1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
guz oskrzela rak płaskonabłonkowy
Autor Wiadomość
spike40 



Dołączyła: 11 Wrz 2010
Posty: 199
Skąd: Woj. Mazowieckie
Pomogła: 16 razy

 #46  Wysłany: 2010-10-07, 22:38  


natka7 życzę jak najwięcej woli walki Twojemu Tacie a Tobie wytrwałości w byciu razem z nim w tych trudnych chwilach
 
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #47  Wysłany: 2010-10-08, 00:08  


Katarzynka36 napisał/a:
Też się zastanawiam jak to możliwe, że jeszcze w lipcu były badania kontrolne, żadbych podejrzanych rzeczy a tu nagle po miesiącu, w sierpniu już pisałaś, że Tata chudnie, męczy się, ma kaszel i bóle klatki i późniejszy Tomograf wykazał, że ma guza 70mm... to co w ciągu 1,5 miesiąca tak mocno urósł?

Możliwe. Rozsiew umiejscowił się najpierw w węzłach chłonnych śródpiersia, szczególnie w okolicach okienka aortalno-płucnego. W lipcu zapewne wykonano jedynie RTG, które jest 'ślepe' w odniesieniu do śródpiersia, obrazuje jedynie zmiany ogniskowe pow. 1 cm w polach płucnych. Obecnie mamy meta w miąższu płucnym również, jednak w lipcu mogło jeszcze ich nie być lub były na tyle małe, że RTG ich nie 'zobaczyło' (czułość znacznie niższa niż TK).
Przyczyną takiego stanu rzeczy jest zatem pierwotny rozsiew w śródpiersiu - i te zmiany, choć mniejsze, w lipcu zapewne już były.

natka7 napisał/a:
Nie wiem już co robić,jak mogę pomóc tatowi?
Mało co je, duża chrypka,kaszel i te duszności.

Chrypka zapewne wynika z uszkodzenia (nacieczenia) lewego nerwu krtaniowego wstecznego, który anatomicznie położony jest w pobliżu okna aortalno-płucnego oraz tchawicy. Swojego czasu narysowałam to -> tutaj <-
W tej sytuacji nie ma niestety możliwości zlikwidowania chrypki.

Na kaszel -o ile jego przyczyną nie jest infekcja wymagająca antybiotykoterapii- podaje się kodeinę (czy tata przyjmował/przyjmuje thiocodin?), a gdy przestaje być skuteczna - morfinę. Morfina również odgrywa bardzo ważną rolę w paliatywnym leczeniu chorych z dusznością (o tym było np. -> tutaj <-)
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #48  Wysłany: 2010-10-08, 09:17  


Masz rację DSS
Natka pisała, że w lipcu będzie rtg płuc... czyli jasny wniosek, że trzeba walczyć zawsze o TK, bo złudna jest radość z kontrolnego rtg, które niby w teorii nic nie wykryło, a rak już się rozsiewał:(:(:( Ja miałam nadzieję, że niedrobnokomórkowy rozwija się wolniej...

Natko, ściskam mocno
_________________
Katarzynka36
 
 
natka7 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 14 Cze 2009
Posty: 265
Pomogła: 42 razy

 #49  Wysłany: 2010-10-12, 18:38  


U nas bez zmian
byłam u onkologa prowadzącego tatę
oprócz lekarstw które bierze dostał morfinę
duszność i chrypka nie ustępuje
jedzenie to tylko troszkę kaszki
i bardzo mało ilość wypitej wody
tato korzysta z koncentratora tlenu
bardzo się męczy
nie wiem co robić aby mu pomóc?
pozdrawiam

[ Dodano: 2010-10-13, 19:16 ]
Oj jakby było mało to jeszcze dostał zapalenie oskrzeli.
Noc była bardzo ciężka.
pozdrawiam
 
natka7 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 14 Cze 2009
Posty: 265
Pomogła: 42 razy

 #50  Wysłany: 2010-10-14, 17:38  


Witam wszystkich

tak jak pisałam oprócz zapalenia oskrzeli
tato zaczął pluć krwią, wymiotuje różową wydzieliną o ile mogę tak to określić
pozdrawiam
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #51  Wysłany: 2010-10-14, 20:40  


Natko7
Przykro mi bardzo, że tak Tacie się pogarsza:( I do tego jeszcze zapalenie oskrzeli... niedobrze:(

Natko, kiedy dr widział ostatnio Tatę? Jak dobrze rozumiem Tata jest w domu? Czy może pomocnym okazało by się zapisanie Taty do opieki paliatywnej? Wówczas w takiej nagłej sytuacji dr szybko by odwiedził Was i przy wymiotach i pluciu krwią coś zaordynował?

ściskam mocno i dużo siły...
_________________
Katarzynka36
 
 
spike40 



Dołączyła: 11 Wrz 2010
Posty: 199
Skąd: Woj. Mazowieckie
Pomogła: 16 razy

 #52  Wysłany: 2010-10-14, 22:04  


Natka mam nadzieje że Tacie się polepszy, trzymam mocno kciuki
 
 
natka7 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 14 Cze 2009
Posty: 265
Pomogła: 42 razy

 #53  Wysłany: 2010-10-15, 19:11  


Dziękuje za słowa otuchy
tato jest w domu ma tu dobrą opiekę
nie chce iść do szpitala
lekarz jest u niego bardzo często
dziś lekarz zlecił pobranie krwi
okazało się że ma słabą krzepliwość i grozi mu krwotok
noc znów była bardzo ciężka duże duszności
dostaje kroplówkę
Boże nie daj mu się tak męczyć
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #54  Wysłany: 2010-10-15, 20:45  


Pamiętam o Was w modlitwie.....Trzymaj się!
_________________
agni5
 
natka7 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 14 Cze 2009
Posty: 265
Pomogła: 42 razy

 #55  Wysłany: 2010-10-17, 16:11  


Dziś o 13 odszedł mój tato
byłam przy nim gdy odchodził

My cierpimy
ale mam nadzieję że jemu będzie teraz lepiej
Boże weź go w opiekę
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #56  Wysłany: 2010-10-17, 16:14  


natka7 przyjmij moje wyrazy współczucia....Przykro mi bardzo,że to tak szybko się potoczyło....Przytulam Cię całym sercem.....Niech Tata odpoczywa w pokoju!
_________________
agni5
 
dorota24 


Dołączyła: 22 Sie 2010
Posty: 70
Pomogła: 1 raz

 #57  Wysłany: 2010-10-17, 16:44  


natka7, Przyjmij moje najszczersze kondolencje
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #58  Wysłany: 2010-10-17, 16:53  


natka7, przyjmij moje kondolencje
_________________
Resurgam!
 
 
Patii 


Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 79
Pomogła: 6 razy

 #59  Wysłany: 2010-10-17, 16:56  


Bardzo,ale to bardzo mi przykro:(
 
Brightside


Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 69
Pomógł: 10 razy

 #60  Wysłany: 2010-10-17, 18:00  


Wyrazy współczucia, bardzo mi przykro..
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group