1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: Richelieu
2012-05-19, 21:29
Historia Uli
Autor Wiadomość
Berta 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Maj 2011
Posty: 1352
Skąd: Kraków
Pomogła: 170 razy

 #286  Wysłany: 2011-12-16, 00:09  


sonia21 napisał/a:
ale nie jestem wielka ani wspaniała , po prostu już taka jestem , prostym zwykłym człowiekiem

:!1!: ::thnx::
_________________
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
— Paulo Coelho
 
kajcia801 


Dołączyła: 14 Cze 2011
Posty: 49
Skąd: wejherowo
Pomogła: 1 raz

 #287  Wysłany: 2011-12-16, 19:22  


no to zostaje Wam życzyć miłych, spokojnych i bardzo rodzinnych świąt - po cichu myślę, że jednak Ula nie zmieni zdania i będzie chciała właśnie z Wami spędzić te święta - po tym wszystkim co przeżyła (i przeżywa teraz) i jak jej pomagasz w tym na pewno wie, że jest dla Ciebie bardzo ważna:)
 
Gusia 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 11 Sie 2011
Posty: 155
Skąd: Poznań
Pomogła: 45 razy

 #288  Wysłany: 2011-12-16, 20:22  


Sonia 21 Twoje serce jest pełne miłości. Czytając historię Uli i Twoje zaangażowanie w jej walkę z chorobą i samotnością mam wrażenie ,że przenosisz nas w inny świat, świat którego wielu ludzi nigdy nie zaznało lub nie było im dane poznać kogoś tak wspaniałego jak TY. To właśnie tacy ludzie jak Ty zasługują na miano prawdziwego przyjaciela. Wieli szacunek dla Twojej postawy.
 
betka13 


Dołączyła: 28 Wrz 2011
Posty: 39
Pomogła: 10 razy

 #289  Wysłany: 2011-12-17, 21:25  


sonia21 napisał/a:
ale nie jestem wielka ani wspaniała , po prostu już taka jestem , prostym zwykłym człowiekiem



Ktoś kiedyś powiedział:
"Chcąc być czyimś przyjacielem, trzeba stać się godnym przyjaźni".

taka jest prawda Soniu, więc na pewno nie jesteś zwykłym człowiekiem, nie Ty .

Pozdrawiam :)
_________________
betka13
 
sonia21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 2735
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 198 razy

 #290  Wysłany: 2011-12-19, 22:38  


Witam
rozmawiałam dzisiaj telefonicznie z Ulą nie jest dobrze , po lewej stronie gdzie miała usuniętą pierś zaczęły otwierać się rany z których sączy się jakiś płyn i ropa nie chce iść do lekarza wcześniej dopiero na planowaną wizytę 5 stycznia , strasznie na Ulę nakrzyczałam , potem prosiłam i tłumaczyłam a w odpowiedzi słyszałam kocham Cię bardzo ale ja już umieram te Święta tak jak obiecałam spędzimy razem ale będą to ostatnie moje Święta , nie widziałam co mam powiedzieć , milczałam i leciały mi łzy , Ula wiedziała że płaczę cytuje Ule " nie płacz kochana spotkamy się pogadamy , pożegnamy się bo na mnie już pora , nie mogłam tego słuchać i rozłączyłam się :cry: :cry: :cry:
_________________
Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #291  Wysłany: 2011-12-19, 22:42  


czytam i płaczę :cry:
|przytula|
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
akos6 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Paź 2011
Posty: 1290
Pomogła: 212 razy

 #292  Wysłany: 2011-12-19, 22:46  


ja też zmiękłam,,.. :cry:
_________________
nic nie muszę....wszystko mogę :)
 
betka13 


Dołączyła: 28 Wrz 2011
Posty: 39
Pomogła: 10 razy

 #293  Wysłany: 2011-12-19, 23:12  


Soniu, jestem pewna, że te Święta pomimo wszystko, będą dla Was radosne i wyjątkowe, czego z całego serca Wam życzę :littlehs:
_________________
betka13
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #294  Wysłany: 2011-12-20, 00:16  


:cry: podpisuję się pod słowami betka13,
sonia21, :/pociesza:/
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #295  Wysłany: 2011-12-20, 13:08  


Soniu kochana myślę że Ula jest już zmęczona , bardzo zmęczona - zastanawiam się tylko czy aby bardziej męcząca jest walka z rakiem czy obojętność " rodziny " .
Okropne to wszystko :cry:
Fajnie że w święta będzie u Ciebie - w końcu powinno się wigilię spędzać z tymi których się kocha .
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #296  Wysłany: 2011-12-20, 13:14  


erin29 napisał/a:
Fajnie że w święta będzie u Ciebie - w końcu powinno się wigilię spędzać z tymi których się kocha .

Wśród życzliwości, aby mogła odnaleźć trochę ukojenia.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #297  Wysłany: 2011-12-20, 13:59  


erin29 napisał/a:
Soniu kochana myślę że Ula jest już zmęczona , bardzo zmęczona

może to i dobrze, że Ula "przyjmuje" to co dał Jej los. Walka jest ważna ale czasem przychodzi taki moment, że należy jej zaprzestać. To chyba nie jest wtdy "poddanie się" a jedynie "przyjęcie tego co nieuniknione". Wydaje mi się, że dla Uli to dobrze, że umie się z tym pogodzić. Ile można walczyć z wiatrakami.
Soniu myślę, że i Ty powinnaś się z tym "pogodzić".
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #298  Wysłany: 2011-12-20, 14:15  


Ewelina Żurek napisał/a:
To chyba nie jest wtdy "poddanie się" a jedynie "przyjęcie tego co nieuniknione". Wydaje mi się, że dla Uli to dobrze, że umie się z tym pogodzić.

Ewelino bardzo dobrze napisałaś, chciałam kiedyś przy jakieś okazji to napisać, a Ty mnie wyręczyłaś.
Co do właśnie tego 'poddawania się'. Wg mnie też jest to błędnie interpretowane przez większość ludzi. I wg też tak jest, że jest to pogodzenie się z tym co nieuniknione. Niezwykle trudne do przyjęcia. I może zamiast tej walki, wewnętrznego niepokoju, ludzie osiągają spokój.

Soniu, chyba trzeba uszanować wolę Uli. Zawsze wlewać w nią jakieś iskierki nadziei, wiary, ale nienachalnie. I przede wszystkim niech ten czas będzie dla Niej wyjątkowy, otulony pozytywnymi emocjami, przyjaźnią, życzliwością. I jednak chyba jest to bardzo ważne, osiągnąć spokój wewnętrzny.

I znów się 'mądrzę', bo Ty pewnie Soniu (mądra kobieto) to wszystko wiesz.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #299  Wysłany: 2011-12-20, 14:46  


Soniu wiem, że dla Ciebie nie jest to łatwe. Ja za swoją Mamę walczyłam do końca, choć wiedziałam jaki będzie ten koniec. Wydaje mi się, że na ile jest to możliwe - byłam pogodzona. Modliłam się jedynie o dobą śmierć dla Niej.
Twoje łzy niestety nie pomogą Uli. Jej i tak jest pewnie niewyobrażalnie ciężko. Bądź dla Niej tą "oazą spokoju". Niech faktycznie te Święta spędzi spokojna i pogodzona. Wypłacz się dziś a jutro zadzwoń do Niej, żeby wiedziała, że JESTEŚ i BĘDZIESZ ... do końca. Na Jej warunkach.
Marzenko mam nadzieję, że nie masz Nam za złe, że się 'mądrzymy". To jest ciężki temat i nie chciałabym mówić Ci co powinnaś zrobić, bo przecież Ty wiesz.
Ściskam.
 
niki 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 890
Pomogła: 236 razy

 #300  Wysłany: 2011-12-20, 19:23  


Soniu spraw zeby te świeta były dla Was niezapomniane a pozniej będzie co zycie przyniesie
Ula juz wie ze odchodzi , ona się z tym pogodziła
być może teg chce
bądż z nią tak długo jak to mozliwe

zyczę ci siły bo to nie łatwa sytuacja
mysle ze kiedyś dostaniesz od zycia to co dajesz
dla mnie jesteś WIELKA
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group