1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Prośba o porade w sprawie nowotworu płuc
Autor Wiadomość
Karina Święch 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Lut 2015
Posty: 334
Skąd: Kraków
Pomogła: 83 razy

 #31  Wysłany: 2015-03-02, 20:15  


Tutaj niczego nie być pewnym, a rokowania to nic innego jak statystyki, które przedstawi onkolog (mój tata nawet nie przekroczył dolnej granicy) a prawda jest taka że lekarze jedno a RAK i tak robi co chce!!!
_________________
Zbyt szybko się to potoczyło 08.12.14 -18.02.15
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #32  Wysłany: 2015-03-02, 20:28  


Sandra,

Sprawa się bardziej komplikuje - bo pojawił nowy nowotwór w tchawicy oraz nastąpiła wznowa raka płuc.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #33  Wysłany: 2015-03-02, 20:30  


Sandra234 napisał/a:
czyli z tego co rozumuje mozna wywnioskowac ze rak płuc który był wycięty 4 lata temu wznowił sie w tym samym miejscu na płucu z tym ze na wężle chłonnym.poza tym dał przezut do tchawicy a takze do wezłą przy tchawicy? nie wiem czy dobrze mysle ale na mój rozum właśnie tak wychodzi.. Jezeli faktycznie jest kilka przezutów to jakie jest rokowanie czego mamy sie spodziewac?


Wg opisu PET zmiana w węźle chłonnym to możliwa wznowa raka płuca. Natomiast zmiany w obrębie tchawicy wyglądają na nowy proces nowotworowy, "nowego raka". Aczkolwiek moim zdaniem taki przerzut nie jest wykluczony.
_________________
 
Sandra234 


Dołączyła: 01 Lut 2015
Posty: 16

 #34  Wysłany: 2015-03-02, 20:48  


To jeszcze gorzej juz sama nie wiem co mamy myslec jestesmy zalamani tym wszystkim.Pewno czeka ją chemia bo radioterapia wchodziła w opcje jezeli byłby rak w jednym miejscu a jak juz jest w 3 miejscach to przypuszczam ze będzie chemia.Mam jeszcze takie pytanie czy mozliwe jest to ze na płucach wycieto przerzut a pierwotny rak był w tchawicy ,co lekarze przeoczyli? Bo mimo 4 lata temu wyciecia zmiany w płucach krwioplucie utrzymywało sie cały czas l i był ból w gardle ale lekarze twierdzili ze to wina pękających naczynek krwionośnych.Czy mogli az tak zbagatelizowac sprawe?
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #35  Wysłany: 2015-03-02, 21:12  


Sandra234 napisał/a:
Mam jeszcze takie pytanie czy mozliwe jest to ze na płucach wycieto przerzut a pierwotny rak był w tchawicy ,co lekarze przeoczyli??

Jest to niemożliwe, ponieważ przed decyzją o operacji musiał być wykonany pakiet badań diagnostycznych. Ta opcja raczej odpada.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Sandra234 


Dołączyła: 01 Lut 2015
Posty: 16

 #36  Wysłany: 2015-03-02, 21:41  


rozumiem czyli jednak opcja pojawienia sie nowego nowotworu lub przezut.dziekuje wszystkim za interpretacje badan i przyblizenie mi diagnostyki.teraz pozostaje nam czekac na wizyte u lekarza i na to jak zdecyduje sie leczyc Tesciową.Mam nadzieje ze nie bedzie az tak zle jak to wygląda..Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
 
Sandra234 


Dołączyła: 01 Lut 2015
Posty: 16

 #37  Wysłany: 2015-04-26, 15:43  


Witam ponownie po wielu jak dotąd przejsciach ze szpitalem i badaniami(nie bede opisywała bo nie ma sensu powiem tylko ze nasza słuzba zdrowia jest okropna) Tesciowa została zakwalifikowana do leczenia Radioterapią połączoną z chemioterapią.Po świętach wielkanocnych została przyjęta do szpitala na okres leczenia chemią,Podobno Radioterapia w jej przypadku za wiele by nie dała i trzeba było połączyc z chemia.Po 2 cyklach chemi i 15 radioteriapiach.Dostała wstrząs po chemioterapi dokładnie szczegółów nie znam wiem ze była wysoka gorączka,wysoki spadek w badaniu krwi i dostawała kroplówki z antybiotykiem.Po tym zdarzeniu lekrze zdecydowali sie nie kontynuowac chemioterapigdyz jest to zbyt duze obciązenie dla organizmu.Bedzie tylko konczyła Radioterapie.Prosze niech ktoś mi powie co teraz będzie? Jezeli odstawią chemie a radioterapia podobno nic nie da to co dalej?
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #38  Wysłany: 2015-04-26, 19:17  


Jednoczesne stosowanie chemioterapii i radioterapii mogły nasilić objawy niepożądane. Praktycznie - kiedy objawy uboczne są bardzo nasilone przerywa się chemioterapię. Niestety.
Z góry nie należy zakładać czarnego scenariusza. ;) Musimy zaczekać na skutki terapeutyczne radioterapii. Pełne efekty widoczne będą po kilku tygodniach od zakończenia leczenia...
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group