[axxa71]

Drodzy Panstwo bardzo prosze o porade.
Moja mam zachorowala tak naprawde miesiac temu ,ale zle sie czuje bardzo . Zaczelo sie od bolu gardla i wielkiego migdala. Potem straszliwe powiekszenie wezlow chlonnych obojczykowych. Teraz strasznie ja przydusza i nie moze polykac . Miala pobierane wycinki z owego migdala ,wyniki za chwile ...ale jest juz wynik TK klatki piersiowej .. Bardzo prosze , niech ktos mi powie o co tu chodzi ... Wariuje ze strachu ...a musze sie trzymac mama jest bardzo zalamana ... Z gory serdecznie dziekuje ,jakby ktos mogl... Wiem ze pisze haotycznie ,ale ciezko mysli pozbierac , zwlaszcza ze to tylko jedna bieda ktoa sie przyplatala :(

w dwufazowym badaniu CECT Tl klatki piersiowej , przed i po podaniu kontrastu i. v. stwierdzasie obecnosc zmiany ogniskowej hipodensyjnej nieznacznie wyssycajacej sie po podaniu kontrastu w obrebie szczeliny miedzyplatowej na wysokosci wmeki pluca lewego laczacej sie z wneka o srednicy
ok 3,5 cm -PU?
ZnACZNIE POWIEKSZONE WEZLY CHLONNE SRODPIERSIA , WNEK PLUCNYCH , NAD I PODOBOJCZYKOWE ...ZLEWAJACE SIE ZE SOBA "TAPETUJACE WW/ OKOLICE I POWODUJACE KOMPRESJE NA NACZYNIA I DRZEWO OSKRZELOWE
ZWLASZCZA WNEKI LEWEJ...
GUZKI PODOPLUCNOWE W TYLNOGORNYCH PARTIACH PLUCA PRAWEGO , I GUZEK W SZCZELINIE MIEDZYPLATOWEJ PLUCA PRAWEGO -mts (najprawdopodobniej)
niewielki odczyn oplucnowy lewostronny .
pozostale pola plucne upowietrznione prawidlowo.bez innych zmian ogniskowych i srodmiazszowych ,
drzewo oskrzelowe drozne-prawe bez przewezen , lewe nieco ucisniete.
uwidocznione na scanach narzady j. brzusznej bez zmian ogniskowych , pojedyncze wezly chlonne okoloaortalne sr ok 15 mm

zmiany zwyrodnieniowe w kregoslupie Th z odczynami wytworczymi.
wnct"kominowate" poszerzenie srodpiersia z "tapeta powiekszonych wezlow chlonnnych srodpiersia i okolic obojczykowych opisywane zmiany w oplucnych sciennych i miedzyplatowych
zwlaszcza pluca lewego , na wysokosci wneki odpowiadaja najprawdopodobniej , zmianom mts (TU malu prawdobodobne) .

[absenteeism]

W TK widoczna jest zmiana w obrębie płuca lewego, także powiększone węzły chłonne (brak jest określenia wielkości) śródpiersia, wnęk, nad/podobojczykowe. Także guzki w płucu prawym.
Wszystko to może odpowiadać zmianom nowotworowym.

Czy mogłabyś opisać proces diagnostyczny, jaki miał już miejsce?
Pierwszym niepokojącym objawem był ból gardła? Laryngolog nakazał pobranie wycinka z powiększonego migdała?
Kto skierował mamę na TK klatki?
Pod opieką jakiego lekarza jest aktualnie mama?

[axxa71]

Witaj Absenteeism...

Bardzo dziekuje ze znalazlas czas dla mnie

Zaczelo sie od lekarza pierwszego kontaktu ktory krzyczal ze mama ma raka bo antybiotyk przez niego przepisany nie zadzialal a wyszly wielkie wezly , na obojczyku :(
Zostala skierowana do laryngologa , bo ten niby migdal ... Miala robiny KT szyi ,ale tych wynikow nie widzielismy i zostala skierowana na oddzial laryngologii szpitala w wiekszym miescie . Tam powiedzieli ze te wezly od migdala ,pobrano wycinki i skierowana na usg jamy brzusznej i TK klatki piersiowej (opis jak wyzej) . Teraz mama jedzie znowu na ta laryngologie bo ponoc ten migdal trzeba wyciac . Tak mowili na poprzedniej wizycie . Z tego co wiem to mama ma OB -50 i nic wiecej jak nazrazie . Widze tylko ze nie moze jesc , ma zadyszke , schudla bardzo ... Tak strasznie sie boje :(

[Funia]

Póki absenteeism jest powściągliwa w ocenie, to ja tym bardziej będę, bo to ona jest tu fachowcem a nie ja.
Jednak oznaczenie "mts" wskazuje, że lekarze opisujący wynik TK uwzględniają możliwość wystąpienia metastases (łac.) czyli przerzutów.

Póki nie ma definitywnej diagnozy nie ma co panikować, ale sprawy lekceważyć też absolutnie nie można.

[absenteeism]

absenteeism napisał/a:

Zaczelo sie od lekarza pierwszego kontaktu ktory krzyczal ze mama ma raka bo antybiotyk przez niego przepisany nie zadzialal a wyszly wielkie wezly , na obojczyku :(

Czyli rozumiem, że mamę bolało gardło / miała kaszel / źle się czuła i udała się do lekarza POZ?
Przed zapisaniem mamie antybiotyku węzeł nie był powiększony? Miało to miejsce w krótkim czasie?

axxa71 napisał/a:

Miala robiny KT szyi ,ale tych wynikow nie widzielismy

Jeśli chcielibyście się gdziekolwiek konsultować albo uzyskać pomoc, musicie mieć ze sobą wszystkie wyniki - inaczej nikt nie będzie w stanie nic konkretnego powiedzieć.
Mama ma pełne prawo do posiadania kopii swoich wyników, można je skserować (odpłatnie) w szpitalu / miejscu, w którym było wykonane badanie.
Nie piszę tego, by na Ciebie "nakrzyczeć" (każdy w takiej sytuacji myśli o wielu rzeczach, ale zwykle nie o papierkach), ale by uczulić na to jak ważne jest posiadanie pełnej dokumentacji choroby
Dobrze by było wydobyć ten wynik TK.

axxa71 napisał/a:

pobrano wycinki

Kiedy wyniki histopatologii?

Jak USG jamy brzusznej, w porządku?

[axxa71]

Witam ponownie

Wyniki bede prawdopodobnie dzis ale jutro zaczyna sie dlugi weekend . Coprawda mama jest teraz w szpitalu na konsultacji ,moze wyniki juz sa. Usg jamy przusznej nic nie wykazalo wszystko jest dobrze.
Wydaje mi sie ze ognisko pierwotne jest w migdalach badz sliniankach , nie wiem dokladnie .. :(