Angela01 tak jak napisała poprzedniczka, nie wiem nad czym lekarz zastanawia się skoro markery wyszły dodatnie , oznacza to że przerzut jest, nie ma się nad czym zastanawiać tylko zmienić lekarza prowadzącego.
Nie odpowiedziałaś gdzie się leczysz, skontaktuj się COI Warszawa , najlepiej z Prof. Rutkowskim, napisz e-mail, zadzwoń, na pewno będzie szybka reakcja. To najlepsza placówka w kraju .
Dodatnie Melan A i HMB45 stwierdza obecność czerniaka w węźle wartowniczym. Skonsultu z innym lekarzem i jeśli potwierdzi to poddaj się limfadenektomii. Nie ma na co czekać, zwłaszca, ze przerzut przekracza torebkę.
[ Dodano: 2016-12-02, 07:28 ]
skonsultuj, w sensie przebadania preparatów
1. Proszę nie straszyć i nie pisać nieprawdziwych informacji!!! Nie ma przekraczania wezla. Komórki są ulokowane podtorebkowo czyli w obrebie wezla.
2. Dodatni melan i hbm nie musza oznaczać jednoznacznie czerniaka. Potrzebna jest dalsza diagnostyka histopatologiczna.
[ Dodano: 2016-12-02, 12:02 ]
Np. Markery S100 czy Ki67
Przepraszam że nie pisałam ale mieszkam pod Warszawą inie miałam prądu. Pisalam już wcześniej że lecze się u P.Rutkowskiego.Wczoraj odbierając wyniki lekarz który mi je dawał powiedział że nie może powiedzieć że to był czerniak bo wyniki są watpliwe.On by to tak zostawił ale jednak będzie konsultacja z Profesorem w czwartek mam jechać i się dowiedzieć co postanowili.
[ Dodano: 2016-12-02, 23:27 ]
Tp53 a jak ty uważasz powinnam usunąć resztę węzłów czy może narazie zostawić? Jestem jeszcze ciemna w tym temacie.
angela01, jeśli wyniki są wątpliwe, to słuszna jest kocepcja spotkania z Profesorem i proszę Moredatrów o usunięcie mojego wątku odnośnie pdejrzeń czerniaka. Czekamy na knsultację i mocno trzymamy kciuki za Ciebie i dobre wyniki
Dziękuję Arawis.Dziś już trochę lepiej się czuje najgorszy szok mam już za sobą.Tak naprawdę to dziś dopatrzylam się że w tych wynikach to była zmiana 0.02 cm bo do tej pory to myślałam że 2 mm.Przecież to takie maleństwo a zawazylo na całych wynikach.Jutro jadę do Lichenia pomodle się za Nas wszystkich walczących z tym gadem
Taki prezent sobie zrobiłam na Mikołajki że wróciłam do pracy.Już dość miałam siedzenia w domu.Muszę tylko jechać w czwartek i zobaczyć co postanowili lekarze.Ale wiem jedno co by to nie bylo będę walczyć f
Operacji nie będzie. Sama nie wiem czy to dobrze czy zle.Profesor zakwalifikował mnie do badań klinicznych MINITUB.Może ktoś wie co to znaczy. Wizytę mam dopiero jutro i bym chciala coś wiedzieć o tych badaniach.
Profesor zakwalifikował mnie do badań Minitub bo powiedział że jeżeli to był przerzut to tak mikroskopijny i w dodatku już wycięty.Jeszcze raz postarają się przebadać.A jak narazie to mam jeździć co cztery miesiące i będą mi w centrum robic wszystkie badania nad od stóp do głów.Powiedział że dla mnie to bardzo korzystne bo nie będę musiała robić nic na własną rękę.Powiedział że narazie jestem zdrowa i tego mam się trzymać i myśleć pozytywnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
. A tymczasem czekamy na właściwą decyzję lekarzy 
