1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Hospicjum stacjonarne Łódź/woj. łódzkie
Autor Wiadomość
lilalou 



Dołączyła: 27 Gru 2015
Posty: 179
Skąd: Łódź
Pomogła: 15 razy

 #1  Wysłany: 2016-01-18, 13:38  Hospicjum stacjonarne Łódź/woj. łódzkie


Witam,

Moja mama oznajmiła mi dziś, że jak jej stan będzie już bardzo zły to chciałaby znaleźć się w hospicjum stacjonarnym, gdyż tam będzie miała fachową całodobową opiekę - teraz mama mieszka sama, a ja do niej przyjeżdżam, nie mogę z nią zamieszkać ponieważ mam dwójkę malutkich dzieci, a moje mieszkanie jest dwupokojowe i też cięzko żebym wzieła mame do nas. W przypadku gdyby coś się zadziało mama może być sama (nie daj Boże), a nawet gdybym była ja to też musiałabym wzywać pomoc bo sama nie byłabym w stanie jej pomóc. Istotne to to, że mama sama tak sobie zażyczyła.

No i teraz najważniejsze: W ŁODZI NIE MA HOSPICJUM STACJONARNEGO :shock:

To chyba jedyne duże miasto bez hs :!:

Na całe woj. łódzkie jest tylko jedno :!:

Są jedynie Oddziały Paliatywne gdzie podobno podkurowują chorego i wypuszczają do domu :uuu:

Najbliżej to Licheń (chyba z 120 km od Łodzi), Warszawa, Bełchatów...

Co ja mam robić :?:

Czy są na tym forum osoby z okolic Łodzi, które znalazły się w podobnej sytuacji i mogą mi coś doradzić?
 
nikka 


Dołączyła: 02 Wrz 2010
Posty: 109
Pomogła: 12 razy

 #2  Wysłany: 2016-01-18, 17:02  


Oddział Paliatywny to inna nazwa hospicjum... tak mi się wydaje. Moja mama leży na takowym oddziale.
 
lilalou 



Dołączyła: 27 Gru 2015
Posty: 179
Skąd: Łódź
Pomogła: 15 razy

 #3  Wysłany: 2016-01-18, 22:33  


nikka, ale powiedzieli Ci że Twoja mama tak może leżeć że tak powiem do samego końca? Przepraszam za takie określenie ale hospicjum na tym właśnie polega.
Z tego co mnie wiadomo to na Oddziale Medycyny Paliatywnej maksymalnie 30 dni (tak chyba są te oddziały kontraktowane z nfz) i wypisują do domu.
nikka jak ma się Twoja mama?
 
nikka 


Dołączyła: 02 Wrz 2010
Posty: 109
Pomogła: 12 razy

 #4  Wysłany: 2016-01-19, 00:17  


Mama leżała na palitywnum od maja do września i ponieważ była w świetnej kondycji i chciała to wyszła do domu na 3 miesiące, teraz leży tam od 16.12 i nikt jej stamtąd nie wyrzuca

Ciężko mi powiedzieć jak się ma moja mama... od 1-10 stycznia była prawie cały czas bez kontaktu, teraz w logicznym kontakcie ale uziemiona do łóżka. Dziś założyli jej cewnik... bo ponoć nie chciała w pampersie... Mówi żeby ją przestały żebra boleć to wstanie i pójdzzie do domu... Żebra bolą po wywrotce w łazience.
 
lilalou 



Dołączyła: 27 Gru 2015
Posty: 179
Skąd: Łódź
Pomogła: 15 razy

 #5  Wysłany: 2016-01-19, 08:26  


nikka, ten oddział nazywał się Oddział Medycyny Paliatywnej?
Jeżeli u nas tak by było jak u Ciebie to byłoby dobrze.
Ile czekałyście na łóżko na takim oddziale i w jakich okolicznościach nikka Twoja mama tam trafiła?
 
nikka 


Dołączyła: 02 Wrz 2010
Posty: 109
Pomogła: 12 razy

 #6  Wysłany: 2016-01-19, 10:02  


Mama wcześniej należała w tej placówce do poradni paliatywnej. Jak stanęłam przed faktemże mama z chirurgii jest wypisywana to zadzwoniłam do pani doktór naszej i zaraz było łóżko i czekało jeszcze jeden dzień na mamę :) Tak że fuksa mieliśmy jak mało kto. A teraz przyjęcie na oddział odbyło się też błyskawicznie... 1 dzień czekania. Ale tak jak mówię mama jakby już do nich nalezała.
 
lilalou 



Dołączyła: 27 Gru 2015
Posty: 179
Skąd: Łódź
Pomogła: 15 razy

 #7  Wysłany: 2016-01-30, 12:30  


nikka, my musielismy uruchomic kontakty, cala rodzina szukala zrodel do szpitala na oddzial paliatywny - i w koncu sie udalo (przykre ze trzebabylo uzyc kontaktow bo nie kazdy taka mazliwosc ma) - wiadomo tutaj chodzi o moja mame więc jestem w stanie poruszyc niebo i ziemie zeby bylo jej jak najlepiej!

Przykre te kolejki - czekac tygidniami, miesiacami na pomoc paliatywna czy hospicyjna to smiech na sali. Takiej opieki czlowiek potrzebuje w danym momencie i nie dane jest mu czekac bo nawet moze niedoczekac tak odleglych terminow.

Dodam, ze na hospicjum domowe czekamy juz 5-ty tydzień i jeszcze sie nie doczekalysmy :/
 
nikka 


Dołączyła: 02 Wrz 2010
Posty: 109
Pomogła: 12 razy

 #8  Wysłany: 2016-01-30, 20:46  


Lilou... A ten oddział (szpital) nie ma poradni paliatywnej? Ja od tego zaczęłam... i nie miałam żadnych kontaktów, żadnych łapówek. Owszem jak mama tam jest to obdarowuje niektóre pielęgniarki czekoladami ale nic poza tym. Ja jakoś póki co nigdy nie potrzebowałam uruchamiać kontaktów większych w związku ze służbą zdrowia.
 
lilalou 



Dołączyła: 27 Gru 2015
Posty: 179
Skąd: Łódź
Pomogła: 15 razy

 #9  Wysłany: 2016-01-31, 12:06  


nikka, jestes z Łodzi?
To jest szpital Ojców Bonifratrów - nie ma poradni paliatywnej.
Gdy okazało się, że są przerzuty do mózgu to 12 stycznia wyznaczyli mi naswietlania na Oddziale Medycyny Paliatywnej w Koperniku na.... 1 marca !
Tutaj też byśmy musiały swoje wyczekac, a przy przerzutach do mózgu choroba strasznie szybko postepuje :/
Na hospicjum domowe czekamy 5-ty tydzień w kolejce :/

Moze nie jesteś z Łodzi - to wszystko by wyjasnialo bo wiem, ze to nie wszedzie tak jest i w innych województwach leczenie hospicyjne/paliatywne jest bardziej dostępne.

Nie narzekam na całą służbę zdrowia tylko na tę specjalizację. Niedawno rodziłam dwójkę dzieci i z opieki ginekologiczno-połoźniczej byłam bardzo zadowolona.
 
Terlewa 


Dołączyła: 28 Cze 2011
Posty: 645
Skąd: Warszawa
Pomogła: 87 razy

 #10  Wysłany: 2016-01-31, 21:19  


A Hospicjum Caritas ?
http://www.hospicjum-domo...wodztwo-lodzkie
Serdecznie pozdrawiam
_________________
Teresa
Mąż odszedł 19.09.2011 DRP
 
lilalou 



Dołączyła: 27 Gru 2015
Posty: 179
Skąd: Łódź
Pomogła: 15 razy

 #11  Wysłany: 2016-02-01, 09:06  


Terlewa, w Łodzi jest 6 hospicjów domowych i wszystkie obdzwoniłam.
Mame zapisałam do 3 -dnia 4 stycznia gdzie wciąż czekamy w kolejce :/
W Caritas powiedzieli z góry, że czas oczekiwania to 4 miesiące :roll:
Który chory jest w stanie z takim wyprzedzeniem przewidzieć moment w którym bedzie potrzebował już tylko hd :?:
Ale to chyba tylko w łódzkiem tak jest bo z tego forum wiem, ze w innych miejcach nie ma takich terminów.

Tylko w łodzkiem nie ma hospicjum stacjinarnego, a Łódź to jedyne duże miasto w Polsce bez hs.
Na hospicjum domowe każą czekać min. 6 tygodni.
Na Oddział Medycyny Paliatywnej każą czekać 7 tygodni.
Opieka hospicyjna/paliatywna w Łodzi bardzo ale to bardzo kiepska :!:
Jestem maksymalnie zawiedziona :uuu:
 
nikka 


Dołączyła: 02 Wrz 2010
Posty: 109
Pomogła: 12 razy

 #12  Wysłany: 2016-02-01, 16:47  


Nie jestem z Łodzi, z Krakowa... to jest straszny koszmar...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group