1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Co tak naprawdę jest przyczyną nowotworów?!
Autor Wiadomość
Armando123 


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 173
Pomógł: 14 razy

 #1  Wysłany: 2012-01-24, 11:02  Co tak naprawdę jest przyczyną nowotworów?!


Co chwilę pojawiają się nowe doniesienia od naukowców z róznych krajów o nowych czynnikach rakotwórczych.

Tymczasem wydaje mi się, że tak naprwdę nie mamy pojęcia co tak naprawdę powoduje nowotwory.

Świadczą o tym liczne przykłady. Wegetarianin, zdrowo się odżywiający Steve Jobs umiera na raka trzustki.

Kieth Richards - gitarzysta the Rolling Stones , palący od 50 lat papierosa za papierosem, zażywający mnóstwo narkotyków i pijący morze alkoholu ciągle ma się dobrze. Mimo, że od lat 70. przepowiadają Mu, że wkrótce umrze.

........................

Mam również dobitny przykład z mojej rodziny: pradziadek dozył 90 lat, nie odwiedził w życiu lekarza, podstawę dięty stanowił smalec, tłuste i wędzone pokarmy. Dodatkowo pił bardzo duże ilości czystej wódki

Mój ojciec mający w miare urozmaiconą dietę, zero papierosów, alkoholu bardzo mało - rak jelita grubego.

 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #2  Wysłany: 2012-01-24, 14:22  Re: Co tak naprawdę jest przyczyną nowotworów?!


Cytat:

Tymczasem wydaje mi się, że tak naprwdę nie mamy pojęcia co tak naprawdę powoduje nowotwory.

Na serio? No co Ty.
_________________
 
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #3  Wysłany: 2012-01-24, 16:43  


Przyczyną nowotworów jest życie ;)
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #4  Wysłany: 2012-01-24, 16:48  


vioom napisał/a:
Przyczyną nowotworów jest życie ;)

No to trzeba zażalenie do rodziców wysłać ;)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Mario430 


Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 9

 #5  Wysłany: 2012-01-25, 12:24  


Mam podobne odczucia jak Armando 123. Co chwila dowiadujemy się, że to i tamto, nierzadko jedno zaprzecza drugiemu i tak w kółko.
 
Viola 



Dołączyła: 02 Lis 2010
Posty: 78
Skąd: Zachodniopomorskie
Pomogła: 10 razy

 #6  Wysłany: 2012-02-25, 04:48  


No, ale przecież tak naprawdę to nie wiadomo, co powoduje nowotwory!
Można mówić o prawdopodobnych czynnikach kancerogennych.
Poza tym, badania na zasadzie statystyki pokazują, że np. osoby chorujące na raka płuc, to bardzo często palacze. Jednak, nie jest wcale powiedziane, że u każdego palacza to musi wystąpić, zapewne są jeszcze inne czynniki, a może w ogóle palenie nie ma na to wpływu, a są to błędne wnioski?
No chyba jedno jest pewne, tzn. szkodliwe dla organizmów żywych promieniowanie może spowodować raka.
Można też spotkać stwierdzenia, że nowotwory są rodzajem chorób psychosomatycznych, czyli są związane z psychiką.
Zapewne jeszcze nie należy wszystkiego wrzucać do jednego worka - myślę, że może być tak, że różne nowotwory są powodowane przez różne czynniki, a do tego u różnych ludzi też może być różnie :)

Mam też swoje przemyślenia, np. zastanawiam się, czy to nie jest takie zabezpieczenie natury przed nami, tzn. selekcja naturalna. Jesteśmy w stanie zapanować nad wieloma chorobami, potrafiliśmy skutecznie przedłużyć własne życie, rozmnażamy się na Ziemi na potęgę, więc może natura to kontroluje?

Rozumiem, że dla Armando123 ważne jest rozważenie, jak żyć, aby nie zachorować?
Na pewno trzeba żyć świadomie, unikać tego, co podawane jest powszechnie za czynniki kancerogenne, zdrowo się odżywiać (każdy to rozumie inaczej, zwłaszcza jeśli przeczyta artykuł w takiej "Tinie", czy innym "Naj" :/ ), pracować nad własną psychiką, a i tak nie można być niczego pewnym.
Jeśli ktoś wierzy, tak jak ja, to po prostu wie, że wszystko zależy od Boga, to On decyduje o naszym życiu i śmierci.
_________________
-----
Leiomyosarcoma. Grade 2.
 
Agnieszka.s. 


Dołączyła: 29 Lut 2012
Posty: 5
Skąd: Poznań

 #7  Wysłany: 2012-03-04, 12:24  


Wszystkie nowotwory są efektem błędów pochodzących z naszych genów, tych niewielkich fragmentów materiału genetycznego (DNA), które służą do wytwarzania białek niezbędnych do właściwego funkcjonowania komórek organizmu. Jeżeli w niektórych genach wystąpią takie błędy zwane mutacjami, pojawiają się zmiany w normalnych funkcjach komórek i wyzwala się kaskada bardzo złożonych zjawisk, które mogą doprowadzić do niekontrolowanego wzrostu właśnie tych zaburzonych komórek i ostatecznie do powstania masy nowotworowej.
Głównym źródłem tych mutacji genetycznych jest odnowa komórek, zjawisko zwane podziałek komórkowym. W toku tego procesu całkowitemu skopiowaniu powinno podlegać około 3 miliardów składników naszego DNA, przy czym każda z tych kopii powinna zostać przekazana nowej generacji komórek w sposób umożliwiający im wykonanie dokładnie tych samych funkcji co spełniane przez komórki rodzicielskie, z których zostały wydzielone. Nawet jeżeli ten proces jest niewyobrażalnie NIEZAWODNY i poddany SKUTECZNEJ kontroli, rozmiar samego zadania sprawia, że nie da się uniknąć błędów: około 100 mld komórek wytwarzanych każdego dnia w procesie podziałów komórkowych generuje około miliona komórek zmutowanych dziennie, zatem prawie 25 mld w ciągu swego życia trwającego 70 dni.
I OCZYWISTE jest,że akumulacja tych zmutowanych komórek stopniowo podnosi ryzyko rozwoju raka w miarę starzenia się organizmu.
Często wymieniane przyczyny: zmiana środowiska (jego degradacja - wdychanie zanieczyszczonego środowiska i nie tylko - wiele trucizn dla organizmu, które się skutecznie kumulują, policykliczne węglowodory aromatyczne w sadzy kominowej, zła dieta, siedzący tryb życia, otyłość, brak aktywności fizycznej, palenie tytoniu, czynniki dziedziczne (+ obecne środowisko), psychika, infekcje.
 
Armando123 


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 173
Pomógł: 14 razy

 #8  Wysłany: 2012-03-05, 10:23  


Z tego co wiadomo to rzeczywiście mutacje w genach wywołują kaskadę zjawisk, które powoduja, że nowotwory rozwijają się w danym organiźmie.

I chyba dopóki nie nauczymy się leczyć raka na poziomie genów, naprawiając kod genetyczny to tak ciężkie będzie wyleczenie nowotworów.

Teoretycznie mamy pełno czynników rakotwórczych. Jak to wygląda w praktyce.

Kolarz Lanca Armstrong uprawiający w młodości triahtlon, a póżniej na poziomie wyczynowym kolarstwo choruje na raka jądra z przerzutami do mózgu i płuc. Bardzo aktywny tryb życia + zdrowa dieta.

Steve Jobs : weganin, nie palący papierosów choruje na raka trzustki, wśród którego czynników ryzyka na pierwszych miejscach wymienia się m.in palenie i wysokutłuszczową, wysokobiałkową dietę.
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #9  Wysłany: 2012-03-05, 10:51  


Armando123 napisał/a:
Steve Jobs : weganin, nie palący papierosów choruje na raka trzustki, wśród którego czynników ryzyka na pierwszych miejscach wymienia się m.in palenie i wysokutłuszczową, wysokobiałkową dietę.

Ale on akurat zachorował na rzadki typ raka trzustki niezwiązany z tymi czynnikami.

I tu dotykamy istoty problemu: nie ma czynników powodujących raka, nie ma i nigdy nie będzie leku na raka. Są czynniki powodujące mutacje genowe mogące powodować dany typ raka i są lekarstwa na dany typ raka. Różne typy raka - różne przyczyny - różne lekarstwa - różne choroby, tak jak różnymi chorobami są AIDS, ospa czarna i wietrzna oraz grypa (chociaż wszystkie należą do chorób wirusowych).

I spośród tych tysięcy czynników znamy może kilkadziesiąt, a i tak większość jest przypuszczalna.

A nawet gdybyśmy poznali je wszystkie, to pozostaną nowotwory spowodowane mutacjami, które mamy już od urodzenia.

Dlatego oczywiście warto unikać palenia, opalania się i otyłości, które są czynnikami na pewno sprzyjającymi powstawaniu raka.

Ale, jak zauważył vioom, jedyny pewny sposób by uniknąć raka - to nie żyć.
_________________
 
 
evita2 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 12 Sty 2012
Posty: 199
Pomogła: 60 razy

 #10  Wysłany: 2012-03-05, 22:12  


Viola napisała o swoich przemyśleniach na temat przyczyn powstawania nowotworów:"Zastanawiam się, czy nie jest to takie zabezpieczenie natury przed nam, tz. selekcja naturalna (...)może natura to kontroluje?"

Myślę sobie, że natura jednak nie zabezpiecza się przed nami, nie kontroluje, nie kombinuje, jakby tu nam uprzykrzyć życie, bo natura nie myśli, jedynym celem jaki jej przyświeca jest przetrwanie.
Celem komórek nowotworowych, które wymknęły się spod kontroli organizmu jest przetrwanie tak samo jak zdrowych. Wynika stąd, że być może nowotwory są w ogóle niemożliwe do wyeliminowania bo to tak jakby walczyć z czymś co dotyka samej tajemnicy życia - czyli tak jak napisał Vioom - przyczyną nowotworów jest samo życie. A każdy żywy organizm zbudowany z większej niż jednej liczby komórek, które podlegają replikacji jest narażony na ryzyko powstania nowotworu przy czym czynniki kancerogenne mogą stymulować proces nowotworowy ale czy go wywołują? Nawet organizm tak prosty jak gąbka morska może zachorować na nowotwór a przecież trudno tu upatrywać przyczyn w niewłaściwej diecie, stresie czy niezdrowym stylu życia.
_________________
Ewa
 
Viola 



Dołączyła: 02 Lis 2010
Posty: 78
Skąd: Zachodniopomorskie
Pomogła: 10 razy

 #11  Wysłany: 2012-03-06, 05:24  


evita2 napisał/a:
Myślę sobie, że natura jednak nie zabezpiecza się przed nami, nie kontroluje, nie kombinuje, jakby tu nam uprzykrzyć życie, bo natura nie myśli, jedynym celem jaki jej przyświeca jest przetrwanie.

Gdyby tak było, to byśmy nie umierali. Skoro jest coś takiego, jak starzenie się organizmu i komórek, to przeczy to teorii o przetrwaniu.
Nowotwory najczęściej występują u osób w wieku dojrzałym, a więc nie jest to już wiek rozrodczy - naturze taki organizm nie jest aż tak potrzebny.
Poza tym, ja mówiłam o czymś takim, jak przeludnienie i naturalna regulacja tego zjawiska.

Cytat:
Nawet organizm tak prosty jak gąbka morska może zachorować na nowotwór a przecież trudno tu upatrywać przyczyn w niewłaściwej diecie, stresie czy niezdrowym stylu życia.

A gdzie można znaleźć informacje o chorujących na nowotwór gąbkach?
W organizmie rekina również następują podziały komórek, a do niedawna jeszcze uważano, że te zwierzęta nie chorują na nowotwory. Jeśli jednak, to wydaje się, że najmniej albo są tak specyficzne, że my ich nie rozpoznajemy jako nowotwory.

Codziennie, każdy organizm zwalcza komórki nowotworowe powstałe w wyniku takiego podziału komórek.
Dlatego bardziej upatrywałabym przyczyny w zachwianiu tego stanu równowagi, a to może być właśnie wynikiem czynników powszechnie uważanych za kancerogenne lub jeszcze innych zjawisk, których nie znamy.
_________________
-----
Leiomyosarcoma. Grade 2.
 
evita2 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 12 Sty 2012
Posty: 199
Pomogła: 60 razy

 #12  Wysłany: 2012-03-06, 23:49  


Violu, powinnam była zacząć od wyjaśnienia co dla mnie znaczy pojęcie "natura" bo to na tej płaszczyźnie nie zrozumiałyśmy się dobrze. W moim przekonaniu natura = geny, w tym sensie dla Twojego zdania

"Gdyby tak było, to byśmy nie umierali, skoro jest coś takiego jak starzenie się organizmu i komórek, to przeczy to teorii o przetrwaniu"

są możliwe dwie odpowiedzi: tak - człowiek umiera i nie - człowiek nie umiera nigdy bo nasze geny trwają w naszych dzieciach, dzieciach naszych dzieci itd. Żyjemy wiecznie dopóty, dopóki przekazujemy nasz materiał genetyczny potomstwu a geny przetrwają mimo iż życie ludzkie zakończy się. Ty, Violu, spojrzałaś na tę kwestię z perspektywy jednostkowego życia ludzkiego ograniczonego narodzinami i śmiercią a ja patrzyłam na życie w ogóle, życie istniejące miliardy lat.

Nie wiem czy istnieją badania nad występowaniem nowotworów u morskich stworzeń, nawet jeśli takie są, ja ich nie znam. Podałam przykład gąbki jako pierwszy, który przyszedł mi do głowy prosty organizm wielokomórkowy, równie dobrze można w to miejsce wstawić inne stworzenie. Chodziło mi o to, że tam gdzie istnieją podziały komórkowe, istnieje również ryzyko błędów przy replikacjach co może skutkować powstaniem nowotworów u najmniejszych nawet organizmów.

Jeżeli na którymś etapie moich rozmyślań popełniłam błędy, to przepraszam, nie jestem biologiem, nie znam się na medycynie a piszę wyłącznie z perspektywy osoby, którą ten temat interesuje ze wzgledu na liczne przypadki zachorowań w rodzinie. Z tego powodu zabrałam głos w dyskusji do której nic mądrzejszego od tego co już zostało napisane nie wniosę. Są to tylko moje przemyślenia, takie głośne myślenie, gdzie każde zdanie kończy się domyślnym znakiem zapytania. Ja nie znam odpowiedzi na postawione w tytule wątku pytanie, nikt jej nie zna, możemy tylko snuć nasze przypuszczenia a i tak nie przybliży nas to do rozwiazania zagadki jaką jest rak.

Nikt z czytających nie musi zgadzać sie z tym co napisałam, wręcz przeciwnie, być może czekam właśnie aż ktoś wyprowadzi mnie z błędu bo mnie samej te moje rozmyślania wydają sie być nieznośnie pesymistyczne.
Serdecznie pozdrawiam. :)
Ewa
_________________
Ewa
 
bartek_tsw 


Dołączył: 12 Gru 2013
Posty: 2

 #13  Wysłany: 2014-02-04, 00:56  


Przyczyn nowotworów może być cała masa. Być może faktycznie niektóre są do tej pory niezbadane. Jednak liste tych zbadanych przyczyn masz tutaj:

Link ukryty.
 
francheska 


Dołączyła: 17 Maj 2014
Posty: 24

 #14  Wysłany: 2014-12-26, 19:20  


gdyby tak każdy odżywiał się zgodnie ze swoim kodem metabolicznym to zapewne uniknelibyśmy wielu schorzeń. Polecam zagłębienie sie w temat.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group