[kmis757]

JustynaS1975 napisał/a:

Udanego dnia [ Dodano: 2012-11-14, 13:16 ] https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/407751_303899526385381_1494718673_n.jpg

-
- Udanego i miłego dnia

[JustynaS1975]

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Żyj z całych sił
I uśmiechaj się do ludzi
Bo nie jesteś sam
Śpij, nocą śnij
Niech zły sen Cię nigdy więcej nie obudzi
Teraz śpij

Niech dobry Bóg
Zawsze cię za rękę trzyma
Kiedy ciemny wiatr
Porywa spokój
Siejąc smutek i zwątpienie
Pamiętaj, że

Jak na deszczu łza
Cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...

Idź własną drogą
Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia
Bez niepotrzebnych niespełnienia
Myśli złych

Jak na deszczu łza
Cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...
Najlepszą z Twoich chwil

Jak na deszczu łza
Cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Nie! Nie!
Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...
Najlepszą z Twoich chwil

i nieskończoną


http://www.life.art.pl/polish/xi.html
listopad
tylko parę słów
wykradniętych
spod palca mgły
kapiących jak łzy rosy
w oku płomienia
wspomnienia
których nie połknie ogień
w pamięci
siła
niekończące się przetrwanie
echo goni
własny głos
liście odkrywając drzewa
skrywają własne tajemnice
wskazówki zegara
ciągle się przesuwają
ale czas
zatrzymał się

listopadowo:
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/547009_465842576792200_200673258_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/230065_465842606792197_2146577500_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/552340_465843060125485_1526431124_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/484996_465843206792137_350391484_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/395085_465795480130243_1736400152_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/543076_465769953466129_304853736_n.jpg

Udanego weekendu

[Jolana]

Witam...

Każdemu własny los jest pisany,
Od dnia narodzin po życia kres
Jednemu szczęście, drugiemu rany,
Widocznie jest w tym głębszy sens
Bóg scenariusze ma napisane,
Serial kręcony od wielu lat!
Role aktorom dawno rozdane;
A plan filmowy to wielki Świat!
Ktoś gra w romansie główną rolę,
Ktoś statystuje tylko w nim
Inny w horrorze ma swoją dolę,
Bo życie to jest ciągły film.

Autor nieznany.

Każda rola jest ważna i wszystko ma sens...

Kocham poezję.


Justynko bardzo serdecznie Cię pozdrawiam i wszystkich Twoich gości...

[JustynaS1975]

To czekam na jakiś przemiły zwrot akcji w moim scenariuszu ...

Ogólnie to
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/483007_197780330346955_929432712_n.jpg


Jolano, pozdrawiam serdecznie

[niki]

JustynaS1975, tak tutaj u Ciebie zrobiło się nostalgicznie , tak listopadowo i tak dostojnie , jakby czas się zatrzymał na to aby pomysleć

pozwol na ten wiersz ,pasujący do przemyśleń listopadowych

W drogę zabierać nie chcemy
Więcej niż serce pomieści.
Ptakom pokrewni- jutra niepewni,
Lecz milionerzy niebiescy.
Jesteśmy boży cyganie,
Jesteśmy wieczni pielgrzymi
tęskontą gnani boży cyganie.
Bezdomni, ale szczęśliwi.
Wieczność nam kroki odmierza
Nigdzie nie trzeba się spieszyć:
Kochać i służyć, śmiać się i trudzić.
Trzeba się drogą nacieszyć.
Jesteśmy świata przechodnie.
Jesteśmy Boży cyganie
Nasze jest niebo ogromne.
Innego domu nie mamy.

autor nieznany

pozdrawiam Cię serdecznie
życzę wielu pięknych chwil , i dużo dobrego

czekam na kolejne cudowne zdjęcia,
( znowu podkradłam sobie jedno )

[akos6]

JustynaS1975 napisał/a:

http://www.youtube.com/watch?v=4zDHkh6-AxY&feature=related Żyj z całych sił I uśmiechaj się do ludzi Bo nie jesteś sam Śpij, nocą śnij Niech zły sen Cię nigdy więcej nie obudzi Teraz śpij Niech dobry Bóg Zawsze cię za rękę trzyma Kiedy ciemny wiatr Porywa spokój Siejąc smutek i zwątpienie Pamiętaj, że Jak na deszczu łza Cały ten świat nie znaczy nic a nic... Chwila, która trwa Może być najlepszą z Twoich chwil... Idź własną drogą Bo w tym cały sens istnienia Żeby umieć żyć Bez znieczulenia Bez niepotrzebnych niespełnienia Myśli złych Jak na deszczu łza Cały ten świat nie znaczy nic a nic... Chwila, która trwa Może być najlepszą z Twoich chwil... Najlepszą z Twoich chwil Jak na deszczu łza Cały ten świat nie znaczy nic a nic... Nie! Nie! Chwila, która trwa Może być najlepszą z Twoich chwil... Najlepszą z Twoich chwil i nieskończoną http://www.life.art.pl/polish/xi.html listopad tylko parę słów wykradniętych spod palca mgły kapiących jak łzy rosy w oku płomienia wspomnienia których nie połknie ogień w pamięci siła niekończące się przetrwanie echo goni własny głos liście odkrywając drzewa skrywają własne tajemnice wskazówki zegara ciągle się przesuwają ale czas zatrzymał się listopadowo: https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/547009_465842576792200_200673258_n.jpg https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/230065_465842606792197_2146577500_n.jpg https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/552340_465843060125485_1526431124_n.jpg https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/484996_465843206792137_350391484_n.jpg https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/395085_465795480130243_1736400152_n.jpg https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/543076_465769953466129_304853736_n.jpg Udanego weekendu

Ostatnio powiedziałam mojemu mężowi że tą piosenkę chcę usłyszeć na swoim pogrzebie zamiast tych 'smętnych pogrzebowych melodii' ... Oczywiście się oburzył... Na co ja że przecież nie mówię że ma to na jutro załatwiać
pozdrowienia....:*
mam intensywny weekend... w tygodniu praca- też intensywnie. Nie mogę powiedzieć ze siedzę i piję kawę... czasem nawet nie mam czasu jej zrobić.... A dzisiaj już po siłowni, po teatrze dla dzieci, po basenie - chociaż ja tylko jako oglądacz ...może się niedługo przełamię i też popływam... idę dokończyć sprzątanie... Jutro goście...

nie żebym narzekała...wręcz przeciwnie http://www.youtube.com/watch?v=vyp9pIoC-gY


Co u Oli?

[JustynaS1975]

Niki, przepiękny wiersz

niki napisał/a:

( znowu podkradłam sobie jedno )

, Niki, cieszy mnie to, że podobają Ci się moje zdjęcia. Dziękuję i ucałowania

Cytat:

Ostatnio powiedziałam mojemu mężowi że tą piosenkę chcę usłyszeć na swoim pogrzebie zamiast tych 'smętnych pogrzebowych melodii'

, to mamy podobnie, też bym chciała, aby na moim pogrzebie leciała ta piosenka

U mnie też intensywnie. Ale nie aż tak jak u Ciebie.

akos6 napisał/a:

Co u Oli?

Wczoraj był pogrzeb Oli.

[czkawka]

JustynaS1975 napisał/a:

Wczoraj był pogrzeb Oli.

Justynko bardzo mi przykro...

[kmis757]

JustynaS1975 napisał/a:

Wczoraj był pogrzeb Oli.

Bardzo nam przykro, że Ola odeszła...
Jak ciężko gdy odchodzą od nas tak młodzi ludzie...
Przyjmij wyrazy współczucia...
Powtórzę to co napisałem wczoraj na Facebooku; "dzięki Tobie i my będziemy pamiętać o Oli...".

[KasiaC]

Witaj niedzielnie Justynko
Tak poetycko u Ciebie ostatnio i nostalgicznie jak to ładnie niki napisała.

JustynaS1975 napisał/a:

Cytat: Ostatnio powiedziałam mojemu mężowi że tą piosenkę chcę usłyszeć na swoim pogrzebie zamiast tych 'smętnych pogrzebowych melodii' , to mamy podobnie, też bym chciała, aby na moim pogrzebie leciała ta piosenka

To widzę, że jest Nas więcej myślących podobnie.

Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoich gości, a sama znikam znowu do podziemia

[ Dodano: 2012-11-18, 11:03 ]
Każdy ma do przebycia
Swoją podróż życia
Mijamy stacje życiowe
jedne szare
Inne zaś kolorowe
Poznajemy ludzi
Którzy wsiadają i wysiadają
Lub też do końca podróży
Przy nas pozostają
Każdy z nas wybiera
Swój przedział życiowy
Jednym wystarcza zwykły
Innym zaś luksusowy
Lecz nie ważny jest luksus
W życiu człowieka
Bo sensem tej podróży
Jest miłość do drugiego człowieka

[Anelia]

Justyś
Mi również bardzo przykro z powodu odejścia Oli ...

Jest dokładnie tak jak pisze Krzysiu (jakże pięknie to ujął):

kmis757 napisał/a:

"dzięki Tobie i my będziemy pamiętać o Oli...".

[Jolana]

Często towarzyszyłaś Oli w chorobie, pomagałaś Jej... zachowałaś się wspaniale..

Justynko, też mi przykro, że odeszła Ola ..., bardzo...

[akos6]

Przepraszam nie wiedziałam.....
Bardzo mi przykro...

[roman1130]

Za każdym razem odchodzenie bywa bolesne i dramatyczne, zarówno dla tych, którzy są związani emocjonalnie jak i tych odległych obserwatorów...
Nie wiem czego uczy ten fakt innych, na mnie działa nie tylko przygnębiająco, ale uczy mnie przede wszystkim pokory, przypomina, że nic nie jest dane na zawsze...że zawsze coś się kończy...

[JustynaS1975]

Bardzo Wam dziękuję za wpisy.

roman1130 napisał/a:

Nie wiem czego uczy ten fakt innych, na mnie działa nie tylko przygnębiająco, ale uczy mnie przede wszystkim pokory, przypomina, że nic nie jest dane na zawsze...że zawsze coś się kończy...

Romanie, mam tak samo. Nie bez przyczyny zalinkowałam piosenkę Do kołyski (Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi ... ) oraz przekopiowałam jej tekst, a także napisałam, że chcę aby tę piosenkę puścili na moim pogrzebie. Takie przesłanie chcę przekazać ludziom, o tym dość często piszę tu na forum.

Jolana napisał/a:

Często towarzyszyłaś Oli w chorobie, pomagałaś Jej... zachowałaś się wspaniale..

Pomagałam, to prawda, ale zawsze pozostaje niedosyt, że może za mało, że może nie tak ...
Mam jedno niespełnienie ... Miałam Oli powiedzieć, że nie jest mi obojętna, nie jest mi obojętny Jej stan itp. ... i nie zdążyłam ...

Ola również mi pomagała.
Przepraszam, że może przynudzę (zresztą nie wszyscy muszą czytać), ale jeszcze napiszę o Oli. O naszej znajomości.
Poznałam Ją w sali szpitalnej. Ja byłam na którejś chemii, a Ola przyszła na zdiagnozowanie i jak się potem okazało na pierwszą chemię. Od razu zobaczyłam, że to fajna dziewczyna. A potem to się potwierdzało, a nawet coraz bardziej Ją doceniałam. To tak jak w filmach Hitchcocka, najpierw jest trzęsienie ziemi, a potem akcja nabiera rumieńców i tempa.
Ola przy pierwszym spotkaniu dała się poznać z jak najlepszej strony, a potem było coraz lepiej.
Potem jeszcze raz leżałyśmy na wspólnej sali. Podobne doświadczenia zbliżają.
Następnie Ola miała przeszczep szpiku. Kontaktowałyśmy się ze sobą, Ona opowiadała o tym jak Jej jest na przeszczepie, ale mówiła taką prawdę, aby mnie za bardzo nie przestraszyć (ja szykowałam się na przeszczep). Następnie trakcie mojego przeszczepu szpiku cały czas w kontakcie. I tak nam się nawiązało. Następnie Ola wspierała mnie w czasie leczenia mojej wznowy.
Potem ja starałam się Ją wspierać ...
Była niezwykle mądrą, dojrzałą osobą i nie tylko jak na ten wiek.

kmis757 napisał/a:

"dzięki Tobie i my będziemy pamiętać o Oli...".

To pozostało, aby Ola nie umarła w świecie ...