1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
i co dalej...
Autor Wiadomość
seb31 


Dołączył: 23 Paź 2015
Posty: 2
Skąd: Łódź

 #1  Wysłany: 2015-10-23, 17:28  i co dalej...


w zeszłym tygodniu dowiedziałem sie ze miałem czerniaka clark II grubosc 0.32mm 0mitoz/1mm2. oczywiscie wszystko wycięte z marginesem, teraz jeszcze docieta blizna na 1cm. Lekarz powiedział ze w tak wczesnym stadium nie ma mowy o przerzutach i ze mam nikłe a nawet bardzo nikłe szanse na wznowę...zadowolony poszedłem na dermatoskopie no i dowiedziałem sie ze mam kolejne 4 znamiona do wycięcia z czego jedno najmniejsze wygląda nieciekawie...oczywiscie zacząłem porównywac zdjecia z dermatoskopii z fotkami w necie i mam jeszcze wiekszą schize... tak bardzo sie boję, ze nie moge myslec, jesc, spac itd. z tego co wiem to jutro mam miec zabieg ale oczekiwanie na wyniki mnie zniszczy mi głowe...co robić? jak Wy sobie radzicie???
 
icia 


Dołączyła: 24 Maj 2015
Posty: 140
Pomogła: 16 razy

 #2  Wysłany: 2015-10-24, 09:27  


Cześć

Widzę że dużo z nas czyta twojego posta a nikt nie odpowiada.........po prostu nie ma recepty na strach i chyba nikt z nas nie znalazł 100% środka na radzenie sobie z tą sytuacją.

Jeśli dasz radę to spróbuj się zdystansować a przede wszystkim nie nakręcać bardzo dobrze że wycinasz podejrzane znamiona ale żeby się dowiedzieć co to musisz odczekać min. 2-3 tyg i innego wyjścia nie masz.

Ale głowa do góry i myśl pozytywnie :) na pewno będzie dobrze :) :) :)
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #3  Wysłany: 2015-10-24, 19:37  


Wiem, że najgorsze jest czekanie- znam to dobrze, ale nie przyspieszysz tego. Nie da się wiadomo myśleć o niczym innym.
Życzę Ci dobrych wyników :) Trzymaj się!!!
 
Radi 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 205
Skąd: Opole
Pomógł: 69 razy

 #4  Wysłany: 2015-10-26, 08:24  Re: i co dalej...


seb31 napisał/a:
tak bardzo sie boję, ze nie moge myslec, jesc, spac itd. z tego co wiem to jutro mam miec zabieg ale oczekiwanie na wyniki mnie zniszczy mi głowe...co robić? jak Wy sobie radzicie???

Hej :) Strach jest naturalnym uczuciem i nie da się od niego uciec... Jest nam w życiu potrzebny, bo motywuje do działania i zapewnia bezpieczeństwo. Też borykam się z lękiem i ogromnym strachem i radzę sobie w ten sposób, że żyje teraźniejszością. Jak zaczynam myśleć o przyszłości i zadawać sobie pytania "co będzie ?, jak będzie?" to natychmiast je odrzucam , by dalej się nie nakręcać. Jestem Tu i Teraz i nawet wieszam sobie karteczki w domu z napisem "tu i teraz". Drugą metodę mam taką ,że mówię o swoim strachu rodzinie, żonie, Bogu, bo wiem że mam tam wsparcie. Często się modlę, piszę pamiętnik, bawię się z dzieckiem, cieszę się z małych rzeczy, pracuję nad sobą, czytam książki, Pismo św., oglądam wartościowe filmy, słucham muzyki, sprzątam, itd, itp. Naprawdę jest mnóstwo sposobów , by nie myśleć o strachu, tylko trzeba zająć się czymś co sprawia Ci przyjemność. Miałem okresy kiedy musiałem skorzystać z pomocy psychiatry i psychologa oraz terapeuty. Oni też mi pomogli. Jest też TO Forum, które też może być dla Ciebie źródłem wsparcia. Pamiętaj, nie jesteś sam ze swoją chorobą!
Pozdrawiam Cię serdecznie i podeślę CI mojego Anioła Stróża, by zabrał od Ciebie trochę tego strachu :) Będę się za Ciebie modlił, bo za chwil idę do kościoła. Pa :-D
_________________
Moja historia choroby http://www.forum-onkologi...ycie-vt6591.htm
Tutaj poproszę o wsparcie... http://www.forum-onkologi...arze-vt6719.htm
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #5  Wysłany: 2015-10-26, 15:45  


seb31 napisał/a:
clark II grubosc 0.32mm 0mitoz/1mm2

Brak informacji czy stwierdzono owrzodzenie czy nie.

seb31 napisał/a:
mam nikłe a nawet bardzo nikłe szanse na wznowę

Raczej nikłe ryzyko wznowy.

Szanse za to masz spore, bo przekraczające 90% - na dalsze życie bez nawrotu choroby.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
seb31 


Dołączył: 23 Paź 2015
Posty: 2
Skąd: Łódź

 #6  Wysłany: 2015-10-30, 20:46  


[quote="DumSpiro-Spero"]
seb31 napisał/a:
clark II grubosc 0.32mm 0mitoz/1mm2

Brak informacji czy stwierdzono owrzodzenie czy nie.

BEZ OWRZODZENIA

[ Dodano: 2015-10-30, 20:47 ]
Pozdrawiam Cię serdecznie i podeślę CI mojego Anioła Stróża, by zabrał od Ciebie trochę tego strachu :) Będę się za Ciebie modlił, bo za chwil idę do kościoła. Pa :-D [/quote]

Radi dziekuję Ci bardzo...to dla mnie mega ważne.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group