[Mastriani]

Witajcie.

U mojego dziadka (70l.) dziś zdiagnozowano duzego guza w pęcherzu moczowym.
W poniedziałek mają być wyniki tomografii komputerowej, w ktorej bedzie widac czy gdzies sa przerzuty.

Od pewnego czasu moj dziadek miał problem z utrzymaniem moczu (głównie w nocy) i dużym obrzekiem nogi (o innym objawach nic nie wiemy, dziadek nie chce nam nic mowic).

Wiem, ze powinnismy zaczekac na wyniki, ale na pewnej stonie znalazlam informacje, ze obrzek nogi przy raku pecherza moczowego pojawia sie juz w stadium zaawansowanym razem z przerzutami. To prawda?

[ Dodano: 2014-06-01, 00:57 ]
http://eurologia.pl/g/64,objawy-raka-pecherza
"obrzęk limfatyczny jednej lub obu kończyn dolnych wynikający z zajęcia węzłów chłonnych jest objawem źle rokującym"


[ Dodano: 2014-06-01, 01:03 ]
Dziadek obecnie jest w szpitalu i po zalozeniu cewnika obrzek nogi sie zmniejszył. Co to moze znaczyc?

[Madzia70]

Mastriani,
Obrzęk nogi z dużym prawdopodobieństwem wynika z zajęcia węzłów chłonnych w pachwinie.
A obrzęk zmniejszył się w szpitalu najprawdopodobniej nie z powodu założenia cewnika, tylko dlatego, że Dziadek dostał tam leki odwadniająca, dopytaj.

Pozdrawiam Cię i witam na Forum

[Mastriani]

Dziękuję za odpowiedz, choc wolałabym, zeby mnie tu nie było :(

Dopytalam dzis troche przez telefon swoja mame, ktora u dziadka jest codziennie (niestety ja mieszkam w innym kraju :( ). Ordynatorka stwierdzila, ze dziadek trafil do szpitala w ostatniej chwili, mial problemy z ukladem naczyniowo-krwionosnym, z tego powodu puchły mu nogi i dretwialy rece. Ja zupelnie sie na tym nie znam, czy to spowodowały przerzuty? Czy mozliwe jednak jest to, ze puchniecie nog nie ma zwiazku z tym, co Pani napisała? Miał tez robione przeswietlenie płuc i w tej chwili poza guzem na pecherzu nic wiecej nie znalezli.

[tam-tam-taram]

Mastriani,

na forum jestesmy na Ty, wiec mozesz zwracac sie do kazdego po nicku.

W tej chwili musimy miec wyniki, aby ci rzetelnie odpowiedziec. Nie moze byc tak, ze bedziemy gdybali - chyba sama to rozumiesz.

Przeswietlenie pluc, a wiec popularny ''rentgen'' nie jest zbyt dokladny i bardzo dobrze, ze dziadek bedzie miec TK.

Nowotwor rozprzestrzenia sie droga limfatyczna i krwionosna. Nie wiemy, jaka sytuacja u twojego dziadka i ciezko powiedziec, jak powstaly przerzuty - to jest zalezne od wielu czynnikow: stopien zaawansowania nowotworu, wielkosci, zlosliwosci itp.

W jaki spoosob zdiagnozowano guz pecherza? Wklej wyniki, bo bez wynikow to nie da rady odpowiedziec merytorycznie.

[Mastriani]

Tam-tam-taram dziękuję za odpowiedz.

Rozumiem, ze bez wynikow nic nie da sie powiedziec i takie gdybanie nie ma sensu, po prostu nie wiem, co mam robić. Pisalam, ze mieszkam w innym kraju, nie mam dostepu do zdjec i wyników, wszystko wiem z tego, co powie mi mama przez telefon. Własnie to, ze mieszkam tak daleko sprawilo, ze napisalam na forum, bo moze akurat ktos, co bedzie wiedział. Jutro powinny byc wyniki tomografu, jak tylko bede wiedziala, czy cos wyszlo, dam znac, ale tak jak pisalam, tylko to co sie dowiem od mamy Najbardziej zmartwiły mnie wlasnie te nogi.

Dziękuję za pomoc.

[tam-tam-taram]

Mastriani,

moze mama ci podyktowac wyniki, slowo w slowo? Od poczatku do konca?
Pewnie tego jest duzo, ale bez wynikow nie da rady.

Ew. przepisanie / zeskanowanie?

[ileene]

a może Mama da radę Ci to przesłać np. mailem?
wynik histpat, usg, wszystko to co do tej pory było zrobione i dało taką a nie inna diagnozę, to wtedy wkleisz lub przepiszesz.
tk jutro też

[Mastriani]

Dziadek po otrzymaniu wynikow z tomografii ma wyjsc ze szpitala i zostac skierowanym na odzial specjalistyczny do innego. Wtedy mama bedzie miala dostęp do wszystkich wynikow i cos wymyslimy. Postaram sie napisac najwiecej, jak tylko da rade.
Pewnie powtórzę sie po raz dziesiąty, ale naprawdę dziekuje wam za pomoc, to duze wsparcie dla mnie. Szczególnie ze wzgledu na to, ze nie moge byc teraz przy nim