juz od dluzszego czasu, juz w sierpniu ubieglego roku zglosilismy sie do lekarza i zrobilismy zdjecie płuc ale nic nie wykazalo, nastepnie w grudniu zostalo wykonane drugie i nic nie wykazalo! Tato zaczoł słabnac zostal skierowany do szpitala na 2 tyg, po tomografi zostal wykryty guz i nie tylko.
Czekamy na wynik histopatologiczny.
Jestem przerazona,
Prosze spojrzec na wyniki czy to juz moze oznaczac przezuty? Czy jest az tak tragicznie jak ja to widze na rozpoznaniu.
Czy bedzie mozliwa operacja? co robic? jakich jeszcze badan nam brakuje na spotkanie z torakochirurgiem?
Dziekuje za jakiekolwiek podpowiedzi











rozpoznanie.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 989 raz(y) 237,3 KB

img1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 383 raz(y) 189,58 KB

rozpoznanie2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 952 raz(y) 283,71 KB

rozpoznanie4.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1185 raz(y) 193,52 KB

rowpownqnie5.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1110 raz(y) 293,75 KB

rozpoznanie1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1100 raz(y) 163,47 KB

_________________
Joanna
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2015-03-09, 06:44  


Johanax napisał/a:
czy to juz moze oznaczac przezuty?

"To" tzn. co? Guzek w nadnerczu? Jest to możliwe.

Zanim torakochirurg, muszą być wyniki histpatu.
Moim zdaniem należałoby pobrać płyn z lewej jamy opłucnowej do badania, czy nie jest to wysięk nowotworowy, a przy ewent. pomyśleć nad badaniem PET odnośnie guzka w nadnerczu oraz guzków w lewym płucu. Wszystko to celem faktycznej oceny stopnia zaawansowania.
_________________
 
Johanax 


Dołączyła: 08 Mar 2015
Posty: 3

 #3  Wysłany: 2015-03-11, 21:12  


Dziekuje za tak błyskawiczną odpowiedz!!!
Mam juz wyniki Hisppatologiczne w zwiazku z tym mam jeszcze pytanie do panstwa:

Histpat:
Cyt. Hp: łagodne komórki nabłonka oddechowego i wielowarstwowego płaskiego, krew oraz pojedyncze komórki metaplastyczne histiocyty.
Fragment błny sluzowej oskrzela z przewlekłymi i ostrymi naciekami zapalnymi oraz ogniskiem metaplazji płaskonabłonkowej.

Czy przez to ze sa ostre nacieki, bardziej prawdopodobna jest operacja czy radioterapia?
Czy juz z tym co mamy mozna okreslic stpien? czy dpiero po PET?
Na wyniku nie jest napisane (a chcialabym sie upewnic) czy nie jest to rak zlosliwy? bo jest to zlozony skoro pisze ze wielowarstwowy i plaskonablonkowy tak?

Zgory dziekuje za odpowiedz.
Pozdrawiam
_________________
Joanna
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #4  Wysłany: 2015-03-11, 21:31  


Johanax napisał/a:
Na wyniku nie jest napisane (a chcialabym sie upewnic) czy nie jest to rak zlosliwy? bo jest to zlozony skoro pisze ze wielowarstwowy i plaskonablonkowy tak?

Po pierwsze, każdy rak jest złośliwy. Nowotwory dzielimy na łagodne (rosnące miejscowo) i złośliwe - te dają przerzuty do innych narządów i węzłów chłonnych. Nowotwór złośliwy wywodzący się z tkanki nabłonkowej to właśnie rak (a np. nowotwór złośliwy wywodzący się z tk. glejowej mózgu to glejak).

Po drugie, w wyniku nie ma nigdzie stwierdzonego nowotworu złośliwego - raka. Mowa jest o nabłonku wielowarstwowym płaskim, który wyścieła oskrzela.
Istotne są za to komórki metaplastyczne i ogniska metaplazji - czym jest metaplazja, można przeczytać choćby na wikipedi --> Metapazja. To więc sugeruje stan przednowotworowy, a biorąc pod uwagę całość obrazu - nadal moim zdaniem nie wyklucza podejrzenia raka płuca.

Czy wynik był w ogóle konsultowany przez lekarza, czy znów ktoś wydaje wynik pacjentowi bez jego omówienia?
_________________
 
Johanax 


Dołączyła: 08 Mar 2015
Posty: 3

 #5  Wysłany: 2015-03-12, 00:47  


Dziekuje za odp.

Niestety tak otrzymalismy wynik bez omowienia i konsultacji>
A pierwszą wizyte w poradni chirurgi klatki p. mamy dopiero za tydzien (18 marca), dlatego tez szukam odpowiedzi tutaj gdyz nie wiem co nas czeka i chcialabym sie do tego wczesniej psychicznie przygotowac aby móc tate wspieac (a nie pokazac swojego strachu) !!! :cry:
_________________
Joanna
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group