1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Chemioterapia a tomografia
Autor Wiadomość
cysiolek 


Dołączyła: 24 Lis 2015
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2015-11-24, 16:54  Chemioterapia a tomografia


Witam serdecznie,

Wiem, że mój post wielu z Was może wydać się bardzo chaotyczny i mało konkretny, ale pewnie zdajecie sobie sprawę, że jak przychodzi ten moment, gdy COŚ się dzieje i człowiek czuje ten ucisk w żołądku, to ciężko zebrać wszystko do kupy... Więc mam nadzieję, że zrozumiecie :)

Moja rodzina walczy z rakiem od 10 miesięcy. Zachorował mój Tata. Pierwsza diagnoza - czerniak złośliwy z przerzutem do węzłów chłonnych. Guz i węzły zostały wycięte. Potem Tata trafił na radioterapię. Niestety, już w trakcie naświetlań guz zaczął odrastać i to w tempie błyskawicznym. Chirurg nie podjął się więc dalszych zabiegów i skierował Tatę na chemioterapię. Oczywiście od nowa badania, kolejki, terminy... W tym czasie czerniak dał przerzut do płuc. Podobno niewielki, ale wiadomo, jak z tym "podobno" bywa... W każdym razie - Tata zakwalifikował się na chemię w tabletkach.... I, ku naszemu zdziwieniu, poprawa była bardzo szybko. Oczywiście nie oszukujemy się na siłę, bo wiemy, jak jest, ale Tata zaczął wstawać, chodzić, jeść (przytył 4 kilo w ciągu miesiąca, a w trakcie 10 miesięcy choroby schudł 14 kg). Zaczął po prostu normalnie funkcjonować, a było już naprawdę tak kiepsko, że myśleliśmy, że to już... No w każdym razie - stan poprawił się diametralnie.

Badania kontrolne Tata ma co 3, 4 tygodnie i są to ekg i morfologia. Do tej pory lekarka prowadząca była bardzo zadowolona z wyników, nawet żartowała, że okaz zdrowia, bo wszystko było w normie (na ile przy tej chorobie mogło być). Chemia zahamowała rozwój nowych ognisk, które zaczęły się tworzyć, a stare goiły się bardzo dobrze, nawet sama lekarka była zdziwiona, że tak to wygląda. Dziś, ku naszemu zaskoczeniu, w trakcie wizyty kontrolnej, Tata dostał skierowanie do szpitala w celu wykonania tomografii. Lekarka nic nam nie powiedziała, nawet była wściekła, że w ogóle pytamy, a my po prostu byliśmy przestraszeni... I stąd moje pytanie - wiem, że wielu z Was wyda się ono bezdennie głupie... Czy taka tomografia jest normalnym czynnością przy chemioterapii (dodam, że Tata właśnie zakończył jeden cykl), czy lekarka mogła po prostu zauważyć jakieś spore nieprawidłowości w wynikach? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nikt mi nie odpowie, czy jest dobrze, czy źle, ale może ktoś wie, czy w trakcie takiego leczenia wykonuje się tomografię również wtedy, gdy wyniki są hmm dobre? Nie wiem, jak to ująć, ale mam nadzieję, że zrozumiecie :) Wiem, że to głupie pytanie, ale po prostu jestem przerażona i nie wiem, czego się spodziewać...

Dodam jeszcze, że lekarka powiedziała, że chemia będzie kontynuowana, ale do czasu tomografii Tata ma nie łykać tych tabletek...

Pozdrawiam ciepło!
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #2  Wysłany: 2015-11-24, 18:09  


cysiolek,
Odpowiem ogólnie - tak, w trakcie chemioterapii robi się różne badania obrazowe ( usg, rtg, tomografia, rezonans), że sprawdzić efekty leczenia. Są to normalne badania kontrolne. Wiadomo wtedy, czy leczenie przynosi spodziewane efekty i można kontynuować terapię, czy też skutków pozytywnych brak i należy szukać innych metod leczniczych.
Nie podajesz wielu danych dotyczących leczenia Taty więc nie odpowiem Ci, czy akurat ta tomografia jest właśnie taką standardową. Jeśli oczekujesz precyzyjniejszej odpowiedzi, wklej bądź przepisz informacje dotyczące rodzaju czerniaka i przebiegu dotychczasowego leczenia ( jaka chemia, jakie tabletki), opisy poprzednich tomografii.
Pozdrawiam serdecznie.
 
cysiolek 


Dołączyła: 24 Lis 2015
Posty: 2

 #3  Wysłany: 2015-11-24, 19:09  


missy,

Wiem, że podałam minimum jakichkolwiek informacji, ale wszystkie wyniki zostały w domu rodziców, a ja siedzę i panikuję...

Na teraz wiem, że pierwsza tomografia wykazała tylko tego czerniaka, o którym wiedzieliśmy i przerzut do węzłów chłonnych prawych (po stronie czerniaka). Potem była operacja i radioterapia. Tomografia nr 2 wykazała wznowę na tej bliźnie pooperacyjnej (później to się rozsiało) i 3 niewielkie ogniska (nie wiem czy to profesjonalnie nazwałam) w płucach. I wtedy dostał Zelboraf. Brał go dokładnie 2 miesiące i po 2 miesiącach dostał to skierowanie.

Zdaję sobie sprawę, że z tych informacji nic się nie da wyczytać, więc na pewno porobię zdjęcia szczegółowym wynikom w czwartek, jak będę z nim jechała do szpitala. Ale i tak BARDZO dziękuję za tę odpowiedź!
 
DulceAmargo 


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 238
Pomogła: 56 razy

 #4  Wysłany: 2015-11-27, 12:45  


Moja mama brała Zelboraf przez 10 miesięcy i w tym czasie miała co 28 dni wizytę kontrolną (morfologia, ekg) i co dwa miesiące TK jamy brzusznej, klatki piersiowej i miednicy (tak często, żeby szybko wychwycić czas kiedy lek przestanie działać i wtedy zmienić leczenie)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group