1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak guzkowaty CLark IV Breslow 2,5 pT3b
Autor Wiadomość
Italy 


Dołączyła: 28 Lis 2014
Posty: 3

 #1  Wysłany: 2014-11-28, 14:35  Czerniak guzkowaty CLark IV Breslow 2,5 pT3b


Witam wszystkich. Odkąd dowiedziałam się że wykryto u mnie czerniaka cały czas śledzę forum, z nadzieją że czegoś więcej się do wiem. Dwa tygodnie temu dowiedziałam się że usuwany pieprzyk na prawym podudziu nie był zwykłym pieprzykiem a czerniakiem złośliwym guzkowatym . O to mój wyniki histopatologiczny:

Melanoma malignum cutis typus nodularis exulcerans Clark IV , Breslov 2,5 mm pT3b
Poziom IV wg Clarka, grubość 2,5 mm wg Breslow, największy wymiar zmiany 10 mm, index mitodyczny MI1/mm2. U podstawy zmiany obecny skąpy naciek limfocytarny, brak cech regresji. Nie stwierdza się pozostałości preegzystentnego znamienia. Minimalny margines boczny 1,5 mm margines od podłoża preparatu 9 mm.

15 grudnia - mam mieć poszerzony margines oraz zlokalizowany i wycięty węzeł wartowniczy. Po zdjęciu szwów przy pierwszym wycięciu, pozostawiono mi małą dziurkę- wyglądało to tak jakby szwy się rozeszły. Z niepokojem zadzwoniłam do lekarza, ten mnie uspokoił i powiedział że w normalnych przypadkach ta dziurka bym sama zarosła, ale jako że mam 15 grudnia ponowne wycięcie to już nie zdąży. Jednak od soboty ta niby ,,dziurka" się tak powiększa że dziś jest wielkości kciuka i cały czas wypływa żółty płyn z domieszką krwi. Próbowała dzwonić do lekarza bo się przeraziłam ale jest na sympozjum i wraca w poniedziałek i wtedy mam zadzwonić to się umówimy. Bardzo się boję czy ja sobie z tym tak mogę chodzić -bo to przecież otwarta rana, nie chce żebym jakiegoś zakażenia dostała. Miał ktoś podobną sytuację? Mógłby mi ktoś pomóc w odczytaniu wyniku histopatologicznego?
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #2  Wysłany: 2014-11-28, 18:19  


Czerniak 2,5mm no troszke to jest z owrzodzeniem no to tez niezbyt dobra cecha.IM-indeks mitotyczny dosc niski przy tych parametrach to oczywiscie bardzo dobrze.Dalsze postepowanie bedzie zalezalo od wyniku po wycieciu wezla wartowniczego.Jesli chodzi o dziurke ,ktora Ci sie powieksza ja bym udala sie z tym do lekarza.15 grudzien to troszke jest,ja bym nie zwlekala.No i jeszcze badania usg j.brzusznej i wezlow pachwinowych i rtg pluc.To tak na poczatek.Pozdrawiam.I glowa do gory,bo musi byc dobrze.
 
marcelina007 


Dołączyła: 25 Paź 2014
Posty: 366
Pomogła: 28 razy

 #3  Wysłany: 2014-11-28, 20:58  


ja mam 16 grudnia oznaczenie wartownika , będę za nas obie kciuki 3mała :)
 
kasia2000 


Dołączyła: 24 Kwi 2011
Posty: 23
Skąd: kraków
Pomogła: 1 raz

 #4  Wysłany: 2014-12-01, 17:22  


droga italko ja mam podobnego czerniaka i dziwie się że masz oznaczenie pT3b czy miałaś owrzodzenie bo w hist. nic na ten temat nie ma napisz gdzie się leczysz a NAJWAŻNIEJSZE bez paniki i strachu .
_________________
katarzyna
 
madzia_415 


Dołączyła: 09 Sie 2013
Posty: 42
Pomogła: 1 raz

 #5  Wysłany: 2014-12-01, 17:41  


"exulcerans" to właśnie oznacza owrzodzenie
 
Italy 


Dołączyła: 28 Lis 2014
Posty: 3

 #6  Wysłany: 2014-12-05, 14:37  


Hej dziękuje wszystkim za odzew. Im bliżej 15stego tym co raz bardziej panikuje, a moje myśli krążą okół najgorszego. Tak przyglądam się temu mojemu wynikowi i chyba nie wygląda za dobrze. Leczę się w WCO w Poznaniu. Mam takie pytanie do Was - czy po docince wycięciu wartownika długo dochodzi się do siebie? czy będę mogła normalnie funkcjonować?

[ Dodano: 2014-12-05, 14:37 ]
marcelina007 napisał/a:
ja mam 16 grudnia oznaczenie wartownika , będę za nas obie kciuki 3mała :)

Bardzo Ci dziękuej ja również będę mocno kciuki trzymała:-)

[ Dodano: 2014-12-05, 14:39 ]
I mam jeszcze jedno pytanie - lekarz powiedział że usg i rtg będę mieć zrobione w szpitalu, to chyba wcześniej robić nie muszę? bo już sama nie wiem
 
Wiosna 



Dołączyła: 19 Lip 2013
Posty: 150
Pomogła: 36 razy

 #7  Wysłany: 2014-12-07, 11:01  


Jeśli zrobią w szpitalu, to luz.
Z tą ,,dziurką" nie czekaj ani dnia, wszak nie chodzi o samą dziurkę, tylko o to że coś się sączy. Trudno powiedzieć, czy może to jakieś osocze, czy ten żółtawy płyn oznacza że już doszło do zakażenia. Lekarz powinien to ocenić i to szybko. Po co Ci jeszcze jakieś komplikacje.
Ja osobiście bym to przykryła jałowym opatrunkiem i pojechała na IP , i nie dałabym się tam zbyć gadaniem o 15 grudnia.

I trzymaj się ! Na razie jest dobrze.
 
Italy 


Dołączyła: 28 Lis 2014
Posty: 3

 #8  Wysłany: 2014-12-23, 21:06  


Witam,
Jestem już po poszerzeniu marginesów oraz wycięciu wartwonika. Dodatkowo usunięto mi podejrzane znamiona - teraz trzeba czekać na wynik...ehhh..Powiem szczerze, że spodziewałam się bólu ale nie takiego, zwłaszcza jeżeli chodzi o węzły - lekarz powiedział mi że usunięto mi 2 węzły chłonne, ponieważ po podaniu kontrastu zabarwiły się stąd ich usunięcie. Nie wiem czy to prawidłowa reakcja ale strasznie boli mnie całe udo, wiem że jestem świeżo po zabiegu ale czy to prawidłowy objaw? czy mam się czymś martwić? szukam odpowiedzi na forum czy ktoś miał podobne objawy - ale niestety nic znaleźć nie mogę :-( z góry dziękuje za pomoc
 
obertas 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1340
Skąd: Szczecinek
Pomógł: 184 razy

 #9  Wysłany: 2014-12-24, 01:07  Ból


W tym stanie rzeczy ból ciała to normalność.
Każdy z nas ma indywidualny poziom wrażliwości na ból.

obertas

PS.
Zapewne lekarz wskazał jak zniwelować złe doznania.

Zapewne trzeba farmakologii, by zmniejszyć odczucie bólu.
_________________
http://www.forum-onkologi...romu-vt6563.htm
 
marcelina007 


Dołączyła: 25 Paź 2014
Posty: 366
Pomogła: 28 razy

 #10  Wysłany: 2014-12-26, 09:33  


mnie też boli całe udo , a do tego jest nabrzmiałe i mam teraz grubszą noge :|
 
Marcin. wichniar2 



Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 99
Pomógł: 10 razy

 #11  Wysłany: 2014-12-28, 19:05  


Nie martw Się mi z uda prawej nogi usunięto dwa guzki przerzutowe gdzie zostały mi dwie blizny po około 10 cm rana ta ma prawo Ciebie Ciągnąć ta rana boleć morze wystąpić opuchlizna nie dziw się jeżeli z okolic rany po Wartownikach Zacznie ci wyciekać taki płyn pomieszany z Krwią - bądz bedą Ciebie zapraszać na odciąganie tego płynu to normalna reakcja po takim zabiegu wszystko jest oki.

Ja miałem tak nogę napuchniętą że masakra.

Oczywiście sprawdzaj co dziennie czy opuchlizna schodzi ale wszystko to bedzie powoli rany muszą się goić

Więc Życzę szypkiego Gojenia się Rany
Pozdrawiam :)

[ Dodano: 2014-12-28, 19:08 ]
A dodam że usuniecie tych węzłów to też jest jedna z standardowych procedur.
 
marcelina007 


Dołączyła: 25 Paź 2014
Posty: 366
Pomogła: 28 razy

 #12  Wysłany: 2015-01-07, 10:03  


hej, jak tam, masz już wyniki ? ja dalej czekam.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group