1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak jasnokomórkowy / gruczołowy nerki
Autor Wiadomość
kasia75 


Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 9

 #1  Wysłany: 2010-12-16, 13:30  Rak jasnokomórkowy / gruczołowy nerki


Witam...
proszę o pomoc...

to wynik badania hist. nerki prawej mojej mamy.....
rak gruczołowy złożony z drobnych cewek oraz półlitych.....
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2010-12-16, 14:17  


Jaki jest obecnie stan mamy - występują dolegliwości związane z chorobą?
Z jakiego powodu i na jakie badania mama się zgłosiła? Co było już wykonywane - USG? TK? Masz jakieś wyniki?
W jakim wieku jest mama?
Czy wynik widział już onkolog i co zaproponował?
_________________
 
kasia75 


Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 9

 #3  Wysłany: 2010-12-16, 14:24  


Mama nie czuje się najlepiej...miewa stany podgorączkowe...wymioty...jesteśmy pod opieką urologa...w pon. ma mieć robioną embolizacje...Mama ma 63 lata...wcześniej leczyła sie na nadciśnienie...nigdy nie miała zleconej usg nerek...poza tym ma niedoczynnośc tarczycy....bardzo sie o Nią boję.....aha...jest po usunięciu macicy....nie wyszła plastyka....stąd całkowite czyszczenie....
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #4  Wysłany: 2010-12-16, 14:33  


W takim razie na podstawie jakiego badania wykryto guz w nerce?

Skoro histopatologicznie potwierdzona jest diagnoza nowotworu, musicie KONIECZNIE być pod opieką onkologa, nie tylko urologa. Chyba, że jest to onkolog - urolog.
_________________
 
kasia75 


Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 9

 #5  Wysłany: 2010-12-16, 16:41  


Mama najpierw miała zrobione usg...potem tomograf...dziś są wyniki histopato...nie wiem co to za nowotwór...czy jest pierwotny....czy wtórny...na razie jest pod opieką urologa...w styczniu ma trafić na onkologię...ma ogromny obrzęk tej nerki...nie można jej amputować...dlatego ta embolizacja.....guz ma rozmiary 10/12/8 !!!!!Lekarz tweirdzi,że rokowania są dobre...tylkoja mu nie wierzę..a naprawde bardzo bym chciała......
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #6  Wysłany: 2010-12-16, 16:45  


Kasiu

ja myślę, że mogłabyś zamieścić tutaj wyniki mamy : usg i TK i pełny wynik badania histo-pat.
Wtedy łatwiej będzie osobom merytorycznie znających się na rzeczy udzielić Ci więcej informacji..
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
kasia75 


Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 9

 #7  Wysłany: 2010-12-16, 16:46  


Na opisie histopato jest mniej wiecej coś takiegoCD 10(-), CK 7(-),CK34BE12(-),CK19(-) obraz morf.nie odpowiada carcinoma clarocellulare remis...może odp. carcinoma dutsosbellini...?????!!!!!

[ Dodano: 2010-12-16, 16:49 ]
Dzieki bardzo...ale niestety dziś nie dysponuję nimi...to co napisałam miałam podyktowane przez telefon....ja wiem że one nie są kompletne...ale nie daję sobie rady...bardzo chciałabym, żeby ktoś mi powiedzał, że to nic takiego....i żebym jeszcze w to uwierzyła.....
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #8  Wysłany: 2010-12-16, 17:01  


Ciężko nam powiedzieć coś więcej, nie wiedząc nic o stopniu zaawansowania choroby poza wielkością guza. Jeśli otrzymasz wszystkie dotychczasowe wyniki badań, jakie mama miała wykonywane, wpisz je tutaj.
Rozumiem, że jego rozmiary (10/12/8) podałaś w centymetrach?

carcinoma clarocellulare reNis ; może odp. carcinoma dutsosbellini - rak jasnokomórkowy nerki ; może odp. rakowi /domyślam się, że/ z cewek zbiorczych Belliniego (rzadka postać raka gruczołowego nerki).
_________________
 
kasia75 


Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 9

 #9  Wysłany: 2010-12-16, 17:06  


Tak....w cm....Dziękuje...jak tylko będę miała je w rękach...napiszę..Pozdrawiam...
 
kasia75 


Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 9

 #10  Wysłany: 2011-01-12, 10:13  


Witam ponownie....
podam wyniki..ct brzucha.

Rozległa masa tkankowa 12x10x8 o niejednorodnej densyjności z przewagą zmian gęstolitych w prawej nerce.
Zmiana ta nacieka wzdłuż pęczka naczyniowego żyłę główną dolną, ale nie przechodzi poza powięź okołonerkową.
W dolnym biegunie prawej nerki torbiel średnicy 39mmm.
Nerka lewa bez zmian strukturalnych.

Biopsja guza - Rak gruczołowy złożony z drobnych cewek oraz pół litych.
Mama jest po embolizacji....którą określono jako skuteczną...

Jest bardzo słaba...i nie do końca logiczna....Nie wim co robić...
po konsultacji z onkologiem...załamka...stwierdził że nic się nie da zrobić...że tego typu nowotwór nie jest do leczenia...
po drugiej konsultacji z profesorem powiedziano że jest jakiś lek króry można podac ale pod warunkiem że nie ma przerzutów...
Chciałam zapisać mamę na PET ale stwierdzono że nie ma podstaw bo nie ma rtg klatki i scyntygrafiii kości...

W jakim świecie my żyjemy...dlaczego tak jest dlaczego moja mama jest chora...????!~!!!!!!!
 
kasia75 


Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 9

 #11  Wysłany: 2011-01-14, 14:39  


Rozumiem, że nic nie można zrobić...skoro taka cisza.....
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #12  Wysłany: 2011-01-14, 16:10  


kasia75,

czytam różne publikacje i nie wiem co Ci poradzić niestety...

Czy lekarz zaproponował chociaż jakieś leczenie paliatywne?

mama jest w szpitalu czy w domu? Dolegliwości takie jak były czy doszły jakieś inne?

Strasznie mi przykro, że spotkała Was taka trudna sytuacja.

A może skonsultować wyniki mamy w innym ośrodku?
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
kasia75 


Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 9

 #13  Wysłany: 2011-01-15, 09:41  


Żadnego...dzięki za jakiekolwiek informacje...Czekamy teraz na konsultacje z innym onkologiem...Mamę nic nie boli...logicznie się poprawiła...jest tylko słaba...najfajniejsze w tm wszystkim jest to, że ma dużo lepsze wyniki badań...które oczywiście wykonujemy na własną rękę...tymbardziej jestem zaskoczona zachowaniem lekarzy...tamtych lekarzy...Od czasu do czasu podłączam Jej dożylnie pwe,glukozę,sól....poprawił się apetyt...gdyby była silniejsza nikt nie poznałby że jest chora...dlatego nie mogę się z tym pogodzić..............
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #14  Wysłany: 2011-01-15, 12:23  


Kasiu
koniecznie w takim razie skonsultujcie się z innym lekarzem, tym bardziej że samopoczucie i ogólny stan Mamy się poprawił.

Pozdrawiam Cię ciepło.
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
kasia75 


Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 9

 #15  Wysłany: 2011-01-16, 10:02  


Dziekuję...tak też właśnie zrobimy...również pozdrawiam....
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group