1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rozlany chłoniak olbrzymiokomórkowy typu B - remisja
Autor Wiadomość
beata1 


Dołączyła: 26 Lut 2012
Posty: 5
Pomogła: 1 raz

 #1  Wysłany: 2012-02-26, 09:34  


Witam
magija, pisałaś pierwszego posta dokładnie w tym samym dniu w którym miałam pierwszą chemię :) [post wydzielony z tego wątku]
Jestem po leczeniu, na razie wszystko OK. Wiek 42 lata. Po diagnozie chłoniaka ozlanego z dużych komórek B (diagnoza z wycinka z gardła) miałam natychmiast TK i chemię R-CHOP. Leczyłam się we Wrocławiu na Kamieńskiego. Podali mi mabtherę od razu z chemią, osiem kursów w sumie. Schemat był taki - zaczynali od podania dożylnie środków przeciwwymiotnych, w połowie chemii miałam podany encorton (5 tabletek, dawka 100) i apap. Od razu leciała mabtherra (po pierwszym podaniu okazało się że znoszę to naprawdę nieźle więc podawali mi od razu po CHOP i kolejne wlewy były w poradni, nie na oddziale). Po wszystkim dawali mi jeszcze klemastynę. Potem brałam znowu atossę ;) (to już sama) bo zaczynało mnie mulić. po powrocie do domu trochę zdychałam, ale pomagały sterydy (duża dawka 100, 5 dni). Po kilku wlewach brałam zmniejszone dawki, tak że konczyłam na dawce 40 (3 dni po 100 mg, potem 80, 60 i 40), ale w sumie było OK. Raz zapomniałam sterydów w drugim dniu i to był ten jeden raz kiedy wymiotowałam. Wlewy miałam w czwartek, więc w poniedziałek szłam do roboty :) trochę byłam słaba ale praca pomagała, miałam o czym myśleć i nie koncentrowałam się na dolegliwościach.
Przytyłam 3 kilo ale to z okazji Świąt ;) a nie po sterydach. Aha, no i jeszcze brałam prazol czy bioprazol - osłonowo na żołądek. Uważam że dobór lekow był optymalny - czułam się dobrze, nie miałam dużo negatywnych skutków chemii, wszystko znosiłam naprawdę dobrze.

Po 4 chemiach spadły mi leukocyty więc wzięłam 3 x neupogen, zadziałało, przestałam się przeziębiać. Miałam dużo szczęścia - kilka razy byłam przeziębiona ale na szczęście między chemiami, więc nie musiałam przerywać cyklu.

Nie pozwalali jeść cytrusów - chociaż pewnie zabronione są tylko grejpfruty. Nie jadłam surowych owoców żeby nie męczyć żołądka zaraz po chemii.

Miałam uderzenia gorąca, zimna, drętwiały mi palce, zżółkły paznokcie, oczywiście wypadły włosy. Ale dawałam radę :) Po 8 chemiach odczekałam miesiąc i poszłam na PET. Wszystko OK, kontroluję się regularnie. Niedługo (za miesiąc) minie rok od zakończenia leczenia. Cały czas się jednak badam, robię USG szyi co pół roku, do tego USG piersi i ginekologiczne.

Szkoda że nie trafiłam na to forum wtedy kiedy się leczyłam :( Ale jeśli komuś mogę pomóc, chętnie odpowiem na wszystkie pytania.

Co mogę powiedzieć, to że chłoniaki dobrze się poddają leczeniu i chyba gdyby można było wybierać nowotwory to najlepszy chłoniak :lol: ale żarty na bok - trzeba być dobrej myśli.

2 miesiące po zakończeniu leczenia zaczęły rosnąć włosy, pół roku po leczeniu poszłam do fryzjera :-D i pofarbowałam włosy (stosuję farbę Biokap, można kupić w aptekach).

Funkcjonuję normalnie, staram się jeść zdrowo, ale bez specjalnych diet (choć zastanawiam się nad przejściem jednak na jakąś dietę żeby zapobiec nawrotom). Pracuję, poszłam na fajne studia, nauczyłam się jeździć na nartach :) postanowiłam że za jakiś czas wyruszę w długą podróż w świat (ale na razie boję się zmieniać klimatu, więc kiedy się da jeżdżę w góry).

Jest dobrze :) Pozdrawiam

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-02-26, 11:38 ]
Post wydzielony do osobnego wątku.
_________________
Chłoniak rozlany z dużych komórek B w remisji
 
kobiecinka 


Dołączyła: 05 Lip 2011
Posty: 269
Pomogła: 31 razy

 #2  Wysłany: 2012-02-26, 20:28  


Witaj w gronie ozdrowieńców;)
 
magija 


Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 37

 #3  Wysłany: 2012-03-10, 18:17  


witaj
ja zakończyłam 8 cykl - teraz czekam na badania TK i PET
jestem dobrej myśli, niestety nabawiłam sie polineuropatii - ale lekarze twierdza, ze to po chemii, ze minie - nie mogę doczekać się włosów i wakacji
 
deep 


Dołączył: 31 Gru 2011
Posty: 34
Pomógł: 2 razy

 #4  Wysłany: 2012-03-12, 11:01  


Beato,

ja jestem już po 6 chemiach R-CHOP i jeżeli chodzi o pracę (biurowa) to jestem na L4. Jestem pod wrażeniem, że Ty chodziłaś normalnie do pracy. Ja nie miałbym na to sił. Spacer nie sprawia mi żadnych trudności, ale już drobny wysiłek fizyczny to już się męczę. Mam nadzieję że to niedługo minie.

Pozdrawiam
deep
 
magija 


Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 37

 #5  Wysłany: 2012-03-12, 18:14  


deep napisał/a:
Beato,

ja jestem już po 6 chemiach R-CHOP i jeżeli chodzi o pracę (biurowa) to jestem na L4. Jestem pod wrażeniem, że Ty chodziłaś normalnie do pracy. Ja nie miałbym na to sił. Spacer nie sprawia mi żadnych trudności, ale już drobny wysiłek fizyczny to już się męczę. Mam nadzieję że to niedługo minie.

Pozdrawiam
deep


pewnie, ze minie
ja z niecierpliwością czekam na wiosnę
myślę, że zielona trawka, słońce i ciepły powiew wiatru dopiero doda mi energii
 
beata1 


Dołączyła: 26 Lut 2012
Posty: 5
Pomogła: 1 raz

 #6  Wysłany: 2012-03-14, 22:21  


Jasne że doda sił :)
ale uważaj na słońce
_________________
Chłoniak rozlany z dużych komórek B w remisji
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group