1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Chloniak - poszukwiania w wezlach chlonnych...
Autor Wiadomość
mystic 


Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 3
Skąd: Bielsko-Biała

 #1  Wysłany: 2013-01-07, 12:36  Chloniak - poszukwiania w wezlach chlonnych...


Witajcie.

Kilka tygodni temu u mojego ojca wyszkoczyly (wyrosly) z jednej strony bardzo duz wezly chlonne na szyi. Dostal anybiotyki.

1. W miedzyczcie zrobilismy USG gdzie wyszly "guzki". Skierowano nas od razu na TK.
2. Na TK to sie potwierdzilo stymze nic wiecej nie wyszlo.
3. Zrobiono biopsje wezla - wyniki wskazywaly na pol/na/pol jak to ocenil badajacy
4. Badanie szpiku nic nie znalazlo
5. PET TK pokazalo SUV w gornych czesciach ciala 21, i w dolnej 17, pozatym sporo innych w granicach 5, 7
6. Pobrano dwa wezly z okolic szyjnych (ktore UWAGA w miedzyczasie sie pomniejszyly znacznie, prawie woricly do swojej wielkosi. Najwiekszy mial 1,2cm).

Lekarz prowadzacy twierdzi po PET ze to chloniak.

Niepodzianka: po zbadaniu wyjetych wezlow - nie stwierdzono komorek rakowych...

Teraz lekarza chca wyjac wezla/wezly z jamy brzusznej bo tam tez byl wysoki SUV.
Aktualnie obraduja jak to zrobic... Czy macie namiary na jakas poliklinike na slasku czy w malopolsce? Czas leci... a diagnozy nie ma.

dzieki za pomoc.
 
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #2  Wysłany: 2013-01-07, 14:44  


mystic, najlepiej jest wkleic posiadaną dokumentację, albo ją dokładnie przepisac wraz z datami (usuwamy dane osobowe pacjenta i lekarza) bo twoje informacje są przekazywane niedokładnie
mystic napisał/a:
6. Pobrano dwa wezly z okolic szyjnych

...czyli wykonano biopsje czy wycięto cały węzeł do badania
mystic napisał/a:
Teraz lekarza chca wyjac wezla/wezly z jamy brzusznej bo tam tez byl wysoki SUV.
Aktualnie obraduja jak to zrobic...

??? Jęzeli to jest w j. brzusznej to trzeba pobrac wezeł chłonny poprzez operacje.
mystic napisał/a:
Czy macie namiary na jakas poliklinike na slasku czy w malopolsce?

Tak - Centrum Onkologiczne w Gliwicach

Witam na Forum i pozdrawiam
 
mystic 


Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 3
Skąd: Bielsko-Biała

 #3  Wysłany: 2013-01-07, 14:52  


czesc,

Tak jak pisalem w pukntach: Byla biopsja, a ostatnio pobranie, po biopsji.
W wezlach nic nie znaleziono (nie dostalem wynikow - postaram sie je zdobyc).

Pobranie przez operacje wiaze sie z wycieciem poprzez otwarcie jamy brzusznej? czy jakos inaczej? Sa jakies nowoczesne metody.

Zastanawia mnie to dlaczego nic w tych wezlach nie znalezli... i teraz chcca grzebac w brzuchu, skoro te na szyi (pobrane) byly duze, potem zmalaly.. i chcieli je pobrac... jak to mozliwe? ktos tak mial?

[ Dodano: 2013-01-07, 14:54 ]
chodzilo mi o klinike - tak przy Akademii Medycznej...
 
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #4  Wysłany: 2013-01-07, 15:57  


mystic napisał/a:
nie dostalem wynikow - postaram sie je zdobyc)

Ważne aby kompletowac i przechowywac dokumentacje pacjenta (potrzebną np do porównania zmian w dalszym leczeniu)
mystic napisał/a:
W wezlach nic nie znaleziono

Nie znaleziono komórek rakowych, czy np; bakterii czy wirusów ( tu potrzebny byłby ten wynik)
mystic napisał/a:
Pobranie przez operacje wiaze sie z wycieciem poprzez otwarcie jamy brzusznej? czy jakos inaczej? Sa jakies nowoczesne metody.

Musi by operacja poprzez otwarcie j. brzusznej lub laparoskopowo (metodę wybiera chirurg)
mystic napisał/a:
Zastanawia mnie to dlaczego nic w tych wezlach nie znalezli... i teraz chcca grzebac w brzuchu, skoro te na szyi (pobrane) byly duze, potem zmalaly.. i chcieli je pobrac... jak to mozliwe? ktos tak mial?

Może tak byc, że jedne węzły są zajęte, a inne jeszcze nie.
mystic napisał/a:
chodzilo mi o klinike - tak przy Akademii Medycznej...

Jeżeli pacjent ma podejrzenie onkologiczne jest to sprawdzona placówka przez wielu naszych chorych (poczytaj na forum)
 
mystic 


Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 3
Skąd: Bielsko-Biała

 #5  Wysłany: 2013-01-07, 16:00  


DorotaP napisał/a:
mystic napisał/a:
Zastanawia mnie to dlaczego nic w tych wezlach nie znalezli... i teraz chcca grzebac w brzuchu, skoro te na szyi (pobrane) byly duze, potem zmalaly.. i chcieli je pobrac... jak to mozliwe? ktos tak mial?

Może tak byc, że jedne węzły są zajęte, a inne jeszcze nie.


ale te wezly byly powiekszone pierwotnie do sporych rozmiarow, po tygodniu sie pomniejszyly...
 
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #6  Wysłany: 2013-01-07, 16:07  


P
mystic napisał/a:
ale te wezly byly powiekszone pierwotnie do sporych rozmiarow, po tygodniu sie pomniejszyly...

Mógł byc stan zapalny i po antybiotyku węzły zmalały, ale to jest tylko moje gdybanie, bo nie mamy wyników..
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group