1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Małgośka - komentarze
Autor Wiadomość
mama1 


Dołączyła: 24 Lip 2012
Posty: 16
Skąd: dolnośląskie
Pomogła: 2 razy

 #91  Wysłany: 2013-01-30, 21:42  


To ja nie mam tak. Ale nie narzekam. W piątek mam przedostatnią chemię. Ech... żeby szybko minęły te cztery dni! Pozdrawiam serdecznie :)
 
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #92  Wysłany: 2013-01-30, 22:11  


mama1 napisał/a:
Czy samemu trzeba rejestrować się do doktora?

W przychodni doktor F przyjmuje w poniedziałki i środy w gab. 8 i my też z automatu na jednej wizycie zapisujemy się do Doktorka na kolejną wizytę.

małgośka, super wiadomośc :) (może kiedyś spotkamy się pod gabinetem 8 :mrgreen: )
 
abigail 


Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 246
Pomogła: 16 razy

 #93  Wysłany: 2013-01-31, 12:13  


Cieszę się,ze obrazki ładne wyszły:D

mama1 - moja babcia też na początku spotykała się z dr F,potem każdy lekarz z przypadku,teraz dr Rogala,którego b.lubi:) Babcia jedzie na miejmynadzieję przedostatnią chemię (9) 5 lutego,to się miniecie:)
_________________
Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
 
małgośka 



Dołączyła: 25 Mar 2012
Posty: 482
Pomogła: 72 razy

 #94  Wysłany: 2013-02-04, 18:51  


Coś mi się wydaje.że oberwę za to pytanie.Ale i tak je zadam.Czy pół roku po chemioterapii mogę ufarbować włosy?
_________________
małgośka
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #95  Wysłany: 2013-02-04, 19:06  


:lol:
ale merytorycznie, nie wiem ... :lol:
małgośka napisał/a:
Czy pół roku po chemioterapii mogę ufarbować włosy?

a co za mało Ci chemii ;)
_itsme_
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
małgośka 



Dołączyła: 25 Mar 2012
Posty: 482
Pomogła: 72 razy

 #96  Wysłany: 2013-02-04, 19:56  


Justynko,chemii mam dość,a moje pytanie nie jest przypadkowe. Zostało sprowokowane sytuacją,która miła miejsce dziś rano.Na osiedlu spotkałam mężczyznę,którego znam z widzenia.Ten ukłonił mi się i zagadnął:"Chwile temu rozmawiałem z pani synem".Oniemiałam.Nie mam syna.Byłam pewna ,że mnie z kimś myli.Ale nie, :<: z kontekstu rozmowy wywnioskowałam,że on ma na myśli mojego męża (buuuuu).Po chemii odrosły mi siwe włosy,więc może dlatego. :?ale?:
_________________
małgośka
 
jo_a 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 1951
Skąd: Górny Śląsk
Pomógł: 313 razy

 #97  Wysłany: 2013-02-04, 20:11  


małgośku,
są pianki koloryzujące, spróbuj z tym... To niby też chemia ale szybko się wymywa. Kobieta... ZAWSZE chce pozostać kobietą.
Pozdrawiam
_________________
„Żółw musi być aż tak twardy, bo jest aż tak miękki”. St.J.Lec
Lider czerwonej kreski./Kuba Wojewódzki (tego forum).
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #98  Wysłany: 2013-02-04, 20:24  


Małgosiu, nie chciałam Cię urazić. I przepraszam za głupi kawał.
Ja też farbowałam włosy w czasie leczenia (leczyłam się 3 lata, i 3 razy wypadały mi włosy, ale pamiętam bo jakim czasie farbowałam).

Jako łysa też byłam kobietą ;)

A gdy mi odrastały włosy, najbardziej żałowałam, że muszę znów nogi depilować ;)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
olaaa 


Dołączyła: 18 Sie 2011
Posty: 139
Skąd: Olsztyn
Pomogła: 24 razy

 #99  Wysłany: 2013-02-05, 07:17  


Po pierwsze: Małgosiu! Ale Ty jesteś laska! :)

Po drugie: włosy farbowałam mniej więcej po 2-3 miesiącach od zakończenia chemii. Jak tylko się dało położyć farbę:) Miały wtedy z centymetr, może półtora.
Ale nie jest to łatwe, bo jakiej farby byś nie położyła, to na ogół pierwsze wychodzą czerwone:)
Po trzecim farbowaniu wyszedł odpowiedni kolor.

Pozdrawiam.

Naprawdę ślicznie wyglądasz na tym zdjęciu, nie mogę się napatrzeć!

Justynko miałam to samo:) Z jednej strony fajnie, bo włosy odrastają, ale z drugiej: trzeba kupić szampon, odżywkę i maszynki do golenia;)
_________________
sarcoma synoviale
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #100  Wysłany: 2013-02-05, 08:59  


Małgośka, nie zauważyłam Twojego wątku niemerytorycznego (nie wiem czy masz).
małgośka napisał/a:
Napracowałam się

Trud się opłacił, awatarek ekstra. :)
olaaa napisał/a:
Małgosiu! Ale Ty jesteś laska! :)

Też tak zakrzyknę :)

|uscisk|

[ Dodano: 2013-02-05, 09:00 ]
JustynaS1975 napisał/a:
Małgośka, nie zauważyłam Twojego wątku niemerytorycznego (nie wiem czy masz).

Teraz zauważyłam, że słabo szukałam :| (moderatorów przepraszam)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Lucyna45 


Dołączyła: 06 Sty 2013
Posty: 84
Pomogła: 27 razy

 #101  Wysłany: 2013-02-05, 14:43  


Małgosiu!nawet nie wiesz,jak Was podziwiam .Jesteście wspaniałe i niepokonane!Życzę Wam wszystkiego najlepszego a nade wszystko spełnienia Waszego największego marzenia :zdrowia,zdrowia i jeszcze raz zdrowia! Jestem stara baba,wprawdzie nie dotknęła mnie ta sq-ńska choroba, ale dwa razy dotknęła moją rodzinę.Mój Tato umarł na raka płuc, a potem na czerniaka zachorowała moja córka.Nie poznałam bólu w sensie fizycznym,ale poznałam strach,wielki wszechogarniający i paraliżujący.Ale Pan Bóg chyba wysłuchał mojej modlitwy.Córka żyje i wychowuje swoją córeczkę,mającą 15 lat./Wnuczka miała 9 miesięcy,gdy córka się rozchorowała/.Życzę Wam dziewczyny,dobrych wyników badań,pokonania tej wrednej choroby i choć odrobiny empatii ze strony lekarzy,którzy Was leczą.
 
małgośka 



Dołączyła: 25 Mar 2012
Posty: 482
Pomogła: 72 razy

 #102  Wysłany: 2013-02-05, 15:45  


W imieniu wszystkich dziewczyn bardzo dziękuję. Pomódl się za nasze wyniki.I powiem Ci Lucynko,że obcy czasem mają więcej empatii niż bliska rodzina.(chodzisz,próbujesz dorabiać do renty,zajmujesz się domem,wniosek prosty nie jesteś chora).Eh,takie życie i już.
I tylko mi tu broń Boże proszę nie pomyśleć,że się skarzę.Nie.Nie .Nie.Jest OK.
Drogie moje Ola i Justynka buziaki i przytulasy. Pamiętajcie jednak,że adriamycyna i ifosfamid rąsia w rąsię przeczołgały mnie,że hej.
_________________
małgośka
 
ja100 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Cze 2010
Posty: 1343
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 162 razy

 #103  Wysłany: 2013-02-06, 09:14  


małgośka napisał/a:
Czy pół roku po chemioterapii mogę ufarbować włosy?


ja farbowałam szybciej nią pół roku po chemi
pytałam lekarza: powiedział, że ziołowymi farbami
ja na to, że ziołowe nie chwytają siwych i co się stanie jak zrobię pasemka itd...
powiedział, że nic takiego- najwyżej pani wypadną
fakt- wypadły szybko, ale to przez to, że dostałam nową chemię

pozdrawiam :-D
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #104  Wysłany: 2013-02-06, 09:32  


Też zastanawiałam się nad ufarbowaniem włosów w sześć miesięcy po zakończeniu chemii. Marzyły mi się ognisto- rude. :mrgreen: Lekarz nie bardzo umiał mi doradzić. Dopiero fryzjerka w dobrym zakładzie odradziła mi zmianę koloru włosów farbą, powiedziała, że gdzieś na jakimś kursie dowiedziała się, że farbowanie włosów po chemioterapii zalecane jest nie wcześniej jak rok po leczeniu. W zastępstwie zaproponowała mi lekkie szampony koloryzujące itp.

Hmmm..., wprawdzie niedługo minie rok od zakończenia mojego leczenia - to wciąż waham się. Nie zdecydowanie siwych włosów tylko pasma srebrnych... Powiem szczerze,że nie ten kolor nie przeszkadza mi.
Ale cieszę się z jednego przybyło mi dużo włosów, są gęste i pokręcone. Wcześniej robiłam sobie trwałą. I obawiam się, że farbowanie włosów może wyprostować mi włosy... :-D
_________________
Aegrotus sacra est...
 
małgośka 



Dołączyła: 25 Mar 2012
Posty: 482
Pomogła: 72 razy

 #105  Wysłany: 2013-02-13, 13:57  


Moja przyjaciółka E,która także choruje na sarcomę odebrała dziś wynik tomografii.Największy przerzut zmniejszył się z 17 cm na 6 cm.To efekt 10 miesięcy chemii i niepospolitej mądrości i wiedzy Doktora Falkowskiego.Piszę to i śmieję się do ekranu laptopa.Nie zwariowałam.Cieszę się jej szczęściem.Całuję Wszystkich w końcu jutro Walentynki :heart:
_________________
małgośka
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group