[annab]

Witam wszystkich forumowiczów!
dostałam dziś wyniki badania i chciałabym poprosić Was o ich interpretację i poradę co dalej powinnam z nimi zrobić:

Czerniak złośliwy skóry. Typ wzrostu powierzchniowy.
W obrębie utkania zmiany widoczny jest obfity naciek limfocytarny.
Indeks mitotyczny 1 mitoza/1mm2
Maksymalna grubość nacieku nowotworowego 0.3 mm
Zaawansowanie Clark II stopień, pTNM: pT1b

na jakie badania powinnam się zgłosić?
z góry dziękuję wszystkim za pomoc i odpowiedzi:-)

[OptymistycznaLenka88]

Witaj, chociaż przykro mi, że musiałaś do nas dołączyć. Myślę, że lekarz da ci odpowiednie skierowania. Standardowe badania to USG jamy brzusznej i węzłów chłonnych (najbliższych miejscu wycięcia zmiany pierwotnej) oraz RTG klatki piersiowej.
Nie będziesz miała oznaczanego i wycinanego węzła wartowniczego, bo twój czerniak jest bardzo mało zaawansowany i nie ma potrzeby tego robić. Chociaż wystąpiło owrzodzenie, co jest niestety dużym minusem i może lekarz jednak zaproponuje zbadanie węzła wartowniczego. Tutaj musisz już z nim o tym porozmawiać. Musisz tylko być teraz bardziej wyczulona na różne zmiany skóry, pamiętać o badaniach kontrolnych. A poza tym żyć tak jak dotychczas
Fakt, że jest to czerniak szerzący się powierzchownie i bardzo niski Breslow - tylko 0,3mm to bardzo dobre czynniki, więc głowa do góry.
Pozdrawiam

[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2013-07-25, 09:54 ]
Oznaczenie węzła wartowniczego jest konieczne ze względu na podwyższony indeks mitotyczny!

[myszka]

Ja jednak uważam,że wycięcie wartownika powinno odbyć się,ze względu na podwyższony indeks mitotyczny,który to właśnie kwalifikuje do biopsji,a potem docięcie blizny.Wydaje mi się ,że o owrzodzeniu nie piszesz,ale może nie doczytałam.A naciek limfocytarny to chyba coś innego niż owrzodzenie.

[agah2o]

annab napisał/a:

Clark II stopień, pTNM: pT1b

skoro Clark jest niski II - literka b - oznacza , że zmiana była z owrzodzeniem
a: bez owrzodzenia + Clark II/III
b: z owrzodzeniem lub Clark IV/V
dlatego także uważam, że warto rozważyć sprawdzenie węzła warowniczego.
Koniecznie porozmawiaj o tym z lekarzem.

[myszka]

Od 2010r jest nowa klasyfikacja cienkiego czerniaka gdzie pod uwage jest brany indeks mitotyczny.Gdy jest powyzej 1 mm wtedy jest klasyfikowany jako pt1b ale moze moze sie myle i w tym przypadku chodzi o owrzodzenie.W kazdym razie uwazam ze zbadanie wartownika powinno odbyc sie.

[OptymistycznaLenka88]

Myszko może masz rację. Aż tak się w tym nie orientuję. Wydawało mi się, że w dalszym ciągu "b" oznacza owrzodzenie. Jednak niezależnie od tego czy jest to owrzodzenie czy wyższa liczbę mitoz, ale tak jak pisałaś oba przypadki chyba jednak kwalifikowałyby do zbadania węzła wartowniczego.

[DumSpiro-Spero]

Proszę nie piszcie rzeczy, które się Wam wydają lub w których się nie orientujecie, bo ktoś zasugeruje się Waszymi słowami i będzie katastrofa.
Sprawdzić rzecz, której nie jesteśmy pewni można bez problemu, choćby w "Zaleceniach postępowania diagnostyczno-terapeutycznego w nowotworach złośliwych" - lektura dla lekarzy i pacjentów, dla wszystkich dostępna:
http://onkologia.zalecenia.med.pl

O kwalifikacji do oznaczenia węzła wartowniczego było też wielokrotnie na naszym forum, m.in. tu:
http://www.forum-onkologi...8413.htm#193336

agah2o napisał/a:

skoro Clark jest niski II - literka b - oznacza , że zmiana była z owrzodzeniem a: bez owrzodzenia + Clark II/III b: z owrzodzeniem lub Clark IV/V

Skali Clark nie ma w klasyfikacji zaawansowania czerniaków:
http://onkologia.zaleceni...000000001,0,660

U annab mamy pT1b ze względu na indeks mitotyczny, niezależnie od tego czy owrzodzenie było czy nie.

Konieczne jest tu zatem poszerzenie blizny z jednoczasowym oznaczeniem węzła wartowniczego, o ile marginesy wycięcia zmiany pierwotnej nie były zbyt szerokie.
Proponuję wykonać ten zabieg wyłącznie w ośrodku referencyjnym, który ma możliwość, specjalistów i sprzęt do wykonania biopsji węzła wartowniczego.

[annab]

Witam ponownie forumowiczów:-)
Jestem na etapie badań i czekania na biopsję węzła wartowniczego.
Badania usg jamy brzusznej, rtg klatki - wyszły ok.
Zrobiono mi jednak jeszcze usg piersi i okazało się, że w prawej sa dwie zmainy - więc jeszcze jedna biopsja mnie czeka.

Moje pytanie do Was:
lekarz powiedział, że nowotwory piersi bardzo często chodzą w parze z czerniakiem.
Czy rzeczywiście tak jest? do wyników biopsji - mogę tylko gdybać. ale czy raczej to dwie oddzielne sprawy czy jedna. stąd nasuwają się przypuszczenia: czy to przerzuty czy dwa oddzielne nowotwory? zaczynam powoli popadać w panikę, stąd moje pytanie do Was.

I jeszcze jedno pytanie: gdyby się okazało, że to przerzuty, to znacie jakieś przypuszczalne informacje o rokowaniach w takich przypadkach?

Z góry dziękuję Wam za informacje:-)

[stefanek]

lekarz powiedział, że nowotwory piersi bardzo często chodzą w parze z czerniakiem.
-----
wg mnie to jest bzdura

Osobiscie wydaje mi sie ze beda to osobne niezwiazane ze soba sprawy. Dalsze badania powinny to wyjasnic

[Taysha]

stefanek napisał/a:

lekarz powiedział, że nowotwory piersi bardzo często chodzą w parze z czerniakiem. ----- wg mnie to jest bzdura Osobiscie wydaje mi sie ze beda to osobne niezwiazane ze soba sprawy. Dalsze badania powinny to wyjasnic

Mi powiedział to samo

[stefanek]

Teraz troche o tym poczytalem i rzeczywiscie czerniak chodzi w parze z rakiem piersi.

[Taysha]

stefanek napisał/a:

Teraz troche o tym poczytalem i rzeczywiscie czerniak chodzi w parze z rakiem piersi.

Super więc jeszcze sporo przed nami

[eweluta]

Przerzuca się również do macicy...