[JustynaS1975]

deep napisał/a:

W październiku miałem drugi PET i ten wykazał że na chwilę obecną jestem czysty.

Dobre wieści
Pozdrawiam serdecznie

[deep]

Witajcie,

Chcę tylko napisać, że w lutym miałem badane CT i ono wykazało że remisja trwa dalej.
Pozdrowienia dla forumowiczow. Dużo zdrowia.

[JustynaS1975]

deep napisał/a:

remisja trwa dalej

Niech trwa dalej
Bardzo cieszą takie wieści |
Pozdrawiam serdecznie i wiecznej remisji całkowitej oraz wszystkiego dobrego

[deep]

Witajcie,

donoszę, że moje badanie CT z końca czerwca potwierdza remisję. Zmiana która kiedyś była 110 mm x 85 mm jest teraz 25 x 13 mm.
Tym którzy mają teraz pod górkę, walczą z chorobą, życzę duuużżżoo sił i wytrwałości!
Nie tracie ducha walki.
WALCZYĆ! WALCZYĆ! WALCZYĆ!

deep

[deep]

Witajcie,

nie było mnie tu dokładnie 12 m-cy. Ostatnie badanie (tomograf) potwierdziło że remisja trwa dalej (zmiana w śródpiersiu jeszcze mniejsza 13x9 mm). Od ostatniej chemii minęło już 28 m-cy. Pozdrawiam forumowiczów i życzę dużo zdrowia.

deep

[Ptaszenio]

Wzajemnie! Takie wieści uskrzydlają.

[mufan]

Deep jakie weści?? Czy jest ktoś kto się leczy z powodu PMBCL obecnie albo niedawno??

[deep]

Hej, ostatni raz tu byłem rok temu (aktywnie). U mnie wszystko w porządku, chociaż na początku lutego miałem dziwne objawy (schudłem z 78kg na 72kg w 10 dni i miałem delikatne nocne poty, trwające 1,5 miesiąca rozwolnienie), ale badania usg, krwi, tomograf potwierdziły ze wszystko jest ok. Teraz mija 3,5 roku od ostatniej chemii, 3 lata od naświetlań a siły mam mnóstwo, biegam, jeżdzę na rowerze i za 2-3 tygodnie, w wieku 42 lat ponownie zostanę ojcem.
Wszystkim dużo zdrowia życzę

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-07-03, 08:12 ]
Super

[babinka]

oby tak dalej!!!Wszystkiego dobrego!

[mufan]

Super... Twoja historia podnosi mnie trochę na duchu...niestety są też inne mniej optymistyczne
Pozdrawiam.

[Minia78]

witaj deep...

Wspaniałe wieści..Czytając Twoje ostatnie wpisy aż serce się raduje
Gratuluję i wszystkiego dobrego
U mnie z kondycją niestety niezbyt dobrze, ale być może to wina niedoczynności tarczycy. Bóle kostne się nasiliły w ostatnim czasie. Robiłam badania i mam zaniżony poziom witaminy D3. Może to jest przyczyna osłabienia, notorycznego zmęczenia i dolegliwości kostnych....Czas na uzupełnienie niedoborów

pozdrawiam serdecznie